Skocz do zawartości

Czarny dym z rury wydechowej...


Transporter

Rekomendowane odpowiedzi

Witam...

 

Kiedy dodam mocniej gazu, by ruszyło autko trochę z werwa to z rury wydechowej ulatnia sie chmura czarnego dymu. Przy normalnej jeździe jest OK. Jestem dosyć mocno przekonany, ze to nie jest wina paliwa gdyż specjalnie zatankowałem Shell V-Power Diesel i dolałem do niego jeszcze uszlachetniacza i niestety nic nie pomogło. Dodam jeszcze, ze autko było niedawno na przeglądzie gdzie miało wymieniany olej, filtr paliwa, oleju oraz powietrza. Jak sprawdzałem to oleju tez nie bierze...

 

Czy ktoś z Was wie czym to może być spowodowane ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz ciekawy opis,zaoszczędzisz czas. :cool2:

Przeważnie przyczyną kopcenia jest uszkodzona przepływka, ale pod warunkiem że auto jako tako nie traci mocy przy dużych prędkościach jazdy.

Jednakże filterki na zaworkach a zwłaszcza tego od turbiny powoduje jej niewłaściwą pracę w wyniku czego silnik niedostaje odpowiedniego ciśnienia powietrza w stosunku do potrzeb silnika, a to z kolei wpływa na spadek mocy i w efekcie dodajemy więcej gazu aby autko chciało się zbierać. W ostateczności silnik dostaje więcej paliwa a to kończy się własnie kopceniem.

 

Tak więc i w jednym i w drugim przypadku kopcenie będzie ale przy niewłaściwej pracy turbiny auto traci na mocy wraz ze wzrostem prędkości - czasem przy silnikach 2,0d maksymalna prędkośc to 140/h- wtedy filterek na maksa ogranicza cofnięcie się cięgna siłownika podcisnieniowego na turbinie przez co można powiedzieć wogóle nie pracuje.

 

Prawda jest taka że na kolektorze ssącym jest czujnik mierzący cisnienie powietrza wytworzonego przez turbinę i bedzie on to cisnienie mierzył że się zmienia bo turbina jest sprawna ale nie podaje właściwego cisnienia w odpowiednim czasie.

Na wskazach z tego czujnika i przepływki sterownik silnika decyduje o dawkowaniu przy obciążeniu w wyniku czego przy ich niewłaściwych wskazaniach dawkowanie również będzie niewłaściwe.

 

Jest jeszcze jedna rzecz którą należy poruszyć:

Silnik jak każdy zasysa powietrze - pewną ilość w stosunku do obrotów co mierzy przepływka. Jeżeli w wyniku wzrostów obrotów i obciążenia załącza się turbina wytwarzająca cisnienie w kolektorze ssącym powietrza, to musi się także zwiększyć ilość powietrza przepływająca przez przepływkę - zasysanego. I tak jak powyżej pisałem, że późne załączanie się turbiny do potrzeb silnika sprawia że w stosunku do jego potrzeb przepływka mierzy znacznie mniejszą ilość zasysanego powietrza. W końcowym efekcie sterownik silnika głupieje i nadrabia straty zwiększonym dawkowaniem paliwa - a to kończy się kopceniem.

 

Prawda jest taka że nigdy nie uda się powiązać elektroniki z mechaniką a już tym bardziej ze zmiennymi wartościami cisnień i podciśnień. Dlatego też wymagane są okresowe przeglądy wszystkich podzespołów nieelektrycznych wpływających na pracę elektroniki.

 

Tak jak przedmówca napisał dobry spec wyczuje że coś jest nie tak podpinając komputer diagnostyczny, ale nie po to aby wyczytać błędy, lecz po to aby zaobserwować wartości wskazań z wszystkich tego typu miernikach.

Bardziej jasno napiszę, że żaden sterownik silnika nie jest w stanie zmierzyć jakości paliwa - poprostu przyjmuje się jego jakość za dobrą. Ale gdyby taki czujnik istniał, to ważne jest odczytanie z takiego czujnika czy jakość paliwa jest w niskim stanie, ale nie wychwytywana jako błąd, czy też w stanie dobrej jakości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena w dilera to prawie 1,5K zl wiec zdecydowanie nie fajnie. ;(

Czy może wiecie na skutek czego mogła sie popsuć przepływka i czy można jeździć z taka popsuta czy należy to wymienić ??

To co jeszcze zauważyłem to zwieszone spalanie o jakieś 1 - 1,5 litra / 100 km w mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może po prostu turbina Ci nie doładowuje silnika ?

Miałem taki przypadek w swoim 530 - autko straciło trochę 'kopa', i przy depnięciu robiło czarną chmurę. Jak zrobiłem diagnostykę to na kompie pojawiał się błąd 'niskie ciśnienie doładowania' - okazało się że padł konwerter ciśnienia ( za ~300 PLN) i po wymianie wszystko wróciło do normy.

:D

Pozdrawiam

P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisał "Robertbmw" jeżeli przepływka działa to komputer nie wykryje błędu,ale to nie znaczy,że działa ona dobrze.Można to sprawdzić,jak zobaczą jakie ilości powietrza pokazuje ona na małych i dużych obrotach i porównwać z książką.Dobry mechanik to sprawdzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kopcenie to w dieslach normalka !

 

Moja tez zakopci jak depne .

 

Ale bylem 2 dni temu swiadkiem !

 

Nowe moze roczne Audi A6 ! jak przyspieszal dynamicznie to kopcil jak autobus komunikacji miejskiem co przejechal kule ziemską kilka razy.

 

Moj kolega ma e46 330d , jak depta to czarny dym

Everyday I’m hustlin'

http://i53.tinypic.com/28tfl1c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja slyszałem do diesel nie powinien kompcic czarnym dymem... Podajde do Mechanika i zobacze co powie...moze to jednak wina paliwa ??

 

przy ostrym dodawaniu gazu to może troche puścić czarny dym ale jak mocno kopci to wtryski leją tymbardziej jak wczesniej pisałeś że jest większe spalanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem specem w tym temacie, ale z tego co wiem, to podczas przyspieszania moze zaraz po wcisnieciu mocno gazu puscic troche czarnego dymu, ale nie moze sie to utrzymywac. Ma to byc chwilowe zjawisko i w dalszej fazie przyspieszania nie ma wystepowac. Jesli wystepuje, to z jakiejsc przyczyny silnik dostaje zbyt duzo paliwa w stosunku do ilosci powietrza, czyli turbo/przeplywka/zawor sterujacy turbo/wtryski.
Facet z próchnicą grał w kości i... wypadły mu cztery szóstki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy okazji, jesli spojrzec na dowolnego nawet nowego diesla, to przy przyspieszaniu, zaraz po wcisnieciu mocno gazu zawsze pusci czarnego "baka"
Facet z próchnicą grał w kości i... wypadły mu cztery szóstki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy okazji, jesli spojrzec na dowolnego nawet nowego diesla, to przy przyspieszaniu, zaraz po wcisnieciu mocno gazu zawsze pusci czarnego "baka"

 

 

Raczej nie, bo mają filtr cząsteczek stałych i nie ma szans żeby zakopcił.

 

 

U mnie też kopci i to już tak przerażliwie. Może się za to wezmę na drugi tydzień, bo wstyd jeżdzić :D Czasem jak wyprzedzam, tak kopci, że nie żdziwiłbym się gdyby ktoś za mną włączył przeciwmgielne :D , ale to chwilowe, za chwile przechodzi zupełnie. Czasem sobie myślę, ze może to po prostu sadza która się osadza w rurze i przy depnięciu ją wypcha, już sam nie wiem...

BMW IS THE BEST! FUCK THE REST!

NO RISK, NO FUN :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Podpinam się pod temat, bo też mam ten sam problem. Nie dawno nabyłem 525 TDS 98r. i aż wstyd nią jeżdzić tak kopci przy ostrym przyśpieszaniu. :duh: (na zimnym sikniku prawie nie kopci). Przy spokojnym naciskaniu pedału gazu można obejść się bez zadymiania, ale wtedy występują inne objawy: podczas takiego spokojnego przyśpieszania następuje (przy 2-2,5 tyś obr) chwilowy brak mocy, by po chwili szarpnąć do przodu (puści małego dymka) i tak się powtarza pare razy. Tak jakby turbina załączała się i rozłączała, a pedał gazu jest cały czas w jednym położeniu.

Coraz bardziej nastawiam się właśnie na przepływkę, ale wyczytałem też na forum, że mogą być to po przostu pęknięte lub nieszczelne przewody od intercoolera przez które ucieka powietrze doładowujące przez co mieszanka jest zbyt bogata i następuje kopcenie.

Napomne też, że mam problemy z odpalaniem silnika, czasami odpali na dotyk zimny lub ciepły, z czasami trochę trzeba pokręcić i to też bez różnicy czy zimny czy ciepły

E39 TOURING - i nic mi więcej nie potrzeba (narazie :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena przepływki do 520d w serwisie to ok 1,5 kPLN, nowy BOSCH w sklepie motoryzacyjnym/hurtowni 800-900 zeta.

 

Przepływomierz nie musi być uszkodzony żeby nie działał nieprawidłowo, u mnie pokazywał jakieś chore wartości czego skutkiem było dmuchanie turbiny z ogromnym ciścnieniem po delikatnym naciśnięciu gazu. Czyszczenie EGR przyniosło rozwiązanie, teraz parametry z przepływki są takie jak powinny być i turbo dmucha właściwym ciśnieniem.

 

A kopcenie diesla nie jest zdecydowanie normalnym objawem, czasem może polecieć lekka chmurka przy zmianie biegu lub mocniejszym przyspieszeniu ale wszystko w granicach rozsądku, nie ma prawa kopcić jak autobus.

 

Moje auto kompletnie nie kopci, nawet przy ostrym przyspieszeniu czy przy zmianie biegu, aż sie sam zastanawiam czy nie mam jakiegoś filtra cząstek stałych czy coś

sadzomiotacz pędzony gnojówką


Sprzedam swoje BMW E91 320d 163 KM 2006 390 kkm, Navi Prof., panorama, bezwypadkowe, zadbane, pewne. Info - priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm...

 

To ciężka sprawa z tym kopceniem, gdyż to bardziej jest takie puszczenie "bąka" przy nagłym przyspieszeniu, potem jest wszystko OK.

 

Podłączenie pod komputer pokazało, ze wszystko jest OK, na kanale tez było wszystko OK. Wiec nie mam pomysłów co to może być...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.