Co sadzicie o tym egzemplarzu 325???

[zielok23]

Witam koledzy!!!!

 

Mam zamiar kupić sobie bmw i chciałem sie Was doradzić czy ten model jest wporządku moze go znacie??? Moze ktos mial przyjemnosć widziec a może jezdzić???

 

I co sądziecie o tych sportowych wałkach czy silnik moze juz byc podjechany??? Itp???

 

Prosze o wszyskie opinie na temat tego modelu i tego egzemplarzu.

 

Poniżej link

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3254485

[Varrol]

Fajne ma radio :wink: - po co ktoś tam komputer wsadzał... Moc wyssana z palca oczywiście - zwłaszcza, że 193 konie to ma 328, a nie 325... Prędkość maksymalna 260km/h też wydaje się mało realna.

 

Gril pewnie został zmieniony dla lepszego wyglądu - ale warto spojrzeć, czy na pewno.

 

Prezentuje się ładnie, ale przebieg trzeba by zweryfikować oglądając wnętrze - zdjęcie środka jakoś słabo wyszło i niewiele można wywnioskować.

 

Silnik nawet z takim przebiegiem i bez tunningu może być zajechany - zależy jak kto go traktował. Czasem też ludzie, którzy inwestują w modyfikacje samochodu bardziej o nie dbają - różnie to bywa, a najlepiej i tak sprawdzić samochód w serwisie.

[eclipse]

Witam. Na zdjęciach ten egzemplarz dosc ładnie się prezentuje ale wiadomo że ze zdjęc auta sie nie kupuje. Zwróc uwagę na tapicerkę. Na drzwiach boczki przystosowane sa do poduszek powietrznych bocznych więc na bank tapicerka zmieniona z innego nowszego modeli po 94 roku.

Co do mocy to rzeczywiście fabryczne 325 mam 191 KM a nie 193 KM.

Kieunkowskazy wymieniane, cos mi się zdaje że cały m-pakiet równiez był dokładany przez właściciela, brak nakładek plastikowych na progach które w m-pakiecie raczej wystepowały. Lampy tylne mimo że z białym kieunkiem to równiez nie oryginalne BMW, wiec z przednimi tez moze być tak samo. Grill jak kolega wcześniej napisał od modelu po 94 roku. Najlepiej jezeli nie masz daleko to podjedź z kimś kompetentnym znającym się na BMW, lakieowaniu i blacharce samochodowej wówczas jest mniej prawdopodobne że wpadniesz w minę.

Dobry wybór BMW e36 325 coupe, chociaz przyznaje że e46 coupe przed litem z kierunkami w dół jak dla mnie jest najładniejszą trójką spośród wszyskich modeli BMW.

Pozdrawiam

[dobrychlopak1984]

fajnie sie kobyla prezentuje - kozacko .. ale ze zdjec malo mozna wywnioskowac.. koles tyle rzecz wymienil i sprzedaje fure ?? hmm..

[SN3]

Takie sprostowania:

 

...M50B25 Vanos posiada 141kW (192 KM) - uzyskanie 220 KM nie jest trudne do osiągnięcia (same wałki rozrządu np.: PIPERCAMS to przyrost od 15 do 18 KM w zależności od typu zastosowanej części) - nie ma się czemu dziwić

...prędkość maksymalna mojej furki 260 km/h - sprawdzone (prawdopodobnie została usunięta blokada)

 

...furka nieźle się prezentuje, niestety nic więcej nie można wywnioskować z zamieszczonych fotek. Przebieg - Hmmm wydaje się nieco za mały (moja furka 94/06 w chwili zakupu 2005r miała już przelatane 201 tyś.km. a był to pierwszy i jedyny właściciel - chociaż można to z grubsza zweryfikować).

 

W każdym ASO możesz sprawdzić wyposażenie pojazdu podając numer VIN, okaże się czy jest to fabryczny M-Technik - oraz inne. Najlepszym oraz najbardziej wiarygodnym sposobem będzie kontrola pojazdu w ASO lub na stacji kontroli pojazdów (przegląd przed zakupem) - czasem warto wydać parę stówek niż umoczyć kilka/kilkanaście tysięcy...

[Varrol]

:duh: Ops pomyliło mi się z M52B25 :oops: sorki za błąd...

[_Tomek_]

Boczki z poduchami w 92?

Ja bym jechal i zobaczyl czy ten silnik jeszcze jest cos wart bo po zdjeciach tego nie widac;)

[Kylo WR]

prędkość maksymalna mojej furki 260 km/h

 

SN3 w jaki sposób sprawdzałeś prędkość max? Nie chce mi się trochę w to wierzyć. Katalogowo 233.

Mój pójdzie tylko 200. Ale właściciele is-ów ostro piszą że ich maszyny 220. Co z tego że fabryka daje 213 nowemu autu. 15 letnie śmigają szybciej bo 220 :lol:

[Varrol]

Liczniki przekłamują i dokładają parę km, do tego mogą być sprzyjające warunki (jazda z górki), niewymiarowe opony (nawet zużyty bieżnik powoduje lekkie zawyżenie prędkości). A inna sprawa, że jeszcze nie spotkałem samochodu, który by nie pojechał szybciej niż podaje fabryka.

 

U mnie np. przy 6k RPM jest 210km/h (mniej więcej, bo tak jadąc staram się głównie na drogę patrzeć) - ale powyżej 200 to dość wolno przyśpiesza.

[Sucre]

Co do samochodu to wygląda bardzo fajnie ale rzeczywiście trochę to dziwne ze po roku wymienił pół auta a teraz chce je sprzedać, do tego te boczki z poduszkami bocznymi...Co do prędkości to mój kumpel zaraz po sprowadzeniu isa razem ze mną leciał nim 220,nie uwierzylbym gdybym tego nie widzial ale jechalem razem z nim.jak narazie moim ti jeschalem 200 ale wydaje mi sie ze wiecej pojdzie(moje bylem m40 jechalo 200).

[piotr2569]

Moja prywatna opinia jest taka:

1. 1992 rocznik i zaskakujący przebieg 170k km. Taki przebieg mówi sam za siebie - wg mnie kręcony jakieś 100k km.

2. Fotel kierowcy - wysiedziany strasznie. Znam już te tłumaczenia, że ktoś wysiadał często ,,mocno,,.

3. Jak koledzy zauważyli - boczki są nie oryginalne (z miejscem na AIRBAG), natomiast decha jest starego typu.

4. Wyposażenie jest raczej skromne więc jak dla mnie ta skóra była wkładana razem z boczkami, kierownicą i innymi elementami M-pakietu z innego auta.

5. Co do stanu - napisanie IDEALNY - to raczej tani chwyt handlera aby nakręcić kupującego - podobnie jak pisanina o wkładzie finansowym lub trupach tańszych o kilka tysięcy zł.

6. Grill z innego modelu, lampy nieoryginalne świadczą o ....... (wg wielu chęci poprawienia wizualizacji auta) a wg mnie o wypadkowej przeszłości pojazdu. Taki mały test - sprawdzenie, czy wszystkie szyby pojazdu mają takie samo oznaczenie numeryczne.

7. Wstawianie gazu do BMW - hmmmm sprawa kontrowersyjna - wg mnie nie ma najmniejszego sensu przerabiać auta na kuchenkę gazową.

8. piszę się wahacz i codziennie :P:P

9. Beznadziejne miejsce wstawienia kompa (tam powinno byc radio).

 

Wybór zawsze należy do kupującego

[tomect]

Moja prywatna opinia jest taka:

1. 1992 rocznik i zaskakujący przebieg 170k km. Taki przebieg mówi sam za siebie - wg mnie kręcony jakieś 100k km.

nie ulega wątpliwośći ze ze przebieg jest nieautentyczny

2. Fotel kierowcy - wysiedziany strasznie. Znam już te tłumaczenia, że ktoś wysiadał często ,,mocno,,.

3. Jak koledzy zauważyli - boczki są nie oryginalne (z miejscem na AIRBAG), natomiast decha jest starego typu..

trudno zeby byla nowego skoro auto jest z 92 roku. przypuszczam ze kazdy kto mialby okazje kupic tapicerke z nowszego o kilka lat auta mniej złuzyta nizeli ta jego to zrobil by to i cieszyl sie ładniejszm wnetrzem .co z tego ze boczki sa z miejscami na poduszki, oczywiste ze w tym roczniku nie bylo poduszek bocznych w e36

4. Wyposażenie jest raczej skromne więc jak dla mnie ta skóra była wkładana razem z boczkami, kierownicą i innymi elementami M-pakietu z innego auta...

to oczywiste i nie ma w tym nic dziwnego wielu forumowiczow robi tak samo

5. Co do stanu - napisanie IDEALNY - to raczej tani chwyt handlera aby nakręcić kupującego - podobnie jak pisanina o wkładzie finansowym lub trupach tańszych o kilka tysięcy zł.

6. Grill z innego modelu, lampy nieoryginalne świadczą o ....... (wg wielu chęci poprawienia wizualizacji auta) a wg mnie o wypadkowej przeszłości pojazdu. Taki mały test - sprawdzenie, czy wszystkie szyby pojazdu mają takie samo oznaczenie numeryczne. ...

w koncu auto ma 15 lat nie czepial bym sie szczegółów ze ma malowane jakies elementy trudno znalezc auto 15 letnie ktore ma oryginalny lakier na kazdym elemencie, tak samo mam wstawiony nowszy gril i lampy soczewkowe wymienilem przy okaziij stłuczki poniewaz kupilem auto z uszkodzonym grilem , maska, i lampami nie oznacza to odrazu ze auto jest po jakims wielkim dzwonie osoba majaca troche pojecia na temat motoryzacji potraf ocenic czy auto bylo mocno uszkodzone czy ma oryginalne zgrzewy pod maska, czy fartuchy nie sa zdeformowane, czy podluznice nie byly prostowane, jesli ktos ocenia ze auto jest walone po tym ze ma gril od nowszego modelu to jest poprostu laikem

 

 

9. Beznadziejne miejsce wstawienia kompa (tam powinno byc radio). ...

to fakt

[piotr2569]

Sam fakt cofnięcia licznika (w celu oszukania potencjalnego nabywcy) powinien spowodować większą czujność kupującego. Tak samo jeśli chodzi o inne elementy (lampy, szyby, spojlery, itp itd.)

 

Ja raczej szukałbym egzemplarza, przy którym nikt nie majstrował. Najlepsze są takie, które fabryka składała - a nie znajomy blacharz.

 

 

 

P.S. Pisząc o zniszczonym fotelu - miałem na myśli, że jego stan jest nieadekwatny do podanego przebiegu.

 

 

tomect napisał:

przypuszczam ze kazdy kto mialby okazje kupic tapicerke.....

 

źle przypuszczasz - ja np. mam inne cele na które wydaje pieniądze.

 

Gdybym miał wymieniać: grill, lampy, alufelgi, tapicerkę, wydech, zawieszenie, hamulce i jeszcze do tego wkładać sekwencję - wolałbym kupić E46.

[tomect]

fakt jest taki ze wiekszosc sprzedawanych aut ma cofane liczniki w tym przypadku wcale nie musial go cofac obecny sprzedajacy tylko jego poprzednik bądz tez handlarz. auta z poza granic naszego kraju wiekszosci przypadkow tez maja cofane liczniki . ten kto sie zna na autach nie da sobie wcisnac kitu ze jakies podjechane auto ma przbieg 150 czy 200 tyskm ale mimo wszystko wie ile takie auta wytrzymuja i akceptuje fakt cofniecia licznika.

Rownież nie jestem zwolennikem dokladania nie seryjnych spojlerow i tego typu dodatkow ktore poprostu sa tandetne.

 

tomect napisał:

przypuszczam ze kazdy kto mialby okazje kupic tapicerke.....

 

źle przypuszczasz - ja np. mam inne cele na które wydaje pieniądze.

 

Gdybym miał wymieniać: grill, lampy, alufelgi, tapicerkę, wydech, zawieszenie, hamulce i jeszcze do tego wkładać sekwencję - wolałbym kupić E46.

 

jesli ktos mial zniszczony srodek i trafila mu sie okazaj ze kupil drugi w lepszym stanie z nowszego modelu po okazyjnej cenie to nie ma w tym nic zlego.

jedni inwestuja pieniazki w auto drudzy zas w drzewka na dzialce zalezy kto co lubi

 

wydaje mi sie ze nie wszystke ww przez ciebie rzeczy zostaly wymienione przez rok tylko w ciagu kilku lat , mysle ze sprzedajcy tez wolal by kupic e46 gdyby mial dolozyc do e36 10 tys w ciagu roku

[masqo]

Zgadzam się z opinią kolegów =-nikt zdrowy nie ładuje tyle kasy w auto (chyba że takie kupił) żeby je później sprzedać -a co do przebiegu to różnie bywa -moja e36 ma na ten przykład ma 147 tyś z hakiem -a to dlatego że u mnie jest wsadzony drugi silnik (takie kupiłem)