Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Cześć. 
 

Mam problem z wyciekiem oleju ze skrzyni biegów 8hp45. 
 

Około pół roku temu wymieniałem olej w skrzyni biegów wraz z miską, oryginalne. W grudniu zauważyłem wyciek oleju jakby z miski. Po zaparkowaniu i zgaszeniu auta leciały krople oleju przez chwilę. Okazało się, że cały tył miski (gdzieś od połowy) był mokry w oleju. 
 

Niedawno wleciała nowa miska z myślą, że trafiła się jakaś wadliwa. (Wyglądała dobrze) Uszczelnione zostały rowniez rurki od chłodzenia, bo oringi były sparciale i trochę wydobywał się stamtąd olej - przy tej wymieniane trzeba było dolać około 2 litry oleju.. 

Po paru dniach sprawdziłem i dalej się leje.. praktycznie cała miska jest w oleju, wszystkie śruby są mokre i kapie z nich olej, jedynie z przodu miski jest sucho. 
 

Czekam na termin, ale pytanie skąd może cieknąć olej w tej skrzyni, że widać to po zaparkowaniu auta i odstawieniu na parę minut?

 

W załączniku zdjęcie.

IMG_9681.png

IMG_9682.png

IMG_9683.png

Edytowane przez gom3z
Dodanie zdjęcia
Opublikowano

Zajrzyj do chłodnicy oleju (dokładnie to pod chłodnicę). Tam pewnie jest źródło, a po przewodach leci aż na skrzynię biegów. Obstawiam, że do wymiany komplet uszczelek w chłodnicy oleju. 

ad®ian™
Opublikowano
1 godzinę temu, adrian_pt napisał(a):

a po przewodach leci aż na skrzynię biegów.

Faktycznie jakby rurki są całe tłuste, ale z nich nie kapie ani nie widać jak spływa. (Załącznik)

A jest szansa, że cieknie z simeringu, który jest nad śrubą do wrzucania na neutralny bieg ? (Trzeba chyba zrzucać skrzynie) 

IMG_9685.png

IMG_9686.png

Opublikowano

Dziwna sprawa. Myślałem, że będą uszkodzone rurki, a tam nie widać ani wzeru ani żadnego uszkodzenia czy zadrapania, ale obmyłem to, odpaliłem auto i od razu olej się pojawił przy dolnej rurce. Auto było zawalone olejem aż po tylne zawieszenie 🫣
 

Założyliśmy inny, trochę grubszy oring i po 200km sucho, może poprzedni oring nie pasował choć siedziało to ciasno albo się podwinelo coś przy montażu - póki co jest ok.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.