Lewe i Prawe światło postojowe

[worner2]

Witam

Przeszukałem całe forum i nie znalazłem rozwiązania 100%. Otóż problem polega na tym, że po zablokowaniu kiery i przesunięciu dźwigni kierunkowskazu nie działają światła postojowe na poszczególne strony. Przeczytałem sporo o LKM i jest tam info, że są zimne luty, tyle że wszyscy mówią o światłach mijania i drogowych. Słowa nie ma o postojówkach. Nie wiem, czy jest sens rozbierać LKM, bo reszta świateł działa bez problemu. Normalnie postojówki działają, ale pojedynczo nie chcą. Być może źle ustawiam przełączniki?

Może ktoś miał już taki problem i zna rozwiązanie - będę bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam

[szwedu]

J mam e36 i postojowe mi dzialaja ale wszystkie. a te po lewej lub prawej tez nie.. ja zakladam ze tego nie ma w roczniku 94

[Centrino]

Otoz w BMW e36 i podejrzewam ze w e34 aby wlaczyc postojowke na jedna ze stron nalezy wlaczec kierunek a nastepnie docisnac przelacznik. Znaczy sie jak chcemy wlaczyc lewe postojowki to dajemy migacz w lewo i naciskamy dalej na galke (troszke mocniej) i postojowki sie zapala.

[SlafkoE30]

Dokładnie jak mówi kolega Centrino. Trzeba mocno wcisnąć przełącznik kierunkowskazów w lewo lub prawo, a on później sam lekko odskoczy i bedzie już w pozycji włączającej postojówki.

[misiek_525i]

dokładniutko tak - musi działać - dźwignia kierunkowskazu do oporu , potem jest przeskok , dociągnąć do oporu i puścić - odskoczy . Kasowanie światła poz. lewego lub prawego - włączasz zapłon , zapala się kierunkowskaz , kasujesz go i już , / a postojówki przy włączonych mijania świecą ? / może same żarówki , kostki ?

[__Kai__]

Coś kolega słabo szukał. Było o tym nie raz i nie dwa.

Dźwignia kierunkowskazu przegięta ZA punkt, który normalnie używasz jako kierunkowskazu.

 

Dziwi mnie tylko, że ktoś zabiera się za rozbieranie LKM zanim przeczyta instrukcję obsługi samochodu !!!!!!

[szwedu]

dzieki :!: mam furaka od tygodnia i powoli odkrywam wszystki zagadki :roll2: a co do instrukcji to musze ja kupic bo napewno cos tam jeszcze jest porzytecznego... :!:

[misiek_525i]

... no ale co ? działa w końcu czy nie ?

[szwedu]

no tak, zrobilem jak kazaliscie i dzialaja.. sam bym nie wpadl na to bo opor jaki stawia ta wajcha juz po wlaczeniu kierunkowskazu jest calkiem spory. balbym sie ze polamie czy cos.. zreszta jeszcze sie nie spotkalem z takim dziwnym rozwiazaniem :8) tak samo bieg wsteczny = jedynka tylko ze mocna w lewo..tez bylem zaskoczony.

Dzieki za pomoc , pozdrawiam.

[misiek_525i]

.... szwedu :clap: :clap: :clap: ... ale jeszcze nie raz Cię ono zaskoczy :wink:

[worner2]

Witam ponownie wszystkich.

Przepraszam za długą nieobecność na forum - nie mam stałego dostępu do sieci.

Otóż Panowie, robię tak, jak opisujecie, czyli wyłączam zapłon, blokuję kierę, lewarek od kierunków w jedną lub drugą stronę i jeszcze dalej za opór i nic :mad2: !!!

__Kai__ napisał:

Dziwi mnie tylko, że ktoś zabiera się za rozbieranie LKM zanim przeczyta instrukcję obsługi samochodu !!!!!!

Nie wiem jak kolega czytał mój post, ale nie zamierzam rozbierać LKM, tylko chciałem uzyskać rzeczową poradę, czy jest sens jego rozbierania. Natomiast tego typu uszczypliwości myślę , że nie wnoszą nic rzeczowego do dyskusji i darujmy sobie.

Więc jeśli ktoś z forumowiczów mógłby cos poradzić, to będę wdzięczny.

Pozdrawiam.

[Centrino]

Nie wiem po co blokujesz kierownice.

Sprawdz czy w ogole ci swieca postojowki. Moze zarowki sa popalone i wogole nie dzialaja.

[worner2]

Żarówki OK. Jak włączę przełącznikiem, to świecą oba światła postojowe. Bezpieczniki wszystkie OK. Przekaźniki też chyba OK. Przeczyściłem styki i nie zauważyłem żadnych problemów.

Już nie mam pojęcia, gdzie należałoby jeszcz zajrzeć.

[romomieczu]

o tej funkcji też wcześniej nie wiedziałem bo jeżdżę od niedawna - mnie się udało a zrobiłem to tak:

 

1. wyłącz zapłon -np wyjąć kluczyk :)

2. postojówki powinny być wyłączone

3. przesunąć dzwignię kierunków (przełamując opór) w prawo lub lewo chwilę przytrzymując

4. i już powinno świecić :)

[__Kai__]

Witam ponownie wszystkich.

Przepraszam za długą nieobecność na forum - nie mam stałego dostępu do sieci.

Otóż Panowie, robię tak, jak opisujecie, czyli wyłączam zapłon, blokuję kierę, lewarek od kierunków w jedną lub drugą stronę i jeszcze dalej za opór i nic :mad2: !!!

__Kai__ napisał:

Dziwi mnie tylko, że ktoś zabiera się za rozbieranie LKM zanim przeczyta instrukcję obsługi samochodu !!!!!!

Nie wiem jak kolega czytał mój post, ale nie zamierzam rozbierać LKM, tylko chciałem uzyskać rzeczową poradę, czy jest sens jego rozbierania. Natomiast tego typu uszczypliwości myślę , że nie wnoszą nic rzeczowego do dyskusji i darujmy sobie.

Więc jeśli ktoś z forumowiczów mógłby cos poradzić, to będę wdzięczny.

Pozdrawiam.

 

1. Absolutnie żadnych uszczypliwości. Zadając pytanie na tym forum trzeba mieć po prostu pewien zapas wiedzy (nadal bez uszczypliwości). Bądźmy poważni - to tak, jakbyś zamiast zerknąć do instrukcji (której za pewne nie masz ani w formie elektronicznej, ani w "papierowej") pytał, jak otwiera się maskę... no przepraszam. Staram się czytać wszystkie nowe posty, jednak wierz mi, widząc kolejny na ten sam temat...

 

2. Odnośnie świateł. Coś mi się wydaje, że za słabo "łamiesz" tą wajchę. Ona ma przeskoczyć za pozycję kierunkowskazów o spory kawałek, a potem wrócić z powrotem.