Skocz do zawartości

Bieżnikowane opony (225/45/17), co o nich sądzicie?


qwert6668

Rekomendowane odpowiedzi

nuki, a możesz zostawić jakieś namiary na tego znajomego? jakąś stronę może ma ;)

 

EDIT: Zapomniałem dodać.

 

Koła mam takie bo kupiłem je razem z samochodem. Nie zmienia to faktu że bardzo mi się podobają i nie mam zamiaru ich zmieniać, ba, jeżeli jeszcze kiedyś będę miał inny samochód (tzn. inne bmw:) ) z niewielkim silnikiem też nie będę miał oporów przed montowaniem podobnych kół. Nie rozumiem osób które ciągle jojcą i kaszlą "po co komu takie koła w 1.6" ...

Teoria jest wtedy gdy wiesz wszystko, a nic nie chce działać.

Praktyka jest wtedy, gdy wszystko działa, a nie wiesz dlaczego.


Ja łącze teorię z praktyką. Nic mi nie działa i nie wiem dlaczego !?

(moje pięć) (moje trzy tbd)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to dodam jeszcze parę słów po miesiącu użytkowania tych bieżnikowanych, kontrowersyjnych nakładek na moje felgi.

 

Sprawują się bez zarzutu. Jeździłem już na suchej i na mokrej nawierzchni. Jeździłem przy temperaturze w okolicach zera i przy takiej gdzie było 25 stopni. Gumy spisują się bez najmniejszego zarzutu. Przyczepność jest bardzo dobra, samochód trzyma się lepiej niż na poprzednich oponach (Pirelli jakby nie było) na których zostało 1-2mm bieżnika. Hamowanie super, wgniata klatę w pas. Jest cicho, nie rzuca, nie skręca, nic się nie odkleja. Nie jeżdżę szybciej niż 150, więc nie wiem jak się gumy spisują na większych prędkościach. Pomimo wszystkich waszych krytycznych uwag muszę stwierdzić że cieszę się że je kupiłem, ha, dokupię jeszcze dwie na przód. I będę się cieszył :cool2: Możecie napisać że do czasu. Nie sądzę żeby prawdopodobieństwo że "rozwarstwi mi się opona" było większe niż to, że wywale w tira z naprzeciwka. A przynajmniej jak się rozwarstwi mam szansę to przeżyć bo nie jeżdżę maluchem.

Tak więc jeździjcie sobie na waszych gumach za 2500, ja zostanę przy tych za 680 :oops: a pieniądze zainwestuje w coś lepszego. Bo nie o to chodzi że mnie nie stać, bo mnie stać, tylko chodzi o to żeby nie wydawać niepotrzebnie pieniędzy, twierdząc później "że tak trzeba".Jestem przykładem na to, że tak wcale nie trzeba.

 

Pozdrawiam wszystkich którzy udzielili się w tej dyskusji.

 

Proszę zamknąć temat, wydaje mi się że już skończyliśmy.

Teoria jest wtedy gdy wiesz wszystko, a nic nie chce działać.

Praktyka jest wtedy, gdy wszystko działa, a nie wiesz dlaczego.


Ja łącze teorię z praktyką. Nic mi nie działa i nie wiem dlaczego !?

(moje pięć) (moje trzy tbd)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nie sądzę żeby prawdopodobieństwo że "rozwarstwi mi się opona" było większe niż to, że wywale w tira z naprzeciwka. A przynajmniej jak się rozwarstwi mam szansę to przeżyć bo nie jeżdżę maluchem.

 

oczywiscie nikt Ci nie zyczy, aby opona sie rozwarstwila, gdy tir bedzie jechal z naprzeciwka... najgorsze w tym wszystim jest, ze stwarzasz zagrozenie nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla ludzi jadacych z naprzeciwka... taki juz los polskich kierowcow

Run flats? NEIN, DANKE!


Yn0sTYR.jpg?1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc jeździjcie sobie na waszych gumach za 2500, ja zostanę przy tych za 680 :oops: a pieniądze zainwestuje w coś lepszego. Bo nie o to chodzi że mnie nie stać, bo mnie stać, tylko chodzi o to żeby nie wydawać niepotrzebnie pieniędzy, twierdząc później "że tak trzeba".Jestem przykładem na to, że tak wcale nie trzeba

czyli Cię nie stać na te nówki za 2500zł tak jak mnie na nową E60 za ćwierć bani

ale ogólnie mnie stac tylko chodzi o to żeby nie potrzebnie wydawać pieniędzy i dla tego wziełem uzywkę

aha i tez pieniądze zainwestowałem w coś lepszego

Pozdrawiam

nie myśl że jestem złosliwy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tora, ależ Ty masz rację, nawet gdybym miał 500k na samochód to i tak wolałbym kupić go używanego a za resztę walnąć sobie nowy dom czy mieszkanie. Twoja argumentacja mnie nie przekonała.

Teoria jest wtedy gdy wiesz wszystko, a nic nie chce działać.

Praktyka jest wtedy, gdy wszystko działa, a nie wiesz dlaczego.


Ja łącze teorię z praktyką. Nic mi nie działa i nie wiem dlaczego !?

(moje pięć) (moje trzy tbd)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ja bym miał 500kzł na zakup samochodu a nie na dom czy inne wydatki kupiłbym nówkę M5

ale miałem na ten cel 120kzł i albo uzywka E60 530d albo E90 320 strasznie goła nówka

moja teoria w życiu jest taka :można miec kasę ale stać jest wtedy kiedy sie to kupuje a nie gadki jak bym chciał to bym to miał

a ostatnio usłyszałem taki tekst od znajomego jak bym chciał to miałbym 10razy więcej niz Ty to ja mu mówię: chcij

oczywsicie to takie dywagacje przy temacie opon nie do Ciebie qwert

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc jeździjcie sobie na waszych gumach za 2500, ja zostanę przy tych za 680 :oops: a pieniądze zainwestuje w coś lepszego. Bo nie o to chodzi że mnie nie stać, bo mnie stać, tylko chodzi o to żeby nie wydawać niepotrzebnie pieniędzy, twierdząc później "że tak trzeba".Jestem przykładem na to, że tak wcale nie trzeba.

moim zdaniem na bezpieczenstwie Twoim i innych uczestnikow ruchu nie nalezy oszczedzac, chocby opony mialy kosztowac 3000 , to jest to najlepsza inwestycja. Nie wiem co Ci uratuje zycie .... nowy wzmacniacz ? mocniejsza tuba ? a moze lexy na tyl .... ?

odpowiedz sobie sam na to pytanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio kolega kupowal opony lato ... gdzies w internecie znalazl ze powierzchnia styku samochodu z droga to jest mniej wiecej powierzchnia kartki a4 ...

 

dlaczego do samochodow ciezarowych sie bieznikuje opony ?

moze dlatego ze jedna opona kosztuje nieporownywalnie wieksze pieniadze niz do osobowki 205 65 15

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co wiem (moge sie mylic) to takie opony mozna dawac tylko na tylna os pojazdu (ciezarowki)

oczywiscie ze wzgledow ekonomicznych kierowcy tak robia.

niedawno w sklepie oponiarskim widzialem taka wielka gume - kosztowala ok 1,500 zl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam się że śledząc Waszą dyskusję, momentami czułem się jak przy 200-tu bez hamulców. Sam mam Adolfa z 218-konnym silnikiem i mimo że jest "wiekowy" nawet by mi do głowy nie przyszło żeby dać Mu jakieś klejonki. Z przodu mam 245/40/17 firmy Dunlop Maxi Sport, które kupiłem w zeszłym roku jako "używki" - data prod. 2005r. za 400zł. za parę. Przynajmniej jeszcze 2-3 sezony spokojnie, powtarzam : spokojnie o własną "D" można na nich pogonić - czy to jest za drogo? Na tyłach mam 255/40/17 Pirelli P-6000 94Y, owszem te są kilkuletnie ale z takim indeksem prędkości opona jest po prostu bardzo mocna i przy odpowiednio głębokim bieżniku BEZPIECZNA. Dałem za nie 450zł. Jak Sami widzicie to nie są jakieś porażające wydatki, a spokój pełny. Dajmy więc "wolne" jakimś "wynalazkom", przecież nie jeździmy sami Naszymi Adolfami (moja E23 dostała taką ksywkę ze względu na podobieństwo przednich środkowych wlotów powietrza do wąsików pewnego pana). Tak więc szukajmy wysokich indeksów prędkości, kilku mm bieżnika oraz "dziewiczej" powłoki, a o resztę nie trzeba się będzie martwić. Oczywiście ta "nawijka" jest tylko do Tych, co nie mają na nowe. Wybaczcie ale teksty typu: stać mnie ale wolę przeznaczyć kasę na coś innego - są delikatnie mówiąc - niepoważne! Pozdrawiam !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak. Gdyby mnie było stać, to koło mnie stałby Adolf 745d, kawałeczek dalej X5 4,8 następnie M5 V10 oraz oczywiście 850Csi (naturalnie na nówkach - zmieniałbym średnio co trzy lata), o rany!!! Byłbym zapomniał - teściowej fundnąłbym dowolnej wielkości domek pod jednym warunkiem - nie bliżej jak 5-6 tys.km. stąd :lol: :lol: :lol: Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się robi powoli nudne, przekształciliście dyskusję którą zapoczątkowałem w dyskusje na temat tego że jak ktoś napisze "stać mnie ale wolę przeznaczyć kasę na coś innego" to jest głupi (cyt. "niepoważny"). Mam się tłumaczyć że pojechałem po nowe a wróciłem z bieżnikowanymi? Nie będę. Ja swoje wiem, wam za przeproszeniem nic do tego czy mnie stać czy nie :). Nie o tym miała być ta dyskusja. Tak strasznie sadzicie w tym temacie po poboczach że powinni was za to wszystkich pokarać.

 

Swoją drogą opony dalej są pierwsza klasa :jawdrop:

 

 

Pozdrawiam, znudzony.

Teoria jest wtedy gdy wiesz wszystko, a nic nie chce działać.

Praktyka jest wtedy, gdy wszystko działa, a nie wiesz dlaczego.


Ja łącze teorię z praktyką. Nic mi nie działa i nie wiem dlaczego !?

(moje pięć) (moje trzy tbd)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak. Gdyby mnie było stać, to koło mnie stałby Adolf 745d, kawałeczek dalej X5 4,8 następnie M5 V10 oraz oczywiście 850Csi (naturalnie na nówkach - zmieniałbym średnio co trzy lata), o rany!!! Byłbym zapomniał - teściowej fundnąłbym dowolnej wielkości domek pod jednym warunkiem - nie bliżej jak 5-6 tys.km. stąd :lol: :lol: :lol: Pozdrawiam!
Z tą teściową proponowałbym co najmniej 10tyś.km dalej :cool2: :twisted:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu
Swoją drogą opony dalej są pierwsza klasa :jawdrop:

 

Posty z sierpnia zeszłego roku.

 

Dobra, powiem wam coś szczerze o oponach ale się nie smiejcie:

http://www.opony-sportowe.pl/index.php?d=katalog&k_id=3

 

te opony są robione z 3 mieszanek. S1 miekka S2 średnia S3 twarda

Sam osobiscie zajezdziłem takich kompletów kupe i jestem bardzo nieszcześliwy że nie ma rozmiaru do cytrynki (195/45 16) bo to jest jedyna opona na której czuje się bezpiecznie. Prawa fizyki nie istnieją. Zakładam się z każdym z was że nie znajdziecie lepszej opony (nie sportowej - dopuszczonej do ruchu) na rynku - która bedzie gwarantować takie parametry na mokrym i na suchym. Zaproponowałem kiedyś test znajomemu z Pirelli Polska który rozprowadza sportowe opony. Chciałem zeby dał najlepsze 195/50 15 jakie ma a ja pojade na swoich Markgumach potem na jego Pirelkach (astra GSI 16v) na czas - po mokrym i suchym. Dotknał mojej opony i stwierdził że nawet nie podchodzi.

Jeśli ktos wie ze mu nie "starczają" normalne opony - niech założy markgumy ale tylko ze sportowej mieszanki. Jeżdze na nich ja, Maciek Polody (dzieki niemu je załozyłem - myslałem ze nalewki to jakis "shit"), takze Tomek Kuchar ma je gdzieś u siebie.

 

Mają niestety 3 wady:

 

- ultra hiper szybko sie scierają (15000 - 20000 KM maks)

- głośniejsze niż "seria"

- cieższe niż "seria"

 

Wykonanie jest na najwyższym poziomie - angieleska linia produkcyjna a "bazą" sa tylko okreslone modele opon.

 

W sprawie ew. zakupu kontakt ze mna pls.

szkoda, że tylko takie malutkie są... pewnie bym spróbował

 

szkoda, że tylko takie malutkie są... pewnie bym spróbował

Dobra...

kupiłem "coś w podobie" czyli bieżnikowane z wzorem Pilot Sport

zanabyte na oponytanio.pl

 

1. Jedna była wadliwa (widać dopiero po zamontowaniu i napompowaniu) - wymieniona bez zgrzytu na nową

2. Głośniejsze, choć nie wiem... mają po prostu inny, dziwny dźwięk... jakby rozpędzony TIR jechał :mrgreen:

 

3. na mokrym nie probowałem, ale na suchym jest w deskę :cool2:

do tego stopnia, że dziś rano stały się o 500 zł droższe :mad2:

 

Próby żadnej na nich nie jechałem, ale na ulicy trzymają bardzo dobrze.

 

3. na mokrym nie probowałem, ale na suchym jest w deskę :cool2:

No to doczekałem się deszczu, a i km już trochę przejechane, więc można coś więcej o nich powiedzieć.

 

TOTALNY SYF :!:

 

Po bieżniku z takim wzorem spodziewałem się czegoś dobrego na wodę, a tu lipa na maksa... jest gorzej niż na starych Conti, które nie miały już śladów po znacznikach...

 

1. Ruszanie z miejsca - trzeba zapomnieć, że można zrobić to szybko. Głębsze depnięcie i auto stoi w miejscu... gorzej niż zimą...

 

2. Hamowanie - nawet w zimie ABS tak nie łapie... tragedia.

 

3. Najgorsze - stawia mnie bokiem w łukach przy większym dodawaniu gazu... za pierwszym razem (40 km\h, 2 bieg) myślałem, że to mój błąd, ale później było tak samo (np. 60 km\h, 3 bieg!)...

 

Jestem w szoku... Nie miałem gorszych opon.

Teraz to już nawet ten hałas jaki robią mnie wnerwia...

 

Ale może szybko się skończą...

Guma jest tak miękka, że wzór odwija się w drugą stronę :mrgreen:

Ciężko wytłumaczyć o co mi chodzi, ale jak jest ułożony kierunkowy bieżnik, to jego brzegi, które powinny się "wgryzać" w asfalt, są zadarte w drugą stronę. Zrobię zdjecie (jak nie zapomnę) to pokażę o co chodzi.

 

SYF

 

Jak to mówią - darmo nic nie ma :evil:

 

Dziś nadal je mam.

Na suchym trzymają, nawet całkiem nieźle.

Na mokrym - lepiej nie pożyczać nikomu auta...

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.