Skocz do zawartości

ile przejedzie tys. km e36 1,6 m43??


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
No widzisz, wiec sie doinformowalem :) Widze po informacjach z boku ze nie masz poki co BMW wiec pewnie ta ktorej szukasz bedzie pierwsza...? Ja jezdze teraz swoim pierwszym BMW a marzylem o takowym kolo 6-7 lat dlatego powiem Ci ze nie ma co duzo myslec bo nawet 316 da Ci sporo frajdy z jazdy a potem zawsze mozna ja zmienic na mocniejsza. Ja osobiscie sie ciesze ze mam tylko 102 konie bo czeka mnie pierwsza zima z tylnim napedem i ciekaw jestem jak to bedzie :) Tym bardziej jak liczy sie dla Ciebie ekonomia to warto zwrocic uwage na 316. Jak dla mnie to naprawde porzadne auto, wygodne, komfortowe, idealne na dalsze trasy, a ze nie najszybsze...?! Jakbym chcial byc najszybszy to kupilbym motor :)
Opublikowano
Kurcze ja to zawsze cos wyczytam i dopisuje na raty :) Co do gazu, 90% forumowiczow powie ze to profanacja itd... Ja jestem pracujacym studentem, mama nie kupila mi wozka i na paliwo tez mi nie da, na samochod zarobilem sam i sam go utrzymuje w pelni i gaz jest dla mnie czyms pozytywnym. Tak krawiec kraje jak mu materialu staje. Mowienie ze jak Cie nie stac na paliwo to Cie nie stac na BMW to tez jak piesc do nosa bo co ma jedno do drugiego? Jeden woli brunetki inny blondynki :) U mnie chodzi na gazie ladnie, nie gubi obrotow a jak tylko tankujesz porzadny gaz (ja polecam statoil) to naprawde pieknie wchodzi w obroty i kusi do ostrzejszej jazdy. Pewnie 2,5 litra bym nie zagazowal bo decydujac sie na taki silnik jestes swiadom kosztow i wymagajac osiagow wiesz ze musisz placic wiecej ale szukajac ekonomicznego samochodu ktory Cie wygodnie powiezie to przy 316 roznica w osiagach bedzie nieznaczna, jak dla mnie niewyczuwalna bo niekiedy jezdzilem na benzynie i roznicy wiekszej nie widzialem... A nawiasem mowiac lepiej sie czujesz podjezdzajac na stacje i nie wlewasz pare litrow tylko mowisz "do pelna" :twisted2:
Opublikowano

Nom BMW bylo by to pierwsze, ale czuje ze jak sie na nie zdecyduje (i nie przysporzy problemow) to juz nigdy nie kupie innej marki :D

Dla mnie ekonomia bardzo wazna... tez jestem studentem. A calej wyplaty nie chce tracic pod dystrubutorem...

Aspiracji "sciganta" raczej nie mam... napewno nie po miescie i na publicznych drogach- zreszta za szybko jechac nie mozna bo trzeba omijac dziury i guliki... :)

Dosyc duzo jezdze po odcinku A4 gliwice-katowice (600-700km samego odcinka autostrady na miesiac) stad tez licze na optymistyczne spalanie 8l/100 :)

Troche mnie ciekawia opinie a jest ich dosc sporo jak sie przeglada forum, ze 1,6 pali tyle samo co 2,5l:P czyli (10-11l/100km) :):)

Opublikowano
No to przy takim podejsciu nie zastanawialbym sie dlugo tylko bral jak sprawdzone :) Ja juz wiem ze nie kupie innego auta jak BMW nastepne bedzie albo E36 is albo E46 compact, w zaleznosci od finansow :) To auto pomimo "niewielkiego" potencjalu dobrze spisuje sie na trasie, w lecie jezdzilem po zakopiance to zdrowy rozsadek zatrzymal mnie na 140km/h ale auto chcialo jechac dalej bo naprawde ono sie bardzo dobrze czuje na drogach nazwijmy to szybkiego ruchu (zakopianke ciezko do nich zaliczyc) a na autostradzie to wogole bajka bedzie :) Planuje jakis wypad zrobic tylko po to by nacieszyc sie jazda po autostradzie :) U mnie w cyklu trasa/miasto 50/50 bierze 9-10 litrow gazu, ile paliwa? Pewnie ze 2 litry mniej wezmie, a na samej trasie moze i zeszlaby do 8 litrow...
Opublikowano

Jesli chodzi o ten potencjal, mimo ze to tylko 1,6 to sam bylem zdziwiony...

po pierwsze jedzie sie 150km/h i mozna praktycznie szeptac:P to na mnie zrobilo duze wrazenie... a jeszcze wieksze ze, z 150-170 to wsumie chwila.

Mimo ze auto wazy ze 1250kg to ten silnik jakos potrafi to ruszyc... osiagow to nie ma jakis super extra ale mysle ze 11-12s do 100- wystarcza do sprawnego przemieszczania sie, tak samo Vmax rzedu 200km/h (osobiscie nie jezdze szybciej niz 140-150)

No nic wsumie decyzja juz podjeta.. sprawa wyglada tak, ze teraz tylko czekac az wujek odlozy troche kasy, zeby dolozyc sobie i od razu tez cos kupic. Wsumie odpowiada mi to bo wiecej zaoszczedze.

Nie chce za bardzo pozyczac od rodzicow... to musi byc 1-BMW i 1-samochod za 100% - wlasne pieniadze :D:D :)

pozdrawiam! :)

Opublikowano
teraz ja zapomnialem... hehe Sendra jakbys mogl kiedys przy okazii spojrzec ile oborotow ma na V-biegu przy 130km/h i ile wtedy pokazuje ta wskazowka na "ekonomizerze" tak z ciekawosci... bylbym bardzo wdzieczny :D :cool2: :mrgreen:
Opublikowano
Niestety nie mam ekonomizera :( Ale ja sie z tego akurat ciesze Nie wiem na ile wierzyc w jego wskazania, najlepiej zalac do pelna, wyzerowac licznik, przejechac trase, sprawdzic licznik, zalac, i ilosc paliwa zuzytego przedzielic przed dystans i tak najdokladniej okreslisz spalanie samochodu... Najlepiej takie pomiary zrobi pare razy... Mi w miescie pali 11-14 zaleznosci od humoru, korkow i stylu jazdy, na trasie jak juz pisalem 9-10 litrow gazu oczywiscie. To takie orientacyjne informacje :)
Opublikowano
Tez mam 1.6 tylko ze M40, jak masz z pewnego zrodla i dotego zadbane to bierz bez zastanowienia zwlaszcza ze to M43. Tylko nie wierz w te brednie ze bedzie ci palil 9l benzyzny po miescie bo to nie mozliwe, przy jezdzie jak emeryt pali w miescie 11 a gazu 12. Ale to itak jest malo w porownaniu do 6cylindrowych silnikow, przed tym mialem 520i z 88roku i palil w miescie 15litrow gazu w zwysz. ogolnie to auto nie jest rakieta jak sie chce troche poszalec to brakuje pod noga niestety ale do normalnej sprawnej jazdy wystarczy...
Opublikowano

U mnie spalanie nie zależy aż tak od ciężkiej nogi, a bardziej od tego czy są korki, albo czy jeżdżę odcinki po 5km czy dłuższe. Na trasie niestety mocno zależy od średniej prędkości, także te 7 litrów u mnie pozostaje tylko w teorii...

 

marc1n - wskazanie ekonomizera nic nie powie - mnie przy 130km/h na V biegu pokazuje wartości w zakresie od 7 do 11 litrów - zakładając, że nie przyśpieszam, ani nie jadę z górki z odpuszczonym gazem.

Opublikowano
Ja u siebie nigdy nie mierzyłem spalania np w mieście tylko średnie spalanie poniważ w mieście nie mieszkam. Jadac z niemiec autostrada ze stałą prędkością bez zatrzymań itd. spalił około 6,3 litra benzyny. Gazu na trasie spala mi (przy normalnym ruchu i normalnej jezdzie) 8 litrów (ostatnio nawet uzyskałem 7,8 :) ). Jezdzac po okolicy (odcinki do 30 km) z czego około 30% to miasto spala mi 8,5-9 litrów gazu na 100 km. Jest to spalanie przy w miare normalnej jezdzie. Co do skazówki ekonomizera to po wymianie świec, kabli i filtra, po zatankowaniu gazu na shellu jadac ze stala predkoscia 60-70 km/h w lecie skazówka ekonomizera pokazuje mi 4,5 litra :mrgreen: Wiadomo spalanie takie w praktyce nie da sie uzyskac.
Opublikowano

Spoko czyli juz wiem ze tym "ekonomizerem" nie ma co sie sugerowac.

Powiem wam ze oprocz tego ze jezdze tak 50/50-miasto/trasa to takiego typowego miasta (co chwile swiatla, korki) nie ma az tak duzo. Najgorzej jest w piatki, jak jade na 16 na uczelnie- to wiadomo troche sie pojezdzi w korku. Tak w ogole to nie jezdze na odcinkach krotszych niz 10km w jedna strone,a zazwyczaj sa to odcinki miedzy 15-40km. Dlatego sie wku*wie jak by palil wiecej niz 8-8,5l :P:P:P

 

a w tym 1,6 m43 tam jest wtrysk bezposredni wielopunktowy, to jak sie np jedzie na IV-biegu i ma sie zalozmy 3000obr/min i zdejme noge z gazu bo bede chcial lekko przyhamowac silnikiem to dopuki oboroty nie spadna ponizej 2000obr/min, to auto w ogole nic nie pali nie??

Jak jezdzicie wykorzystujecie to, czy raczej nie ?? ja osobiscie zawsze staram sie wykorzystywac mimo ze u mnie(w obecnym aucie) to praktycznie nic nie daje... ale zawsze lepiej jest miec auto na biegu wiadomo- lepiej hamuje i jest lepiej sterowalne, nie pomijajac faktu ze w razie czego mozna zawsze szybko uciec...

Opublikowano
Tak właśnie jest jak napisałeś. Po zdjęciu nogi z gazu ekonomizer pokazuje 0 . Spalanie zaczyna dopiero sie pokazywac poniżej chyba 1,5 tys obr. na IV i V biegu, na niższych biegach przy mniej wiecej 1-1,1 tys obr. Zalety praktycznie same - lepsza kontrola nad autem, efektywniejsze hamowanie, a co za tym idzie mniejsze zuzycie hamulców no i nie pobiera paliwa. Ja tak właśnie jezdze i hamuje biegami zawsze.
Opublikowano
Tak w ogole to nie jezdze na odcinkach krotszych niz 10km w jedna strone,a zazwyczaj sa to odcinki miedzy 15-40km. Dlatego sie wku*wie jak by palil wiecej niz 8-8,5l :P:P:P

 

mozesz sie wkurzyc, bo wg mnie w cyklu mieszanym 50/50 przy takich odcinkach trzebaby sie postarac zeby nie przekroczyl 8l... mi pali 7l na trasie (stala predkosc 110-130, co jakic czas wyprzedzanie tira) a w mieszanym cyklu takim jak mowisz wychodzi 9,5-10,5l silniczek mam zdrowy, od kupna zrobilem 3.500km i poziom oleju sie nie zmienil na bagnecie =]

Opublikowano

Jesli chcesz miec minimalne spalanie to mozna zastosowac sie do rad specow od ekonojazdy, czyli:

 

- unikanie gwaltownych przyspieszen i hamowan

- hamowanie w jak najwiekszym stopniu silnikiem

- trzymanie optymalnych obrotow silnika

- delikatne uzywanie pedalu gazu

- nie uzywanie urzadzen dodatkowych np. klimatyzacja i nie otwieranie szyb bocznych (zaburzenie aerodynamiki)...

 

I pewnie jeszcze pare innych zasad jest ale czy taka jazda daje radosc? Szczerze powiem ze przyjemnosc to taka jak rodzenie jeza, wiem bo sprawdzilem, i udalo mi sie uratowac kazdorazowo 1,5-2 litry gazu na setke, czy 4,5zl jest warte toczenia sie rowno z Tico, 600 i polonezami (nie ujmujac nic posiadaczom tych pojazdow) i ciaglego myslenia o tym by jechac ekonomicznie?! Kazdy niech odpowie sobie sam, a wedlug mnie chyba nie po to kupuje sie BMW... Zalewac i jechac a ile przejedzie tyle nasze :)

Opublikowano
Jesli chcesz miec minimalne spalanie to mozna zastosowac sie do rad specow od ekonojazdy, czyli:

 

- unikanie gwaltownych przyspieszen i hamowan

- hamowanie w jak najwiekszym stopniu silnikiem

- trzymanie optymalnych obrotow silnika

- delikatne uzywanie pedalu gazu

- nie uzywanie urzadzen dodatkowych np. klimatyzacja i nie otwieranie szyb bocznych (zaburzenie aerodynamiki)...

 

I pewnie jeszcze pare innych zasad jest ale czy taka jazda daje radosc? Szczerze powiem ze przyjemnosc to taka jak rodzenie jeza, wiem bo sprawdzilem, i udalo mi sie uratowac kazdorazowo 1,5-2 litry gazu na setke, czy 4,5zl jest warte toczenia sie rowno z Tico, 600 i polonezami (nie ujmujac nic posiadaczom tych pojazdow) i ciaglego myslenia o tym by jechac ekonomicznie?! Kazdy niech odpowie sobie sam, a wedlug mnie chyba nie po to kupuje sie BMW... Zalewac i jechac a ile przejedzie tyle nasze :)

 

Z podpunktem czwartym sie nie zgodze, gdyż wbrew pozorom nie ma różnicy w spalaniu kiedy rozpędzasz auto delikatnie naciskając gaz, a gdy rozpedzasz naciskając wiecej gazu. Jak nacisniesz mocniej to auto szybciej sie rozpedzi i spali wiecej paliwa, ale za to pokona dluzszy odcinek ze stala predkoscia czyli wyjdzie na jedne :cool2:

 

Co nie zmienia faktu, że nie po to sie BMW kupuje żeby jezdzic jak emeryt i nie korzystać z przyjemności z prowadzenia auta. Z tym sie zgodze, racje masz, trzeba Ci polać :mrgreen:

Opublikowano
I pewnie jeszcze pare innych zasad jest ale czy taka jazda daje radosc? Szczerze powiem ze przyjemnosc to taka jak rodzenie jeza, wiem bo sprawdzilem, i udalo mi sie uratowac kazdorazowo 1,5-2 litry gazu na setke, czy 4,5zl jest warte toczenia sie rowno z Tico, 600 i polonezami (nie ujmujac nic posiadaczom tych pojazdow) i ciaglego myslenia o tym by jechac ekonomicznie?! Kazdy niech odpowie sobie sam, a wedlug mnie chyba nie po to kupuje sie BMW... Zalewac i jechac a ile przejedzie tyle nasze :)

 

Hehe, co racja to racja - może po tym tekście będę się mniej przejmował faktem, że mi wychodzi 9-10 litrów / 100km na trasie (i nie wynika to z zajechanego silnika).

Opublikowano

Z doswiadczenia powiem wam, ze ekonomicznie to wcale nie musi byc wolno... i wcale nie trzeba caly czas myslec "musze jechac oszczednie" tak jak napisal bieniu3000 Zakladajac ze ruszamy z miejsca i chcemy osiagnac predkosc 70km/h (jestesmy w miescie:P) czy zrobimy to wolno (muskajac gaz) czy szybko i dynamicznie to nie ma znaczenie... bo efekt jest ten sam- osiagniecie stalej predkosci tylko w pierwszy przypadku, ze tak powiem- spalamy mniej paliwa ale w dluzszym czasie! a w drugiem wiecej, ale znowusz w krotszym czasie i szybciej osiagniemy to 70km/h

Nie uzywanie radia klimy i ogrzewnia szyby itp... to juz jest MAX HARDCORE. Najwazniejsze to jest (wedlug mnie) jak najmniej hamowac... ( bo po znacznym zahamowaniu znowu trzeba rozpedzic) i przewidywanie sytuacji typu widze z daleka czerwone to nie hamuje z piskiem na ostatnia chwile, albo obserwuje nie tylko samochod jadacy przedemna, ale staram sie tez pare do przodu i co robia.. Z poczatku moze trzeba i sie na tym troche skupiac i myslec... ale pozniej to juz wchodzi w odruchy i dzieje sie automatycznie :P

W ogole przez moja "wodo lejnosc" ten temat schodzi bardziej na pogaduchy :P:P

Opublikowano
U mnie chodzi na gazie ladnie, nie gubi obrotow a jak tylko tankujesz porzadny gaz (ja polecam statoil) to naprawde pieknie wchodzi w obroty i kusi do ostrzejszej jazdy. Pewnie 2,5 litra bym nie zagazowal bo decydujac sie na taki silnik jestes swiadom kosztow i wymagajac osiagow wiesz ze musisz placic wiecej

 

Prędzej bym zagazował 2,5 niż 316stkę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.