Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć. Pacjent: MB20B20 1997r. Od pewnego czasu zauważyłem, że podczas jazdy czuć "kołysnie budą" tak jak bym jechał z czymś przyklejonym do opony co po prostu daje efekt podbijania.Ten efektu czuć praktycznie od najniżej prędkości, trochę niweluje się przy ok. 90kmh. Może napiszę co zostało sprawdzone:

1. Podmieniłem opony letnie na opony zimowe (nowe) - zero poprawy.

2. Wyważenie kół (laserowe) - trochę lepiej. Stwierdzono, że felgi są proste.

3. Wymieniłem komplet wahaczy przód na MSGermany ponieważ ORI miały już luzy.

4. Wymienione łączniki stabilizatora przód - również luzy

4. Zmieniłem amortyzatory na Sachsa - co prawda używane ale z 1 montażu. Na stacjo diagnostycznej wykazały 87% sprawności. Założone są dobrze, zgodnie z oznaczeniami.


Koledzy macie jakąś sugestię?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Sprawdź tuleje tylnej belki, może już zmęczone.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano
Masz dystanse? Zmieniałeś ostatnio felgi?

Nie mam dystansy, felgi również nie były zmieniane. Dodam, że ogólnie od pewnego momentu słychać z tyłu "skrzypienie", dźwięk podobny do skrzypienia sprężyny. No ale na stacji diagnostycznej również diagnosta nie zauważył niczego złego a sprawność amortyzatorów też ok. 80% jeżeli chodzi o tył.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Wykrecadz śrubę która trzyma tuleję, a w jej miejsce wkladasz gruby śrubokręt, albo kawałek grubego metalowego pręta i ruszasz na boki. Zwróć uwagę na pęknięcia gumy i czy metalowy srodek dobrze trzyma się gumy. Ogólnie mogą być już miękkie i wypracowane ze starości.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano
Wykrecadz śrubę która trzyma tuleję, a w jej miejsce wkladasz gruby śrubokręt, albo kawałek grubego metalowego pręta i ruszasz na boki. Zwróć uwagę na pęknięcia gumy i czy metalowy srodek dobrze trzyma się gumy. Ogólnie mogą być już miękkie i wypracowane ze starości.

W sumie to były moje błędne odczucia, kumpel się przejechał jako kierowca i stwierdził, że to przód. Sprawdziliśmy "łapką" od wyrywania gwoździ tuleje na wahaczu (tym ala bananie" i okazało się, że tu jest ogromny luz. Teraz pytanie pewnie 1000000 razy zadawane: Jakie wahacze na przód? Dodam, że zależy mi bardzo na komforcie - nie widzę siebie w twardej E39. Mam trzy opcję do wyboru:

1. Lemforder

2. Meyle

3. MS Germany (budżetowo)


Co poradzicie?

  • Moderatorzy
Opublikowano
Twardość auta zależy od amortyzatorów, odpowiednie wahacze zwiększą co najwyżej sztywność. Jeśli problem jest tylko z tulejami w bananach to zakładasz same tuleje, najlepiej według mnie Meyle HD. W jednym aucie mam na przodzie wahacze Lemforder, w drugim Meyle i te są faktycznie bardziej sztywne. Osobiście bym teraz zaryzykował Master Sport, bo takie mam z tyłu i jestem zadowolony. Sam zdecyduj natomiast nie kupuj FEBI, bo gumy są zbyt miękkie.
Opublikowano
Twardość auta zależy od amortyzatorów, odpowiednie wahacze zwiększą co najwyżej sztywność. Jeśli problem jest tylko z tulejami w bananach to zakładasz same tuleje, najlepiej według mnie Meyle HD. W jednym aucie mam na przodzie wahacze Lemforder, w drugim Meyle i te są faktycznie bardziej sztywne. Osobiście bym teraz zaryzykował Master Sport, bo takie mam z tyłu i jestem zadowolony. Sam zdecyduj natomiast nie kupuj FEBI, bo gumy są zbyt miękkie.

 

Dziękuję za cenną radę. Okazało się, że i na prostym wahaczu jest luz ale na sworzniu. Znalazłem w sieci komplet całego zawieszenia na przód od Master Sport. Z kwestii wymiany, nie mam kanału a wiem, że tuleje powinno się dokręcać na opuszczonym aucie - są na to jakieś Januszowe i bezpieczne patenty?

  • Moderatorzy
Opublikowano
tuleje powinno się dokręcać na opuszczonym aucie - są na to jakieś Januszowe i bezpieczne patenty?

Rozumiem, że chcesz to robić na glebie.

Możesz zrobić tak, że jeśli teraz auto stoi swobodnie na płaskim to złap poziomnicą środek koła i przenieś znaki na zderzak i błotnik z drugiej strony. Potem jak już wymienisz wahacze to przyklej sznurek na znakach i podlewaruj na tę wysokość zwrotnicę. Wtedy możesz skręcić tuleje na gotowo. Kwestia tego czy dasz radę na kolanach porozbierać wszystkie potrzebne elementy.

Opublikowano
tuleje powinno się dokręcać na opuszczonym aucie - są na to jakieś Januszowe i bezpieczne patenty?

Rozumiem, że chcesz to robić na glebie.

Możesz zrobić tak, że jeśli teraz auto stoi swobodnie na płaskim to złap poziomnicą środek koła i przenieś znaki na zderzak i błotnik z drugiej strony. Potem jak już wymienisz wahacze to przyklej sznurek na znakach i podlewaruj na tę wysokość zwrotnicę. Wtedy możesz skręcić tuleje na gotowo. Kwestia tego czy dasz radę na kolanach porozbierać wszystkie potrzebne elementy.

Znaczy wymienię komplet przód żeby mieć spokoju, a kanały nie mam więc zrobię to na podnośniku i kobyłkach.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.