Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Panie kolego Pinczer nie wszyscy przynajmniej nie ja jestem tak obeznany z tematem zawieszenia czy ogólnie z bmw jak Ty kolego :mad2: i dlatego też pytam i właśnie tutaj a tobie jak coś nie pasuje to nie pisz kretyńskich postów i po temacie!!!!!! I nawet tu Cie zadziwie Panie Pinczer jak już się dowiem to tak wymienię ten element, dziwne co?????????? :jawdrop: A poza tym skoro uważasz że odpowiedzi innych forumowiczów nic mi nie dadzą to czemu kolego piszesz posty na inne problemy :duh: , wg Twojego rozumowania przecież to nic nie da nikomu. Więc zwracam się z prośbą do takich forumowiczów którzy, mieli podobny problem :modlitwa:
Opublikowano

Tylko Tobie nie da bo jak Ci napisałem jedz do kogoś ( mechanik/diagnosta ) kto potrafi skontrolować stan zawieszenia w Twoim aucie to Ty dalej czekasz na wróżkę.

 

Fajnie, wiesz że jak coś jest zużyte to trzeba wymienić. Jesteś naprawdę super. Może zaczął byś dążyć do tego, aby pozyskać wiedzę o stanie swojego zawieszenia. Bo tego z forum się nie dowiesz.

Opublikowano
Ale ja Ci nie każe żebyś mi powiedział co jest u mnie nie tak i jaki jest stan mojego zawieszenia, wystarczyło uważnie przeczytać mój post :nienie: . A co do mechaników to jeden mi kazał wymienić amory tylko że po nim pojechałem na stacje diagnostyczną a tu równie uprzejmy jak Ty kolego Pan, po odbytym badaniu, które miało za cel sprawdzenia amorków stwierdził że są bardzo dobre (co potwierdziło że poprzedni właściciel jak mówił je wymienił) i dokładnie nie pamiętam już wyników ale twierdzi że są ok, negatywu nie badał rzekł tylko że bmw taki negatyw raczej mają ale raczej. Wg mnie jest on za duży, w porównaniu z E34 moich kolegów, Następna sprawą jest to że z forum chcę się dowiedzieć i niekoniecznie od ciebie, kto miał podobny problem i jak go rozwiązał a nie żeby ktoś czy Ty rozwiązał problem u mnie. :duh: Jak wyżej napisałem kwestia rozumowego czytania postów. Pozdrawiam kolego Pinczer
Opublikowano
jak byś kolego dokładnie przeczytał to byś już wiedział że byłem u mechaników. Dobra dzieki za rady odpuszczam Rada na przyszłość czytajcie ze zrozumieniem całe posty a nie początek i koniec. Pozdrawiam
Opublikowano
Pamiętam jak ja pojechałem do specjalisty na przegląd zawieszenia z tyłu... Dzięki komputerowi stwierdził, ze amortyzatory są dobre (65%). Na kanale nic nie zauważył, oprócz lekko luźnych podpór belki. Moim powodem zajechania do niego było dziwne trzeszczenie z tyłu podczas jazdy. Wymieniłem podpory gumowe belki i cztery łączniki, podczas wymiany okazało się, że amortyzator wylał i sprężyna pękła :/ Z przodu miałem podobnie, też pojechałem do "specjalisty" i stwierdził uszkodzony sworzeń górnego wahacza, po rozebraniu wyszło, że dolny :/ Jednym słowem ciężko jest znaleźć dobrego fachowca.. (chyba, ze tylko ja mam takiego pecha)
http://images33.fotosik.pl/376/633352ed1b63d463.jpg
Opublikowano
Problem z amortyzatorami jest taki że w BMW są amortyzatory "gazowe". Nie da się ich poprawnie zbadać na zwykłej stacji diagnostycznej, ich urządzeniami pomiarowymi. Także czasem lepiej zaufać doświadczonemu mechanikowi niż aparaturze, której poprawności działania nie jesteśmy pewni.
Opublikowano
Problem z amortyzatorami jest taki że w BMW są amortyzatory "gazowe". Nie da się ich poprawnie zbadać na zwykłej stacji

 

W e34 z przełomu lat 80 i 90, mogą chyba raczej być olejowe. Zwłaszcza 520.

A jeśli nie to przez te 19, 20 lat eksploatacji mógł je już ktoś na takie wymienić więc lepiej nie uogólniać :lol: .

Poza tym ten tekst:

Rada na przyszłość czytajcie ze zrozumieniem całe posty a nie początek i koniec. Pozdrawiam

jest chyba dobrą płętą dla tematu. "Czasem lepiej nie pisać nic, niż pisać byle co"

Pozdrawiam

:twisted:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.