Skocz do zawartości

Sportowy dyferencjał M


krak128

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Konfiguruję do zamówienia sobie G20 i w związku z tym, że odszedłem od pierwotnego pomysłu na 320d i zdecydowałem się na wersję 330i zastanawiam się nad dodaniem do konfiguracji opcji Sportowy dyferencjał M.

Nie miałem okazji pojechać takim autem więc nie mam swojego zdania. W związku z tym pytanie do posiadaczy takiego elementu wyposażenia - na co przekłada się ta opcja przy jeździe autem?

Opcja nie jest tania więc mam wątpliwość. Co do hamulców M nie miałbym wahania ale tutaj chciałem poznać opinię posiadaczy takiego dyfra.


Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoria z artykułu ma wartość oczywiście edukacyjną ja bardziej oczekiwałbym informacji od jeżdżących jak ją oceniają. Zwłaszcza warunki mokro albo jakiś śnieg.

XDrive jestem pewien, że go nie chcę i wiem jak się z nim jeździ, a szpera mnie ciekawi i kusi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hey,


Moje 330i ma tą szperę. Znacząco zmienia trakcję w łukach i odczucie z jazdy.

Na suchym jest różnica jak na serio z dużą odwagą wchodzisz w ciasne łuki na mocno wciśniętym gazie i dużą prędkością :D

Co do zimy albo jazdy przy opadach deszczu:

Ja jeżdżę 95% czasu w sport i wyłączoną trakcją ( pierwszy poziom wyłączenia ).

Lekkie zamiatanie na wyjściu z rond czy wyjścia z skrzyżowań przy lekkim dociśnięciem gazu powoduje naturalnie uślizg który jest NA MAXA kontrolowalny.


Jeżeli nie jeździsz energicznie i nie masz tendencji do zabawy, nie dorzucaj do konfiguratora - nie zobaczysz różnicy. Miałem ponad 8 lat E90 330i z otwartym dyfem, także mam punkt odniesienia.

Ale jak wiesz jak i lubisz czasami zarzucić dupką to taki troszkę "must have"

Power slidy po 20-30 i więcej metrów stają się bajecznie proste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje 330i ma tą szperę. Znacząco zmienia trakcję w łukach i odczucie z jazdy.

 

Mamy chyba podobny konfig samochodu ;) Też 330i Portimao + szpera ;) A co do odczuć? Nie wiem czy "aż tak znacząco zmienia" trakcję. W normalnej, "ulicznej" jeździe nie odczujesz działania tego cuda, trzeba naprawdę ostro przesadzić i to przy wyłączonych systemach. Tutaj musisz sobie sam odpowiedzieć ile czasu tak jeździsz. Ja ostatnio sporo, ale jak tylko wsiada główny hamulcowy (żona), to tryb Comfort i nie ma mowy o wytłumaczeniu jej jak działa szpera :).

W każdym razie, można się pobawić - przy mocnym gazie na wyjściu z zakrętu tył bardzo fajnie się "nastawia" i idziesz do przodu jak pocisk. Zawsze można też przesadzić i pójść kontrolowanym poślizgiem, ale moim zdaniem to już naprawdę trzeba chcieć przesadzić.

Szpera też może pomóc wyjechać z zaspy :P


Z drugiej strony, trzeba sobie jasno powiedzieć że dołożenie szpery nie zrobi z 330i nagle M3. Co więcej, większość BMW (chyba od e90) które jeżdżą po drogach mają otwarty dyfer, w tym ciekawostka - nawet McLaren P1. Da się czymś takim jeździć, nawet po torze a systemy typu DSC mogą udawać działanie LSD, chociaż to zupełnie inna bajka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie Karonball i michau6211 za wyczerpujące odpowiedzi w tym wątku. Dało mi to jasny pogląd na temat mnie nurtujący. Jednocześnie widzę, że skoro planuję typowe auto daily to ten element mogę pominąć w liście opcji.


Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.