Zagadkowa sprawa

[Drakul]

Witam!

 

Oto co zopbaczyłem wczoraj na drodze:

http://img526.imageshack.us/img526/352/00bmwqq5.jpg

 

 

Oświećcie mnie - po co komu te karoserie????

pozdrawiam

[mecik]

Zależy w ktora strone jechało,jak na zachod to po remoncie blacharskim w Polsce(róznice dochodza do 50% a musi byc goła blacha zeby nie przyczepił sie TUV) ale stawiam ze jechało to do Polski a jesli tak pewnie jechalo z Angli

na przekładki w Polsce lub dalej na wschodzie.a i jeszcze jedno Ruscy i Ukraincy zaczynaja robic to co kiedys my-składaki.pozdro

[Drakul]

Jechało na wschód.

 

Ale jaki sens demontażu do gołej blachy w Anglii aby wieźć do PL/UA/RUS?????

[jakub]

A może zwyczajnie jako części zamienne do samochodow powypadkowych.

[clinic]

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=193763209 na allegro jest paru sprzedajacych ktorzy maja całe karoserie

[mecik]

No i macie odpowiedz,taka karoseria z papierami do niej anglik,rozbitek lub cos INNEGO i jest autko,widzieliscie na aukcji cene?to reszte sobie dopowiedzcie.pozdro

[Prozny]

Jakie na lokacie??? :mrgreen: Jak anglik do niej???? To raczej do anglika dokupuje sie srodek,lampy( lub nie) itd.Czyz nie????

[Pawel735]

A ja uważam że w Polsce są tajne fabryki samochodów... :)

 

Tak na poważnie natomiast to nic mi do głowy nie przychodzi po co komu sama karoseria.

Czego to Polacy nie wymyślą, będa przekładac karoserie, kombinować, modzić żeby tylko mieć ten zasrany samochód.

 

16 tys za samą pake w aukcji? To już wolałbym zadbany jeżdzący samochód.

[Prozny]

Auta teraz sa tak tanie,ze kombinowanie z Anglikami czy autami Irlandzkimi to bezsens dla mnie.Choc ludzie ida na to.Znam z autopsji. Edytowane 13 Maja 2007 przez Prozny

[Pawel735]

Tymbardziej, że nie ma komfortu psychicznego wiedzac, że samochód został doszczętnie przeryty w środku.W anglikach nie tylko kiera jest z drugiej strony - jest tyle małych dupereli nieistotnych na pierwszy rzut oka że głowe urywa, a ludzie nie zdaja sobie z tego sprawy.

 

Podejrzewam, że z takim BMW które sam sobie ktoś poskładał z oddzielnej karoserii i innych części będzie naprawde masa problemów.

[jakub]

A ja uważam że w Polsce są tajne fabryki samochodów... :)

 

Tak na poważnie natomiast to nic mi do głowy nie przychodzi po co komu sama karoseria.

Czego to Polacy nie wymyślą, będa przekładac karoserie, kombinować, modzić żeby tylko mieć ten zasrany samochód.

 

16 tys za samą pake w aukcji? To już wolałbym zadbany jeżdzący samochód.

 

A tak poważnie, to uważasz, że te wszystkie małe przetwórnie gdzie tylko karoseria z całego auta jest legalna to na zawsze zginęły?

[Prozny]

Kolega przywiozł z Anglii E46 330d z 2002r.Nie dosc,ze problemow z przekładka bła masa to jeszcze auto wyszło 5 tysiecy drozej niz cena takiego w Polsce:)) :mad2: :mad2:

[Pawel735]

A ja uważam że w Polsce są tajne fabryki samochodów... :)

 

Tak na poważnie natomiast to nic mi do głowy nie przychodzi po co komu sama karoseria.

Czego to Polacy nie wymyślą, będa przekładac karoserie, kombinować, modzić żeby tylko mieć ten zasrany samochód.

 

16 tys za samą pake w aukcji? To już wolałbym zadbany jeżdzący samochód.

 

A tak poważnie, to uważasz, że te wszystkie małe przetwórnie gdzie tylko karoseria z całego auta jest legalna to na zawsze zginęły?

 

SŁusznie mówisz.100% jakiś przekręt - dlatego nie kupiłbym u nas w Polsce drogiego samochodu.Za duże prawdopodobieństwo ze auto miało coś kombinowane.

[Pawel735]

Kolega przywiozł z Anglii E46 330d z 2002r.Nie dosc,ze problemow z przekładka bła masa to jeszcze auto wyszło 5 tysiecy drozej niz cena takiego w Polsce:)) :mad2: :mad2:

 

Ludzie ze tak się wyrażę szukają miodu w d......e - jak wcześniej wspomniałes samochody sa na tyle tanie, że nie opłaca się robić kombinacji z przekładką kierownicy bo to się nie kalkuluje.

Pozatym życzyłbym sobie żebym takich przekładek na swojej drodze spotykał jak najmniej - takie samochody to złomy, sa przeryte i przegrzebane w każdym calu, tam się może coś rozpiąć w zawieszeniu i wypadek gotowy, jeszcze ktoś niewinny ucierpi bo jakiś cieć chciał zaoszczedzić pare groszy.

 

Myślę że ten koleś będzie miał później poważne problemy w odsprzedazy tej e46 bo według mnie nikt o zdrowych zmysłach się na takie coś nie skusi, ale to już jego problem.

 

Jest jeszcze jedna teoria do czego mogą służyć te karoserie - może koleś jedzie z nimi najzwyczajniej na złom.

[Prozny]

Dobrze mówisz Paweł.Ja tez bym bał sie takiego auta.Jeszcze półbiedy z autami bez poduszek i elektroniki.Ale te nowsze??Jedziesz a tu buch poducha wubucha łamie ci nosek,tracisz panowanie nad autem,wjezdzasz w drzewo albo pod kombajn i death :twisted2: :twisted2: Jedyny plus,ze juz bolacego noska nie czujesz :mrgreen: :mrgreen:

[jakub]

Temat się rozwija.

Wyobraźcie sobie przypadek, gdy ktoś kupuje auto powiedzmy za 100 tys zł i rozbija je w taki sposób, że nie ma na aucie jednego blacharsko sprawnego elementu (dachowanie), ale auto jest ciągle "na chodzie".

Ubezpieczalnia wypłaca 50-70 tys zł. Czy mogąc kupić karoserię za 16 tys i resztę gratów powiedzmy z przełożeniem za np 15 tys nie znajdzie się ktoś kto będzie takie auto naprawiał?

 

Drakul czym fotografujesz?

Wspominałeś już kiedyś, ale gdzieś mi umknęło :)

[kadenmpwr]

z właściwości obrazka wynika że fotografuje tym:

Orientacja obrazka: 1

Data i czas modyfikacji pliku: 2007:05:11 07:38:36

Opis obrazka: OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Wykonano za pomocą urządzenia: OLYMPUS CORPORATION

Model urządzenia: E-1

Oprogramowanie: Version 1.4

Czas ekspozycji: 0.00625

Wartość przysłony: 4.5

Program ekspozycji: 2

Czułość ISO: 200

Korekta ekspozycji: 0

Jasność obiektywu: 2.97266

Tryb pomiaru: 5

Źródło światła: 0

Lampa błyskowa: 0

Ogniskowa: 42

Parametry użytkownika: 0

Tryb ekspozycji: 0

Balans bieli: 0

Powiększenie cyfrowe: 0

Typ ujęcia: 0

Sterowanie wzmocnieniem: 1

Kontrast: 0

Nasycenie: 0

Ostrość: 2

[mecik]

Nie bardzo wiem o co chodzi z tym rozszyfrowaniem zdjecia?do kolegow ktorzy twierdza ze auta sa tak tanie ,moze e36 albo e46 ale popatrzcie sobie na e90 e91 to zobaczycie jakie sa "tanie".Karoca za 16kola do tego auta to ekstra cena,jak ma jeszcze jakies papiera to zyła złota,auto zrobia za 40-50 tysiecy(albo mniej) wiec maja koło stówki w kieszeni wiec jak dla was jest to nieopłacalne to ile wy zarabiacie?chyba z pół banki rocznie,to wtedy rozumiem ze to jest dla was tanie.pozdro

a tu macie linka do "taniosci" http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=193320504

[Prozny]

Ja akurat nie pisałem o E91 bo to nie moja liga.To znaczy moze było by mnie stac ale mam inne cele niz auto.E39 z okolic 2000r mi wystarczy.Pisałem o kombinowaniu z Anglikami.Choc sam teraz przywiozłem Passata z Irlandii :oops: Ale podałem cene,gosc zainteresował sie wiec prosze bardzo.Mówi i ma.Ja dla Siebie bym takiego auta nie chciał.

[Drakul]

Temat się rozwija.

Wyobraźcie sobie przypadek, gdy ktoś kupuje auto powiedzmy za 100 tys zł i rozbija je w taki sposób, że nie ma na aucie jednego blacharsko sprawnego elementu (dachowanie), ale auto jest ciągle "na chodzie".

Ubezpieczalnia wypłaca 50-70 tys zł. Czy mogąc kupić karoserię za 16 tys i resztę gratów powiedzmy z przełożeniem za np 15 tys nie znajdzie się ktoś kto będzie takie auto naprawiał?

 

Drakul czym fotografujesz?

Wspominałeś już kiedyś, ale gdzieś mi umknęło :)

 

Witaj!

Olympus E-1 - tak jak kadenmpwr to "rozszyfrował" :wink: , dodam, że obiektyw 14-54 (28-108 dla formatu 35mm).

pozdrawiam!

[Drakul]

Nie bardzo wiem o co chodzi z tym rozszyfrowaniem zdjecia?

 

Jeden kolega pytał o aparat - drugi forumowicz mu odpisał. Ot i cała sprawa. :wink:

 

 

do kolegow ktorzy twierdza ze auta sa tak tanie ,moze e36 albo e46 ale popatrzcie sobie na e90 e91 to zobaczycie jakie sa "tanie".Karoca za 16kola do tego auta to ekstra cena,jak ma jeszcze jakies papiera to zyła złota,auto zrobia za 40-50 tysiecy(albo mniej) wiec maja koło stówki w kieszeni wiec jak dla was jest to nieopłacalne to ile wy zarabiacie?chyba z pół banki rocznie,to wtedy rozumiem ze to jest dla was tanie.pozdro

a tu macie linka do "taniosci" http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=193320504

 

 

Ale to jest mimo wszytko dla mnie jakieś bezsensowne. Koszt dokupienia SETEK elementów z osobna i złożenia tego do kupy (jakie to czasochłone!!! a roboczogodzina kosztuje) jest znacznie wyższy niż kupno nowego auta z salonu!

 

Nie wiem jak policzyłeś ceny część na 40 -50 000zł????? Kupno silnika, zawieszenia, elektroniki, hydrauliki, elektryki itd itd. A poza tym, ilu jest w Polsce mechaników, którzy potrafią złożyć to PORZĄDNIE????

 

 

Poza tym , nie wiem ile taki samochód musiałby być tańszy, abym się skusił na taki 'samo-składak'... Przecież w warunkach domowo-warsztatowch NIE da rady złożyć auta tak dobrze, jak w fabryce. Przecież auta są składane przez roboty, wystarczy pomylić jakąś śrubkę, złożyć coś nie w tej kolejności i już jest nie tak jak być powinno.

[mecik]

A pamietasz epoke składaków?10 lat temu rozbierało sie auta na czesci pierwsze,ja akurat kiedys miałem tak rozebrane punto(wtedy było nowe)ze przy karoserii została tylko podsufitka bo była przyklejona,auto po złożeniu jezdzi do dzis.Wspominajac o skladaniu auta nie myslałem o kupnie nowego silnika i reszty czesci bo wiadomo ze to niema sensu,ale juz kupno fury np.po dachowaniu,czy anglika i przekładka juz ma sens jak najbardziej i 40-50 tysiecy starczy na pewno na takiego potracha.pozdro

[Prozny]

A u mnie i w Bielsku nikt sie w to nie bawi jakos a kolegów handlarzy,laweciarzy i innych typów mam duzo i jakos nikt sie nie pali do tego.Złodzieje maja sie super bo kradna na czesci i na giełde w Gliwicach.M.in do anglików.

[Bartek-Carfix]

 

Drakul czym fotografujesz?

Wspominałeś już kiedyś, ale gdzieś mi umknęło :)

 

Faktycznie, fajne zdjęcie!!

 

Pozdrawiam

Bartek

[BorsukWro]

Z legalnych zastosowań to tylko dwa przychodzą mi do głowy:

1. karoserie do demo carów, wiele firm moze zrobic wiele z nimi, dajmy na to

audio czy skóry

2. karoserie do ścigania, gdzie do środka wchodzi klatka, silnik i tak jest inny itp.

 

A pokrętne zastosowania to już wymienili. A tak przy okazji Drakul - dałeś się

objechać lublinowi :mrgreen: ???