Skocz do zawartości

[F10] Falujące obroty/ trzęsienie silnika na postoju 525dx


jasiel1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze

Wiesz co , oglądając różne filmiki na YouTube zauważyłem ,że sama aktualizacja oprogramowania auta pomaga w usunięciu usterek. Podobno taka zabawa trwa 3h.


Czytając twój opis wykonanych napraw podobne sytuacje miały miejsce w oglądanych przeze mnie filmikach.

Mechanicy powymieniali elementy auta nawet na OE co nie przynosiło porządanych efektów. Dopiero aktualizacja softu auta dała pozytywny wynik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 53
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

W temacie niestety dalej brak rozwiązania.

Czytam trochę fora i gdzieś znalazłem info że np. w E39 zdarzały się problemy z samymi wtyczkami podłączanymi do tych czujników i że objawy były identyczne jak u mnie.

Czy ktoś się orientuje czy w silniku N47 też zdarzały się problemy z wtyczkami? Może po prostu któraś wtyczka nie łączy prawidłowo jak się rozgrzeje i stąd wymiany tych czujników nie pomagały?

Miał ktoś jakieś doświadczenia w tej kwestii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widać nie jest to taki nie spotykany problem bo ja właśnie mam identyczny dosłownie też 2012 rok tyle że 184 konie .Jeżeli coś ci się uda ustalić to daj znać ja w swojej wymieniałem rozrząd ale po tym chodziła prawie rok bez zarzutu więc to niema nic wspólnego raczej .Muszę u siebie wywalić filtr i go obejrzeć u mnie to się stało odrazu po zatankowaniu na takiej stacji paliw w małej wiosce zajechałem tam z prawie pustym bakiem i zatankowałem do pełna .odstawiłem auto wieczorem a rano się zaczęły te problemy po kilkunastu kilometrach .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Razem z tym błędem wywaliło mi dwa inne 249400 że w linii 5v do czujnika jest jakieś zwarcie do masy i kolejny 25ED00


Nie miałem czasu się tym zająć ale chyba trzeba zacząć od kabli do tych czujników i je przemierzyć na oporność .


Albo jest coś z prądem i gdzieś rzeczywiście jest jakis problem w instalacji co by mnie nie zdziwilo specjalnie widząc jak jest spasowane w każdym kolejnym modelu wnętrze albo rzeczywiście pompa puściła opiłki te zawory są tak precyzyjne i sterowane niskim napięciem że nie musiała się tam wysypać na cały układ jak jakieś Denso w renowkach żeby swoje zrobić .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Twojego opisu wynika, że być może pompa zaciągnęła jakiś syf z dna baku i to może być powodem. Ja jak tylko się czegoś dowiem, to będę informował, natomiast nie wiem ile to potrwa, bo na razie auto stoi trzeci tydzień w warsztacie i po różnego rodzaju działaniach, nie udało się jednoznacznie stwierdzić co jest przyczyną. Otrzymałem tylko informację, że następują skoki ciśnienia paliwa i nie wiadomo co je powoduje (były podejrzenia że jakieś podciśnienie w zbiorniku paliwa, zawór na pompie, ostatnio że być może zawór sterujący na listwie CR, bo podmieniany był na 2 różne używki i być może wymiana na nowy wyeliminowałaby problem [chociaż to by było dziwne, że na 3 różnych zaworach występuje dokładnie ten sam objaw a po wymianie na nowy raptem jest wszystko ok]).


Sam szczerze mówiąc nie mogę doczekać się aż znajdą rozwiązanie, bo 17 lipca minął dokładnie 2 miesiące od pierwszych objawów i od tamtej pory nie mogę jeździć autem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otrzymałem dziś dodatkowe info, że podczas gdy silnik się rozbuja, to po odpięciu przepływomierza powietrza wszystko wraca do normy i pracuje równo, a sama przepływa jest podobno w porządku. Ma ktoś jakiś pomysł co to może być?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech ktoś zajrzy Ci przez MAP sensor do środka kolektora albo najlepiej zdjąć kolanko między przepustnica a kolektorem dolotowym.

Jest to 5 min roboty a może wiele powiedzieć

Jeżeli jest zasyfiony sądzą masz na 99% odpowiedź na swoją usterke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś dostałem telefon z warsztatu, że auto można odbierać i że wymiana przepływomierza pomogła i że już jest ok. Zanim jednak dotarłem na miejsce mechanik przestawiając auto stwierdził że jednak czuł jakby znowu rzuciło silnikiem, więc żeby obserwować. Pojechałem nagrzać auto i na początku miałem wrażenie, że jest ok, natomiast jak się już dobrze nagrzał, poczułem znowu że silnik co jakiś czas rzuca. Nie jest to już tak mocne jak wcześniej i nie z taką częstotliwością, natomiast coś nadal jest nie tak. Nie czuć było już przerywania paliwa i generalnie da się z tym jeździć (wcześniej się nie dało), ale problem nie został wyeliminowany. Wygląda na to że wymiana przepływomierza trochę pomogła, ale coś nadal wymaga sprawdzenia... Tylko co?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info. U mnie dalej nie wiadomo jaka jest przyczyna tego falowania, po wymianie przepływki podobno jest trochę lepiej (w sensie że te objawy trudniej wywołać i rzadziej występują), natomiast jakby się okazało że to coś z pompą, to będę się odzywał na priv.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, warsztat w którym stało auto jest obecnie zamknięty na 2 tygodnie z uwagi na urlop i niestety dotychczas nie udało się zdiagnozować i naprawić auta.

W dniu wczorajszym spotkałem się z chłopakiem który aktualizuje oprogramowanie, jednak po odczytaniu błędów stwierdził że aktualizacja sterownika silnika tutaj na pewno nie pomoże, więc odpuściliśmy temat.

Zasugerował mi sprawdzenie listwy wtryskowej CR. Ostatniego dnia gdy auto stało w warsztacie właściciel też wspomniał mi żeby po urlopie podjechać do niego i że załatwi na podmianę całą nową listwę CR z dwoma

nowymi czujnikami, licząc na to że to może być winowajca całego zamieszania. Podobno w listwie jest jakaś rurka zwrotna, którą może się cofać paliwo i powodować taki objaw. Mam na podwórku BMW E92 z silnikiem N47 i z tego co widzę, ma dokładnie taki sam zestaw tj. listwa CR, oraz oba czujniki. Pomyślę nad ich przełożeniem żeby wyeliminować to lub potwierdzić diagnozę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez dwa dni trochę pojezdzilem autem i moje spostrzeżenia są takie:

- np. jadąc do pracy rano i wracając po południu objawów brak, pomimo że silnik zanim dojadę osiąga już te ok. 90

stopni

- gdy wieczorem wyjeżdżam na zakupy itp. najczęściej objawy zaczynają występować, tj. zaczyna lekko rzucać silnikiem zwłaszcza stojąc na światłach (włączyłem auto start/stop i gdy gasł na światłach to w miarę normalnie dało się jeździć

- po powrocie do domu odłączyłem przepływomierz i silnik momentalnie przestaje rzucać i pracuje rowno


Podobno silnik po odpięciu przepływki pracuje w jakimś swoim trybie awaryjnym. Czy ktoś z Was wie o czym może świadczyć to że po odpięciu przepływki jest ok? Czy np. Można wyeliminować problem z samą pompą czy też wtryskiwaczami? Czy nie jest tak że jakby pompa czy wtryski były uszkodzone to po odpięciu przepływomierza nadal dawałyby objawy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Panowie czy udało się rozwiązać problem?


Wcześniej telepało mi silnikiem z powodu poduszek pod silnikiem, ale to na zimnym i bardzo mocno odczuwalne. Poduszki wymieniłem, a po tygodniu mam podobne objawy, tj. Skoki obrotów, telepanie samochodu kiedy auto mam na biegu i hamulcu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedz jakie masz błędy?


Z problemem bujałem się 4 miesiące i wygląda na to że udało się znaleźć przyczynę, ale na 100% będę pewien jak potestuje jeszcze auto przy wyższych temperaturach w weekend. Mając pewność opiszę tutaj swój przypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.