Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Szczegolnie latem gdy klimatyzacja pracowac musi na pelnych obrotach, krotko po uruchomieniu silnika dobywa sie z nawiewu klimatyzacj nieprzyjemny zapach. Przyczyna jest wilgoc zbierajaca sie w wymienniku ciepla(?), ktora stwarza swietne warunki dla roznych drobnoustrojow/bakterii, ktore to z kolei sa przyczyna tego fetoru.

 

Czy ma ktos z Was moze jakas domowa, skuteczna metode aby choc troche poprawic jakosc powietrza wydobywajacego sie tuz po starcie silnika z dysz wentylacyjnych?

 

Piotr

 

PS1 Dezynfekcja w warsztacie przynosi niestety tylko krotkotrwala poprawe a przy jej kosztach nie za bardzo nadaje sie jako rozwiazanie dlugofalowe ;)

 

PS2 Kazdorazowe wylaczanie klimatyzacji kilka minut PRZED wylaczeniem silnika jest wprawdzie bardziej skuteczne (osusza kazdorazowo wymiennik ciepla) lecz z komfortem niewiele ma wspolnego :(

Opublikowano

moze service Klimy + odgrzybianie by pomoglo ??

w E38 nie mialem takiego problemu tak samo jak w X5 klima biega na okraglo gaszony i zapalany na klimie i zadnych brzydkich zapachow nie ma i nie bylo.Nawet w e36 robilem co roczny servis Klimy i zapachow nie ma

Opublikowano
moze service Klimy + odgrzybianie by pomoglo ??

w E38 nie mialem takiego problemu tak samo jak w X5 klima biega na okraglo gaszony i zapalany na klimie i zadnych brzydkich zapachow nie ma i nie bylo.Nawet w e36 robilem co roczny servis Klimy i zapachow nie ma

 

W moich poprzednich modelach tez z tym problemow nie mialem. Raz w roku servis wystarczal w zupelnosci.

Niestety E60 zachowuje sie w tej materii odrobine inaczej. Jak juz wspomnialem, dezynfekcja przeprowadzona przez fachowca starcza na ok. 1,5 miesiaca.

 

Piotr

Opublikowano
złego słowa na klime w E60 nie powiem

 

Nie dezynfekujesz czesciej niz raz w roku?

 

Wylaczasz klime od czasu do czasu?

 

Gdy po dluzszej jezdzie przy obecnie panujacych temperaturach odstawisz auto po czym po kilku godzinach wystartujesz je ponownie nie czujesz zadnego obcego zapachu dobywajacego sie z dysz klimatyzacj?

 

Jesli na wszystkie trzy pytania Twoje odpowiedzi brzmia NIE to powinienes zglosic sie to bialo-niebieskich z Monachium. Beda prezentowac Twoje auto wszystkim tym, ktorzy skarza sie u producenta na klimatyzacje w E60. Moze i jeszcze cos na tym zarobisz :lol:

 

Piotr

Opublikowano

jeszcze nie dezynfekowałem

-czasami wyłączam szczególnie rano (mam zimny garaż)

-żadnych obcych zapachów chyba że jakaś laska w samochodzie

uzywam w automacie na programie minimum i jest super wyższe ustawienia to chyba na inny klimat

nie myslcie że tylko zachwalam E60 ma kilka wad ale przeczytałem też taki tekst w prasie

"BMW serii 5 reklamowane jest na bilboardach tak: "Twoje credo". Ktoś się śmiał, że powinno być "Twoje ukradną", ale to pewnie z zazdrości. Nowa "piątka" ociera się bowiem o doskonałość i kto taką ma, ten może czuć się półbogiem. A kto nie wierzy, nieh spojrzy na zdjęcie. Obywatel za kierownicą to na codzień nasz miły i skromny redakcyjny kolega. Gdy wsiadł do "beemki", zaczął wyglądać jakoś inaczej - poważniej, bardziej władczo, nawet nieco demonicznie.

Silnik: nawet nie wiem, jak mam wyrazić swój zachwyt na tym, co miałam pod pedałem gazu. Diesel? Jaki diesel?! Ten samochód to prawdziwy potwór o rasowym brzmieniu silnika, niesamowitych osiągach i kulturze pracy. Nie wyobrażałam sobie nawet, że takie istnieją!"

Pozdrawiam

Opublikowano
jeszcze nie dezynfekowałem

-czasami wyłączam szczególnie rano (mam zimny garaż)

-żadnych obcych zapachów chyba że jakaś laska w samochodzie

uzywam w automacie na programie minimum i jest super wyższe ustawienia to chyba na inny klimat

nie myslcie że tylko zachwalam E60 ma kilka wad ale przeczytałem też taki tekst w prasie

"BMW serii 5 reklamowane jest na bilboardach tak: "Twoje credo". Ktoś się śmiał, że powinno być "Twoje ukradną", ale to pewnie z zazdrości. Nowa "piątka" ociera się bowiem o doskonałość i kto taką ma, ten może czuć się półbogiem. A kto nie wierzy, nieh spojrzy na zdjęcie. Obywatel za kierownicą to na codzień nasz miły i skromny redakcyjny kolega. Gdy wsiadł do "beemki", zaczął wyglądać jakoś inaczej - poważniej, bardziej władczo, nawet nieco demonicznie.

Silnik: nawet nie wiem, jak mam wyrazić swój zachwyt na tym, co miałam pod pedałem gazu. Diesel? Jaki diesel?! Ten samochód to prawdziwy potwór o rasowym brzmieniu silnika, niesamowitych osiągach i kulturze pracy. Nie wyobrażałam sobie nawet, że takie istnieją!"

Pozdrawiam

 

Ciesze sie, ze jestes az tak bardzo zadowolony ze swojego auta. Zycze Ci aby tak rowniez zostalo w przyszlosci.

 

Nie zmienia to jednak faktu, ze kilku "niedorobek" sie w naszym aucie (sam mam wprawdzie tylko 520i ale problemy ktore mam na mysli dotycza generalnie serii E 60) doszukac mozna. Wymieniac wszystkich na tym watku nie chce (nie jest to tematem) ale jesli juz napomknales o doskonalosci klimatyzacji w E60 to odpowiedz mi na jedno pytanie. Czy jestes w stanie tak ustawic swoja "klime" aby strumien powietrza idacy na przednia szybe byl schlodzony? Uprzedze Twoja odpowiedz. Takiego ustawienia NIE MA. Powietrze wydobywajace sie z dysz tuz pod przednia szyba nie tylko ze nie jest chlodzone, to czesto (pomimo temperatury zewnetrznej wyzszej niz wewnatrz auta) jest nawet podgrzewane... Oczywiscie inzynierowie z Monachium maja na wszystko gotowa odpowiedz. Efekt jest ponoc zamierzony aby przednia szyba przy niekorzystnym rozkladzie temperatur nie zaparowala ale to chyba takie tlumaczenie troche na wyrost.

 

Powyzszy techniczny niuans powoduje miedzy innymi, ze aby osiagnac w miare szybko zadana temperature wewnatrz auta, komputer kieruje do dysz w srodku kokpitu (nad radiem) duzo wiecej i duzo bardziej zimnego niz wlasciwie potrzeba powietrza. Efekt koncowy: zamiast rownomiernie rozlozonej temperatury silny strumien zimnego powietrza, ktory powoduje, ze czujemy sie jak gdybysmy siedzieli w przeciagu... Moje wyobrazenie o "klimie doskonalej" jest odrobine inne :)

 

Piotr

Opublikowano
piotr_hbh napisz coś więcej o niedoskonałościach E60 chętnie posłucham:)

 

Nie chce byc zle zrozumiany. Samochod jest dobry. To nie ulega kwestii. Kwestii ulega tylko, czy produkt w takiej cenie ma prawo miec techniczne niedoskonalosci na poziomie prawie "malego fiata".

 

Wymienie tylko kilka punktow, ktore mi osobiscie dzialaja najbardziej na nerwy (cala reszcte wraz ze szczegolami przeczytac mozna w prasie fachowej lub na innych forach zajmujacych sie motoryzacja)

 

-siedzenia w wydaniu "standard" sa po prostu niewygodne (po przejechaniu pierwszych 400 km zastanawialem sie dlaczego nie skorzystalem z oferty konkurent z "gwiazda")

 

-wadliwe czujniki zuzycia klockow hamulcowych powoduja przy lekkim nacisku na pedal hamulca dzwieki od ktorych plomby z zebow wypadaja

 

-wadliwe uszczelki w drzwiach (nie te gumowe tylko te z "z meszkiem") plus niewystarczajaco sztywna karoseria powoduja podczas cieplej, suchej pogody skrzypiace dzwieki jakby jechalo sie wozem drabiniastym a nie limuzyna tej klasy; w moim aucie po trzeciej zmianie uszczelek zaproponowano mi wariant z cienka tasma teflonowa, ktora nalezy wkleic we framugi drzwi; owszem, pomoglo, na ok. 6 miesiecy, natomiast co do wygladu tego wariantu nie bede sie wypowiadal :)

 

-zalecane przez BMW opony Flat Run (umozliwiaja dalsza jazde po uszkodzeniu opony) powoduja drastyczne obnizenie komfortu jazdy

 

- "martwa sekunda" przy dodawaniu gazu w samochodach z automatyczna skrzynia biegow (od momentu przycisniecia pedalu gazu do oporu, do momentu, w ktorym silnik reaguje mija ok. 1 sek., ktora gdy jestes np. na ruchliwym skrzyzowaniu, z ktorego wlasnie probujesz "uciec", wydaje sie wiecznoscia:) ) ten problem udalo sie podobno (nie wiem z doswiadczenia, moj e60 ma tradycyjna skrzynie biegow) wyeliminowac przez zmiane oprogramowania

 

- niemoznosc odtwarzania utworow w formacie MP3 (problem dopiero po wielu skargach uzytkownikow zlikwidowany przez software update, za ktory to update niektore warsztaty probowaly kasowac jeszcze oplaty)

 

-spryskiwacze reflektorow ksenonowych, ktore 60 % cieczy myjacej kieruja na maske auta zamiast na szkla reflektorow (jak karoseria wyglada gdy pada tylko lekki deszcz, ktory nie jest w stanie zmyc resztek z maski pisac chyba nie musze)

 

- wspomniana juz wczesniej klima, ktorej "automatycznosc" nalezy poddac chyba w watpliwosc a i komfort obslugi pozostawia do zyczenia

 

-brakujace adaptery do nowszych modeli telefonow komorkowych; mozna albo uzywac starego modelu i wykorzystywac optymalnie wszystkie zalety adaptera (ladowanie w czasie jazdy, korzystanie z zewnetrznej anteny) albo miec jakis bardziej aktualny model komorki... w kieszeni i oczekiwac kiedy bluetooth "wydoi" baterie jednoczesnie zyjac nadzieja, ze od promieniowania takiej "kieszonkowej" komory w zamknietympudelku jakim jest karoseria auta, nie spowoduje nieodwracalnych szkod na zdrowiu

 

- brak mozliwosci podlaczenia do radia odtwarzacza mp3 (oczywiscie mozna sobie ekstra zamowic, koszt: bagatela przeszlo 400 €); aktualne roczniki juz owa mozliwosc chyba posiadaja

 

Liste mozna by jeszcze ciagnac dalej... tylko ze to niewiele zmieni a pytanie czy jej dlugosc jest adekwatna do klasy pojazdu, pozostaje.

 

Piotr

  • Główni Moderatorzy
Opublikowano

 

Gdy po dluzszej jezdzie przy obecnie panujacych temperaturach odstawisz auto po czym po kilku godzinach wystartujesz je ponownie nie czujesz zadnego obcego zapachu dobywajacego sie z dysz klimatyzacj?

Coś podobnego u siebie w zasadzie miałem.

Pierwsze odgrzybianie i wymiana filtra niewiele pomagła. Teraz jest zdecydowanie lepiej, ale czasami krótko potrafi nieco zaśmierdzieć. Szczególnie jak stoi samochód w garażu.

Swoją drogą zawsze mam niezłą kałużę pod samochodem

Opublikowano

Coś podobnego u siebie w zasadzie miałem.

Pierwsze odgrzybianie i wymiana filtra niewiele pomagła. Teraz jest zdecydowanie lepiej, ale czasami krótko potrafi nieco zaśmierdzieć. Szczególnie jak stoi samochód w garażu.

Swoją drogą zawsze mam niezłą kałużę pod samochodem

 

W rozmowie z technikiem dowiedzialem sie, ze ponoc w E60 wymiennik ciepla jest tak skonstruowany/wyprofilowany, iz w porownaniu z innymi autami, wiecej wilgoci "odciagnietej" z klimatyzowanego powietrza pozostaje w tym wymienniku powodujac te nieprzyjemne efekty w wiekszym natezeniu niz w innych samochodach.

 

Co do kaluzy pod autem w garazu to ciekawa sprawa. Przy poprzednich modelach BMW zawsze takowa znajdowalem, teraz (pomimo, ze klima"chodzi" na okraglo) nawet kropelki nie moge na podlodze garazu wytropic... Ciekawe... Moglbys kiedys przy okazji spojrzec na podwozie i sprecyzowac, z ktorego miejsca dokladnie wycieka u Ciebie woda z klimy?

 

Piotr

Opublikowano

Niektóre usterki nie są takie straszne np. RunFlaty . Jeździłem i nie jest źle nawet na bardzo dziurawych drogach . Co do cen w Polsce i to co jest za nią oferowane to już inna sprawa . W USA za 195 000 zł ma się BMW 528i (3.0 R6 230 KM) po liftingu 07' z dosłownie pełnym wyposażeniem ,czyli tym co jest w konfiguratorze (jest tak ,że nc się nie wyklucza) .

 

Co do reszty wad to skrzypienie uszczelek też by mnie bardzo mocno denerwowało . Klimatyzacja też . Jeżeli kupiłeś w Polsce lub w Niemczech swój samochód to dziwią mnie te niedoróbki ,gdyż jak plotka głosi to podobno w USA mają gorszej jakości materiały i części . Ale wiem ,że to niepotwierdzona plotka .

 

Po doświadczeniach z polskimi ASO to raczej nie zdecydowałbym się kupić nowego BMW w Polsce ,a nie jestem z tych co czepiają się wszystkiego . Ale kto wie ? Człowiek ma różne humory ,a BMW ciągnie do siebie gamą silników , skrzyń i wyposażeniem .

 

Ciesz się swoim samochodem i nie zwracaj uwagi na duperele . Ważne ,żeby silnik ,skrzynia i karoseria długo tobie służyły i bezawaryjnie . Ważne ,żeby nie było też stłuczki lub kradzieży . Pozdrawiam .

Opublikowano

Witam,

nie chcę zakładać nowego wątku i się podłączę...

 

w zeszłym roku była nabita klima w moim E34 i mroziło tak jak w lodówce.

Teraz sytuacja się zmieniła jak włączę klimę to leci ciepłe powietrze i jest ten przykry zapach co opisujecie.

Gdzie szukać przyczyny?

 

pozdrawiam

Opublikowano

Ciesz się swoim samochodem i nie zwracaj uwagi na duperele . Ważne ,żeby silnik ,skrzynia i karoseria długo tobie służyły i bezawaryjnie . Ważne ,żeby nie było też stłuczki lub kradzieży . Pozdrawiam .

 

Masz racje, trzeba starac sie cieszyc zaletami auta. Tak tez robie i wlasciwie watek zaczalem pytaniem a nie narzekaniem :) Odpowiedzi wprawdzie nie dostalem a zebralo mi sie na narzekanie. Przepraszam :modlitwa:

 

Swoja droga. Czy my sie znamy czy Ty jestes jasnowidzem. Miesiac temu mialem stluczke :cry2: i to z wlasnej winy :oops:

 

Piotr

Opublikowano
Niektóre usterki nie są takie straszne np. RunFlaty . Jeździłem i nie jest źle nawet na bardzo dziurawych drogach .

 

Co do reszty wad to skrzypienie uszczelek też by mnie bardzo mocno denerwowało . Klimatyzacja też . Jeżeli kupiłeś w Polsce lub w Niemczech swój samochód to dziwią mnie te niedoróbki ,gdyż jak plotka głosi to podobno w USA mają gorszej jakości materiały i części . Ale wiem ,że to niepotwierdzona plotka .

 

Na dziurach moze i RunFlat nie sa moze i takie zle ale co sie z autem na takich oponach dzieje gdy wjedziesz w jakas koleine. Strach sie bac :shock:

 

To nie sa niedorobki. Tak przynajmniej twierdza panowie z Monachium, ktorzy prawie kazdy z wyzej wymienionych problemow nazywaja "stanem techniki" :duh:

 

Co do lepszej czy gorszej jakosci materialow i czesci w zaleznosci od kraju, w ktorym sie auto kupilo to chyba rzeczywiscie plotki :wink:

 

Piotr

Opublikowano

odpowiadam koledze Piotr_hbh

-zimne powietrze na przednia szybę u mnie jest tak przestawiam na manual daję zimne na szybe i na początku leci zimne a potem gorące porażka

-nastepny trick to rozmrażana przednia szyba myślałem ze jakieś niewidoczne nitki grzejące ale nie przyciszkasz a tu po prostu więcej powietrza na przednią szybę w zimie z zimnym silnikiem to nie działa

-masz racje za dużo zimnego powietrza ze środka kokpitu

-masz rację sztywność karoserii nie jest doskonała

-run flat też twarde

-na skrzyżowania nie wjeżdam mając zapas sekundę ale masz racje czasem skrzynia reaguje jak dynamit czasem ospale nie potrafie tego rozgryźć jedyne rozwiązanie jak sie pali ręcznie zmieniać biegi w tiptronicu wtedy jest ok

zapraszam następnych do napisania swoich negatywnych spostrzeżeń

Pozdrawiam

Opublikowano
-na skrzyżowania nie wjeżdam mając zapas sekundę ale masz racje czasem skrzynia reaguje jak dynamit czasem ospale nie potrafie tego rozgryźć jedyne rozwiązanie jak sie pali ręcznie zmieniać biegi w tiptronicu wtedy jest

 

Oczywiscie nie polecam wjezdzac na skrzyzowanie majac jedynie sekunde rezerwy ale sam przyznasz, ze tego sytuacja moze sie zdarzyc, nawet gdy tego nie chcemy :D

 

Jak juz wspomnialem, sam problemem dotkniety nie jestem ale z relacji tych, ktorzy na to opoznienie skrzyni bigow narzekaja/li wiem, ze w niektorych przypadkach (moze to tylko subiektywne odczucia) sytuacje poprawila aktualizacja oprogramowania. Ktora wersje masz Ty w swoim samochodzie? Ponoc od verscji 25.0 niektorzy zauwazyli poprawe.

 

Piotr

Opublikowano

ja mam CIP 21

każdy kto decyduje sie na automat idzie na jakiś kompromis plus komfort jazdy w mieście w korkach

poza tym automat z benzyną a z dieslem to też dwie różne sprawy w dieslu wszystko dzieje sie między 2000 a 3500 obrotów i pilnowanie tak wąskiego zakresu obrotów manualna skrzynia jest chyba upierdliwe itd itd

fajna jest jazda na tiptronicu w miescie praktycznie nie korzystam

ale kręta droga poza miatem z tiptroniciem jest fajnie

Pozdrawiam

  • Główni Moderatorzy
Opublikowano

Na dziurach moze i RunFlat nie sa moze i takie zle ale co sie z autem na takich oponach dzieje gdy wjedziesz w jakas koleine. Strach sie bac :shock:

 

Co prawda ja mam E91 "trójkę". Ale temat RunFlatów jrst dyskusyjny.

Fakt - bardziej trzęsie.

Odnośnie rzucania w kolienach przy oponie 205 pełen luz nawet nie było czuć że to RunFlaty. Ale teraz mam 225 i jest hmm trochę gorzej.

Ale mając RunFlaty trudniej uszkodzić felgę.

 

Problem skrzypienia uszczelek też przerabiam szczególnie po myjni. Pomaga smar do uszczelek.

Opublikowano

Problem skrzypienia uszczelek też przerabiam szczególnie po myjni. Pomaga smar do uszczelek.

 

No to opowiadaj! Jaki to smar? Na bazie silikonu, teflonu czy moze jeszcze innego swinstwa? Jak czesto trzeba smarowac?

 

Ciekawe to co piszesz bo wedlug producenta nie ma srodka, ktory by na te dolegliwosc pomagal. Bialo-niebiescy zalecaja trzymac uszczelki po prostu w czystosci (regularnie usuwac resztki silikonu czy innych srodow, ktore stosuje sie do pielegnacji lakieru) a jako alternatywna metode proponuja uzycie przezroczystej tasmy teflonowej (?), ktora nalezy wkleic we framuge drzwi.

 

Piotr

 

PS

Najprostsza metoda aby stwierdzic skad skrzypienie dochodzi: opuscic boczna szybe o doslownie 1-2mm. Dzwieki znikaja jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki :jawdrop:

Opublikowano

hej.

 

mi przeszkadza to

-ze nie moge regulowac gora/dol wyswietlacza na przedniej szybie (nie wiem jak sie nazywa)

-ze pasy bezpieczenstwa sa nie regulowane.

 

uszczelki nie skrzypia

opony runflat sa calkiem dobre

hamulce nie piszcza

 

jak potrzebuje wiecej mocy przelaczam na DSport

 

Kwestii ulega tylko, czy produkt w takiej cenie ma prawo miec techniczne niedoskonalosci na poziomie prawie "malego fiata".

 

tu kolega przesadzil, bo w maluchu bylo ciezko zeby co kolwiek dmuchnelo na szybe, zeby BMW porownywac do maluszka :duh:, choc maluszek to spoko auto

 

pozdrawiam

Opublikowano
Panowie tez mam runflaty-y z tym ze będe w poniedziałek je wymieniał i w związku z tym pytanie. Czy wejdzie mi dojazdówka 16' gdyż chciałem sobie dokupić dojazdówke i nie wiem jaki rozmiar
  • Główni Moderatorzy
Opublikowano (edytowane)

No to opowiadaj! Jaki to smar? Na bazie silikonu, teflonu czy moze jeszcze innego swinstwa? Jak czesto trzeba smarowac?

 

Ja używam na bazie silikonu. Ale jka byłem dzisiaj w ASO to słyszałem rozmowę dwóch użytkowników E60 z serwisem odnośnie skrzypienia.

Coś tam kombinują ze smarowaniem i ustawieniem szyby. Więc coś jest na rzeczy.

Edytowane przez Rufio
Opublikowano

 

tu kolega przesadzil, bo w maluchu bylo ciezko zeby co kolwiek dmuchnelo na szybe, zeby BMW porownywac do maluszka :duh:, choc maluszek to spoko auto

 

pozdrawiam

 

A kolega to tak wszystko serio i doslownie? No to ja kolege przepraszam :modlitwa: To miala byc przenosnia.

 

- Head Up Display nie mam wiec i narzekac nie moge

 

- Nieregulowana wysokosc pasow to jeden ze skladnikow "super wygodnych siedzen", o ktorych juz tu pisalem.

 

- Gratuluje nieskrzypiacych uszczelek. Dlugo juz taki "nieskrzypiacy" stan u kolegi trwa?

 

- Nie mam automatika wiec i przelaczac programu nie moge no ale i na brak mocy sie nie uskarzam. Wyscigi uliczne to nie moja specjalnosc :lol:

 

Piotr

Opublikowano

Ja używam na bazie silikonu. Ale jka byłem dzisiaj w ASO to słyszałem rozmowę dwóch użytkowników E60 z serwisem odnośnie skrzypienia.

Coś tam kombinują ze smarowaniem i ustawieniem szyby. Więc coś jest na rzeczy.

 

A to ciekawe. Bialo-niebiescy zalecaja przemywac uszczelki srodkim, ktory silikon USUWA... No i absolutnie niczym nie smarowac.

 

Jak dlugo funkcjonuje juz Twoje rozwiazanie ze smarem? Czy nie jest to moze tylko efekt przejsciowy? Skrzypienie potrafi nieraz na cale miesiace zniknac (zima, deszczowa pogoda) po to aby znienacka dac znowu znac o sobie gdy zrobi sie znowu sucho i cieplo.

 

Piotr

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.