Skocz do zawartości

czy warto...X3 Premium Selection ZK MOTORS


andrz_ej

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Szukam powoli do zakupu X3 - pierwotnie założyłem zamówienie pod siebie nowej, ale czas oczekiwani skłania mnie do rozważenia kupna czegoś używanego i pewnego (wiem, wiem, ryzyko jezt zawsze, ale przy nowych w sumei też) I znalazłem coś takiego: https://najlepszeoferty.bmw.pl/uzywane/wyszukaj/opis-szczegolowy/58473/ Cena z konfiguratora wyszła mi: 333 400 a tutaj auto z deklarowanym przbiegiem...7 000 km i cena jest 269 900. Rocznik niby jeden w tył (data produkcji 20.01.2022) ale różnica w cenie spora chyba, że to normalny spadek wartości w tym pierwszym roku a ja się nie orientuję, jak należy. No i zastanawi mnie skąd te auta z takim przbiegiem idą już na sprzedaż. Niby te BMW Premium Selection ale trochę to intryguje. Jak sądzicie warto takiegfo kandydata rozważyć?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie warto. Prawie zawszę kupuję "świeże" premium selection. Warunkiem zakupu u mnie jest jednak dodatkowo (poza moim własnym must have jak np. skóra, elektryczne fotele z pamięcią, szklany dach, pakiet air, przyciemniane i dodatkowo wyciszone szyby itd, itd...) BEZWYPADKOWA przeszłość.

Jest gwarancja, względna pewność pochodzenia, bardzo niski przebieg .... i jak napisałeś spora różnica w cenie.

Rocznik jest zazwyczaj 1 do tyłu, ale rocznikiem się nie jeździ tym bardziej, że to auto jest już po FL.

Myślę, że warto się zastanowić, ale znajdą się zapewne i tacy co tylko nowe i koniec.


PS. Swojego czasu jak szukałem żonie X3, stała ładna i mi odpowiadająca wyposażeniem gdzieś (chyba) w Warszawie. Ale po bliższej rozmowie i oględzinach okazało się, że po jakimś dzwonie była, niby poduszki nie wystrzeliły, ale każdy jeden element na zewnątrz malowany. Osobiście nie jestem zainteresowany takim premium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Swojego czasu jak szukałem żonie X3, stała ładna i mi odpowiadająca wyposażeniem gdzieś (chyba) w Warszawie. Ale po bliższej rozmowie i oględzinach okazało się, że po jakimś dzwonie była, niby poduszki nie wystrzeliły, ale każdy jeden element na zewnątrz malowany. Osobiście nie jestem zainteresowany takim premium.

 

I tego się właśnie obawiam. Oni mogą odpicować te auto do sprzedaży a ja żadnym motoguru nie jestem i nie wychwycę burzliwej przeszłości. Dealerzy też święci nie są - może nie przeginają jak handlarze ale swoje też maja za uszami. Kiedyś pojechałem do Wawy (Z Kato) do Inchcape bo auto miało być igła i w ogóle super super. Potem okazało się na miejscu, że na silniku, właściwie w całej komorze, był wszędzie jakiś biały nalot nie schodzący w żaden sposób. Sprzedawca nie potrafił tego wytłumaczyć a na pytanie czemu mnie zapewniał, że wszystko jest OK i jadę przez pół Polski bez cienia zażenowania mówi, że "wcześniej dokładnie nie oglądał auta".


Mając na obejrzenie auta jakieś 30 min co ja mogę sam wychwycić. No może czujnikiem go przelecę po elementach ale jakieś głębsze historie ciężko wyłapać. Chyba, że pozwolą się podpiąć np przez Caristę - przejrzeć ewentualne błędy- wykasować, pojeździć i znowu spojrzeć na listę. Ale to też takie amatorskie i powierzchowne. Ruletka - tylko stawka już nie taka mała :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porozmawiałem - auto DEMO a tych się boję jak ognia. Ludzie biorą je na jazdy i katują bezlitośnie. Auto ma już 12 200 km przebiegu. Handlowiec deklaruje, że jazdy testowe są tylko w obecności pracownika... :) A jak jeden znajomy na moją prośbę zadzwonił, czy może użyczyć auto na weekend...to: "oczywiście, nie ma problemu" a drugi czy na kilka godzin może pożyczyć auto żeby ocenić czy mu pasuje, tez "nie ma problemu" Tak więc już na wstępie rozbieżności. Ehhh....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupowałem dwa razy roczne z PS po uzyskaniu wiarygodnych informacji, że pochodzi z centrali i nie z parku prasowego z rabatem 35% (pre Covid) od cennika i przebiegiem 10 tys. Masz opcje zapomnieć (ale każde używane obarczone jest ryzykiem poprzedniego użytkownika) lub podrążyć temat poprzez: zbicie ceny, dodatkową gwarancję, darmowy przegląd i serwis olejowy, bardziej szczegółową dokumentację przebiegu (w systemie auta jest wszystko). Ale coś mi się zdaje, że nie będzie długo stał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena bez wątpienia jest atrakcyjna. Na pewno znajdą się gotowi na większe ryzyko w zamian za korzyść $$$. Pytanie czy za jakiś czas ta korzyść nie odbije się czkawką, np. katowany na zimno silnik, niechłodzona turbina etc. To potrafi kosztować. Ale może się "udać" i 3-5 lat leasingu wytrzyma. Tylko problem będzie miał następny właściciel. I to już konkretny $$$.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.