Skocz do zawartości

Executive drive pro


marek77o

Rekomendowane odpowiedzi

Witam


Zamuawiam serie 7 i chcialem zapytać użytkowników 7 z EDP - czy warto je brać ? Zamierzałem częściowo ze względu na stabilizację przechyłów ale głównie ze względu na komfort jazdy po nierównościach. Edp ma rzekomo „wygładzać” nawierzchnie dzięki kamerze i czujnikom które przygotowują i ustawiają zawieszenie każdego z kol na dziurę lub element wystający na drodze. Coś działającego na zasadzie predictive drive z audi lub magic body control mercedesa.

Pytanie - czy to faktycznie działa i robi różnice ?


Będę wdzięczny za konstruktywne odpowiedzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten system u siebie .

Samochód prowadzi się wyśmienicie . Świetnie pokonuje nierówności itp .

Według mnie najlepiej będzie jak sam przetestujesz jazdę z i bez systemu .

Przejażdżka demówką w najbliższym salonie i problem rozwiązany ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem demo z EDP pare dni. Problem polega na tym ze nie jeździłem bez niego :) nie mam wiec porównania. Nie maja takiego.

No i ten którym jeździłem miał tradycyjnie dla demo największe możliwe koła(których sam bym na pewno nie wziął), oczywiście RF.

Było dobrze, naprawdę niezle. Jednak nie mam porównania do jazdy bez EDP. Osobiście zamierzam wziąć jedyne non RF 19-tki ze standardowego m pakietu (to te bicolor, pozostałe 19 tez są z RF)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostaje poszukać u innego dealera ...

Komfort jazdy na ROF zarówno na 19" ( zimowe) jak i 20" (letnie) jest bardzo dobry.

Moim poprzednim samochodem był x5 i przyznam że nie dało się jeździć ROF . Bardzo szybko zmieniłem na zwykłe opony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może zapytam kolegę inaczej :) Biorąc pod uwagę Twoje, znacznie dłuższe doświadczenie z edp zakładam ze jeździłeś i bez niego. Jak wyglada kwestia wykrywania dziur czy przeszkód na jezdni przez auto i dostosowanie do syt zawieszenia ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwróć uwagę na wątek powyżej odnośnie hałasu w środku ...

Z ciekawostek dodam jeszcze że czekam na potwierdzenie wymiany lamp przednich .

Przedostaje się wilgoć do środka .

 



Masz na myśli wątek dot hałasu od strony lusterka kierowcy ? Ja jeżdżąc tego nie zauważyłem ale wiem ze babole typu „tak ma być” w każdej marce potrafią się zdarzyć ( audi A5 lubiło znienacka samo skręcać,w E klasie wywalało radio, wszystko gasło a aktywny fotel pasażera rozlazł się w bokach, w serii 5 trzy tyg auto stało w serwisie bez opcji odpalenia, przyczyna po wymianie masy elektroniki okazała się antena dachowa blokująca sygnał ;) każde z tych aut nie miało nawet roku....przeprawy z Aso i dealerami znam dość dobrze heh.


Niestety montaz elementów czasem potrafi pozostawić sporo do życzenia :/ Btw - po naprawie drzwi w G31 mam lukę na palec od środka a drzwi skrzypia przy otwieraniu.Syf po prostu...., dopiero to zauważyłem bo jeździ nim żona(ona nie zauważyła ani jednego ani drugiego :))) choć w g05 zauważyła jak postojowka wpompowała tyle dymu do środka auta ze waliło spalinami jeszcze ze 2 dni...(wina rzekomo był ..,śnieg. Taki leżący na kostce , grubości może 2 cm ;)


Mógłbym tak jeszcze dluuugo wyliczać ale ze mechanicznie, na trasie Bmw mnie nie zawiodło (a audi i mercedes(w innej E słynne wtryski delphi w 250cdi 3 krotnie) już tak) to wole już naprawialne błędy akustyczno-estetyczne ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ten sam dylemat przy zamawianiu G32 (6 GT). Ostatecznie stanęło na "prostej pneumatyce" bez ExecutiveDrive, czyli takim set-upie, jaki jest w standardzie w G11/12


Przed podjęciem decyzji jeździłem: G32 na standardowym zawieszeniu (sprężyny + amortyzator z przodu, miechy z tyłu), G32 na pneumatyce przód/tył, a także siódemkami z pneumatyką bez ED oraz z ED. I doszedłem do wniosku, że ED nie daje żadnego efektu odczuwalnego w normalnej jeździe. Dla mnie te samochody są zbyt duże do "uduchowionej jazdy po górskich serpentynach", czyli w warunkach, gdzie przechyły nadwozia można byłoby zarejestrować. W jeździe miejskiej - bez efektu. Na autostradzie - bez efektu (nawet powyżej 140, siódemka nie buja na boki w zakrętach na autostradzie)


Jakość resorowania w obu wariantach zawieszenia w G11/12 jest taka sama - jak ustawisz auto na Comfort/Comfort+, to żadna kamera nie będzie Ci potrzebna do czytania drogi; komfort będzie na najwyższym poziomie


Ale... to jest BMW, a nie Mercedes. Więc turbo-ultra-komfortowo-miękko-latająco-dywanowo NIE JEST, niezależnie od tego, czy weźmiesz opcję ED, czy nie


Ergo: moim zdaniem można przeznaczyć ten budżet na inne gadżety (jak podpisywałem swoje zamówienie, dealer zapewniał, że mogę jeszcze spokojnie robić zmiany w specyfikacji, bo "usztywniają" ją dopiero na kilka tygodni przed potwierdzonym terminem produkcji; więc jakby co, masz czas na modyfikacje)

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, wiem. Można jeszcze kombinować z konfigiem ale raczej wybrałem ostateczna opcje. Nie chciałem jednak potem żałować ze nie wziąłem czegoś fajnego a ze ED zawsze te pare % komfortu i stabilności dodaje to chciałem je mieć.

Wywaliłem natomiast tablet z tylu. Jedyny jego sens widziałem w optyce podłokietnika ale ze mam małe dzieci a wszystkie funkcje na przyciskach pod ręka to dałem sibie spokój dochodząc do wniosku ze ze względu na to pierwsze i tak 99% czasu leżałby w domu nieużywany. I oglądałbym tylko srebrna nieckę z wypustkami ;)


I tak do końca nie wiem czemu wziąłem z tylu masaże ;) chyba żeby bujaly foteliki hehe . A tak serio to łudzę się ze czasem uda mi się z tylu przejechać ;)


Jedyne czego nie byłem pewny to motor. Myślałem o 750i ale doszedłem do wniosku ze w covidowej rzeczywistości za bardzo bym nagiął budżet. Zwłaszcza ze zamierzam nim jeździć maks ze 2 lata i zmienić na nowy.


Btw, kusiło mnie tez S8 ale nie mogłem się przekonać choć bardzo się starałem. Raz to optyka. Jest nudny do bólu i ginie w tłumie. Dwa to wnętrze - jakbym nie sprawdzał to każda regulacja foteli oraz ich długość jest w każdym przypadku gorsza niż w serii 7. Jedyne co jest ciekawe to nowoczesny kokpit w porównaniu do delikatnie mówiąc klasycznej 7-ki. Tyle ze ta nowoczesność jest grubo przesadzona... fotel reguluje np przyciskami z boku ale już po reg wzdluzna muszę wejść do menu dolnego ekranu :/ i tak z wieloma rzeczami. I ten syf na wyświetlaczach po kilku minutach korzystania z nich..masakra. Ściereczka na stałym wyposażeniu niezbędna. I ktos do ścierania :)

No nie...kusiło mnie 3.8 do setki w dużej benzynie bo miałbym je nie drożej niż 740d ale nie dało się przełknąć powyższych negatywów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i super. Najważniejsze, że masz spokój ducha i satysfakcję z wyboru opcji, których potrzebujesz :)


Ja mam prostą filozofię w kwestii Audi: albo RS6 albo żadne :D. A skoro na RS6 budżet za krótki, to nawet nie zaglądam do tamtejszych salonów ... (choć po prawdzie, mam też inny powód - jakość obsługi klienta; nie wiem, jak to się dzieje, ale przy każdej wizycie w salonie Audi mam poczucie, że traktują mnie jak pętaka, który znalazł się tam przez przypadek i tylko im przeszkadza, albo - co gorsza - pobrudzi/popsuje demówki; najgorsze doświadczenie miałem dwa lata temu, jak kończył mi się leasing na F10 i szukałem następcy. Chciałem A6 Allroad, wybrałem się z małżonką - wówczas w zaawansowanej ciąży - na zakupy w salonie przy Okęciu. Czekaliśmy dosłownie 15 minut w PUSTYM salonie, aż pan obsługant łaskawie nas zauważy i spyta, czy nie podać wody i w czym może pomóc (środek lipca i upał niemiłosierny); a jak mi powiedział, że skoro pytam o rabat, to może zaproponuje mi tańsze auto, to uprzejmie podziękowałem, wsiadłem do srebrnej, pięknej 535d i odjechałem)

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie G11 bez Executive Drive "kładzie" sie w zakrętach.


Jeździłem w okolicy lata 2019 poliftowym G11, przed zakupem swojej sztuki i dostałem na kilka godzin model zupełnie inny od tego, co chciałem zamówić (bo akurat tylko taki był dostepny, motor się za to zgadzał). Miał właśnie standard zawieszenie i miliony chromów + straszny kolor (zgniła zieleń). Kiedy dojeżdżałem do domu i wszedłem, jak to mam w zwyczaju dość dynamicznie w zjazd z ronda, byłem mega zaskoczony, że auto prawie się "położyło". Jeździłem wtedy F10 535d i F16 650i, oba z aktywnymi stabilizatorami i to było zjawisko nieznane mi wcześniej, normalnie samochód szedł w tym miejscu jak po torach, równio, jak na BMW przystało a 7mka miałem wrażenie, że zaraz się "położy". Prędkość 50-70km/h, dość mocny łuk, równo droga (bez jakiś specjalnych spadów, etc).


Uznałem wtedy, że bez Executive Drive Pro nie ma co do tego auta podchodzić. Chyba że ktos lubi jeździc po prostej albo mega delikatnie w zakrętach, ale wtedy to już moim zdaniem lepszą opcją będzie Mercedes ;)

 

Jakość resorowania w obu wariantach zawieszenia w G11/12 jest taka sama - jak ustawisz auto na Comfort/Comfort+, to żadna kamera nie będzie Ci potrzebna do czytania drogi; komfort będzie na najwyższym poziomie

 

Bez Executive Drive Pro wydaje mi się, że nie ma opcji Comfort+. Swoją drogą ta własnie opcja wydaje mi się bezużyteczna: co prawda zawieszenie pracuje mega wygodnie i jest miękko, ale mam wrażenie, że zmienia się też charakterystyka pracy silnika i strasznie nisko trzyma obroty, jakbym jeździł w jakimś poronionym trybie typu eko-pro ;)


U siebie zakodowałem na stałe tryb Adaptive, polecam, sprawdza się idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie G11 bez Executive Drive "kładzie" sie w zakrętach.


Jeździłem w okolicy lata 2019 poliftowym G11, przed zakupem swojej sztuki i dostałem na kilka godzin model zupełnie inny od tego, co chciałem zamówić (bo akurat tylko taki był dostepny, motor się za to zgadzał). Miał właśnie standard zawieszenie i miliony chromów + straszny kolor (zgniła zieleń). Kiedy dojeżdżałem do domu i wszedłem, jak to mam w zwyczaju dość dynamicznie w zjazd z ronda, byłem mega zaskoczony, że auto prawie się "położyło". Jeździłem wtedy F10 535d i F16 650i, oba z aktywnymi stabilizatorami i to było zjawisko nieznane mi wcześniej, normalnie samochód szedł w tym miejscu jak po torach, równio, jak na BMW przystało a 7mka miałem wrażenie, że zaraz się "położy". Prędkość 50-70km/h, dość mocny łuk, równo droga (bez jakiś specjalnych spadów, etc).


Uznałem wtedy, że bez Executive Drive Pro nie ma co do tego auta podchodzić. Chyba że ktos lubi jeździc po prostej albo mega delikatnie w zakrętach, ale wtedy to już moim zdaniem lepszą opcją będzie Mercedes ;)

 

Jakość resorowania w obu wariantach zawieszenia w G11/12 jest taka sama - jak ustawisz auto na Comfort/Comfort+, to żadna kamera nie będzie Ci potrzebna do czytania drogi; komfort będzie na najwyższym poziomie

 

Bez Executive Drive Pro wydaje mi się, że nie ma opcji Comfort+. Swoją drogą ta własnie opcja wydaje mi się bezużyteczna: co prawda zawieszenie pracuje mega wygodnie i jest miękko, ale mam wrażenie, że zmienia się też charakterystyka pracy silnika i strasznie nisko trzyma obroty, jakbym jeździł w jakimś poronionym trybie typu eko-pro ;)


U siebie zakodowałem na stałe tryb Adaptive, polecam, sprawdza się idealnie.

 


Tak, czytałem Twoje posty w innym wątku, były mega pomocne przy wyborze. Co prawda już zamówiłem ale wahałem się czy nie wziąć longa. Jeśli będę miał możliwość to czasem bym sobie posiedział z tylu ;) Do standardowej skłaniają mnie 2 kwestie : jedna to parkowanie w mieście a druga taka ze trochę zdążyłem pojeździć z tylu wersja krótka po prawej stronie a i tak, nawet z rozwalonym fotelem było mi naprawdę wygodnie :) mam jakies 176 cm także uznałem iż long nie jest niezbędny. Osobom wysokim mogłoby już jednak nie być aż tak komfortowo(choć obok za kierowca siedział znajomy 190cm i o dziwo nie narzekał).


Zmuszony tez byłem wybrać 19-stki z mpakietu bo jako jedyne były non RF(do RF stale mam awersje choć wiem ze zawias potrafi mocno zniwelować ich wpływ na jazdę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, czytałem Twoje posty w innym wątku, były mega pomocne przy wyborze. Co prawda już zamówiłem ale wahałem się czy nie wziąć longa. Jeśli będę miał możliwość to czasem bym sobie posiedział z tylu ;) Do standardowej skłaniają mnie 2 kwestie : jedna to parkowanie w mieście a druga taka ze trochę zdążyłem pojeździć z tylu wersja krótka po prawej stronie a i tak, nawet z rozwalonym fotelem było mi naprawdę wygodnie :) mam jakies 176 cm także uznałem iż long nie jest niezbędny. Osobom wysokim mogłoby już jednak nie być aż tak komfortowo(choć obok za kierowca siedział znajomy 190cm i o dziwo nie narzekał).


Zmuszony tez byłem wybrać 19-stki z mpakietu bo jako jedyne były non RF(do RF stale mam awersje choć wiem ze zawias potrafi mocno zniwelować ich wpływ na jazdę).

 

Dobry wybór z wersją standard, ona i tak lewdo mieści się na miejscach parkingowych, sam na taką się zdecydowałem - wożę tylko dzieciaki z tyłu, więc nie potrzeba im ani więcej miejsca, ani bajerów w fotelach. Co prawda long sprawia wrażenie bardziej "kompletnego" auta, ale na nasze warunki jest ono moim zdaniem mało użyteczne. Jakbym miał kierowce, który będzie martwił się gdzie zaparkować i jak potem wysiąść, to wtedy się zdecyduje ;)


Non-RF to też świetny wybór pod kątem komfortu. Ja chciałem iśc w 7 bo interesował mnie komfort i faktycznie na 19" którymi jeźdzułem (to musiałyby też non-RF wersje) było bardzo wygodnie. Bardzo spodobały mi sie natomiast nowe koła 20", które weszły w LCI i wybrałem je na lato (w zimie mam 19" właśnie, ale też RF) - komfort dramatyczny. Tj. jeśli są jakieś nierówności w asfalcie typu uskoki, fale, to auto płynie, ale jeśli są nierówności typu łaty dziur, drobne dziury czy nierówności poprzeczne, to jest dramat. Jechalem do M-Cars w Krakowie 7mką i potem tą samą trasą M5 Comp testowo, M5 Comp ma zawieche twardą, ale łaczenia i łaty nieodczuwalne zbytnio na normalnych oponach, w 7mce dramat: głośno i można każdą łate liczyć, bo wszystko czuć na kierownicy. Tutaj właśnie mi 7mka nie pasuje zbytnio.


Dostałem trochę też insiderskich informacji o nowej 7 ;) ma mieć dużo z modelu iX, tak jak G11 LCI ma dużo wspólnego z X7. M.in. podobny grill (niższy i szerszy), klamki, bardzo zbliżony (ale przybajerzony dodatkami i technologią) środek. Też myślałem początkowo, że na nową przeskocze za ~2 lata, ale jeśli faktycznie będzie to wyglądało jak to co widać w iX, to dla mnie ten zakrzywiony tablet w środku odpada zupełnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie G11 bez Executive Drive "kładzie" sie w zakrętach.


Jeździłem w okolicy lata 2019 poliftowym G11, przed zakupem swojej sztuki i dostałem na kilka godzin model zupełnie inny od tego, co chciałem zamówić (bo akurat tylko taki był dostepny, motor się za to zgadzał). Miał właśnie standard zawieszenie i miliony chromów + straszny kolor (zgniła zieleń). Kiedy dojeżdżałem do domu i wszedłem, jak to mam w zwyczaju dość dynamicznie w zjazd z ronda, byłem mega zaskoczony, że auto prawie się "położyło". Jeździłem wtedy F10 535d i F16 650i, oba z aktywnymi stabilizatorami i to było zjawisko nieznane mi wcześniej, normalnie samochód szedł w tym miejscu jak po torach, równio, jak na BMW przystało a 7mka miałem wrażenie, że zaraz się "położy". Prędkość 50-70km/h, dość mocny łuk, równo droga (bez jakiś specjalnych spadów, etc).

 

Tu już wchodzimy w interpretację odczuć - każdy ma własne. Ale zgadzam się, że na ciasnych łukach pokonywanych z większymi prędkościami G11 będzie się przechylało. Ja pewnie jeżdżę wolniej ;)

 

Jakość resorowania w obu wariantach zawieszenia w G11/12 jest taka sama - jak ustawisz auto na Comfort/Comfort+, to żadna kamera nie będzie Ci potrzebna do czytania drogi; komfort będzie na najwyższym poziomie

 

Bez Executive Drive Pro wydaje mi się, że nie ma opcji Comfort+. Swoją drogą ta własnie opcja wydaje mi się bezużyteczna: co prawda zawieszenie pracuje mega wygodnie i jest miękko, ale mam wrażenie, że zmienia się też charakterystyka pracy silnika i strasznie nisko trzyma obroty, jakbym jeździł w jakimś poronionym trybie typu eko-pro ;)

 

W G32 jest opcja "Comfort +" w wersji z pneumatyką bez ED. Byłoby dziwne, gdyby 7-ka wyposażona w takie samo zawieszenie nie miała takiej opcji

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

G11 na standardowym zawiasie ma comfort+. Jezeli samochodem maja komfortowo podróżować 4 osoby na dluzszej trasie to tylko long, no chyba, ze osoby z przodu siedza jak taksowkarze. Mialem longi i krotkie wersje i z parkowaniem jakos nigdy nie bylo problemu. Przy standardowym zawiasie czasami brakuje aktywnych stabilizatorow ale niestety nie mozna zamowic ich samych, a pakiet EDP ma jeszcze inne rzeczy w zestawie ktore wg. mnie nie sa potrzebne. Natomiast pneumatyka znaczaco niweluje przechyly boczne. Gdyby byl tam zwykly zawias to auto juz mocno by sie bujalo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

G11 na standardowym zawiasie ma comfort+. Jezeli samochodem maja komfortowo podróżować 4 osoby na dluzszej trasie to tylko long, no chyba, ze osoby z przodu siedza jak taksowkarze. Mialem longi i krotkie wersje i z parkowaniem jakos nigdy nie bylo problemu. Przy standardowym zawiasie czasami brakuje aktywnych stabilizatorow ale niestety nie mozna zamowic ich samych, a pakiet EDP ma jeszcze inne rzeczy w zestawie ktore wg. mnie nie sa potrzebne. Natomiast pneumatyka znaczaco niweluje przechyly boczne. Gdyby byl tam zwykly zawias to auto juz mocno by sie bujalo.

 

Zakładam ze piszesz o poprzednich wersjach a te auta przecież rosną z generacji na generacje. Problem z parkowaniem wg mnie dotyczy nie tyle umiejętności co 1. Wystawania auta z przeciętnych miejsc park. 2. Dłuższe drzwi z tylu potrzebują więcej przestrzeni po bokach - szerokość miejsca park. wiec również zaczyna mieć większe znaczenie.


W g11 na brak miejsca z tylu nie mogłem narzekać ale tak jak nadmieniłem, wzrost mój czy pasażerów jest przeciętny, nie przekraczałby mojego 176 ;)


Jeździłem wyłącznie z edp a wiec nie mam porównania do zwykłej pneumatyki. Było bardzo dobrze jak na Bmw. Ale i tak nie wezmę RF . W jednym tylko przypadku żałuje ze nie wziąłem RF tzn w g05. Nie ze względu na komfort który jest na wysokim poziomie ale na optykę, trochę zbyt baloniasto te moje gumy 19 na wysokim profilu wyglądają ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 178 wzrostu i jakbym mial jechac za soba w trase to byloby troche ciasno. Mialem E65 krotka i tam byl ten sam problem. No chyba, ze jazda na taksowkarza. Mialem E38 i W221 w longach i tam kazda z 4 osob mogla sie rozsiasc jak chciala. Druga kwestia to czy mamy z tylu komforty czy zwykla kanape. Jak wsiadlem przed zakupem do krotkiej G11 znajomego (z kanapa z tylu) to stwierdzilem, ze miejsca jest duzo zwlaszcza, ze znajomy jest wyższy ode mnie i to sporo. Swoja zamowilem z komfortami i jest problem wiec smiem twierdzic, ze z komfortami z tylu jest troche mniej miejsca. Tak na marginesie to 7 nie ma podejscia do S-klasy jezeli chodzi o komfort z tylu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 178 wzrostu i jakbym mial jechac za soba w trase to byloby troche ciasno. Mialem E65 krotka i tam byl ten sam problem. No chyba, ze jazda na taksowkarza. Mialem E38 i W221 w longach i tam kazda z 4 osob mogla sie rozsiasc jak chciala. Druga kwestia to czy mamy z tylu komforty czy zwykla kanape. Jak wsiadlem przed zakupem do krotkiej G11 znajomego (z kanapa z tylu) to stwierdzilem, ze miejsca jest duzo zwlaszcza, ze znajomy jest wyższy ode mnie i to sporo. Swoja zamowilem z komfortami i jest problem wiec smiem twierdzic, ze z komfortami z tylu jest troche mniej miejsca. Tak na marginesie to 7 nie ma podejscia do S-klasy jezeli chodzi o komfort z tylu.

 


To już chyba zależy jak siedzi kierowca. Kiedyś, dawno dawno temu :) praktycznie leżałem za kołkiem a z tylu za mną nie było opcji aby nie siedzieć okrakiem. Teraz przyjmuje trochę inna pozycje. Zamówiłem komforty bo z takimi tez jeździłem i było dobrze. Zgadzam się ze w longu jest więcej miejsca na nogi bo to oczywiste ale dyskomfort związany z długością w mieście w połączeniu z tym ze mi było wygodnie za pasażerem(a interesuje mnie wyłącznie moja pozycja) i to ze zapewne rzadko tam usiądę sprawiły ze wybieram standardowy rozstaw osi. Różnica w cenie praktycznie żadna przy cenie pojazdu ale ciut więcej minusów na rzecz plusów jest :)

Btw dziś mi tak matoł obok zaparkował(choć miejsca miał w bród) ze w g05 musiałem wchodzić za kółko przez miejsce pasażera :/ kwestia co prawda niepowiązana z tematem g11 ale obraz parkingów w Warszawie jakiś tam daje...i to przy lockdownie...a ile razy musiałem szukać wystarczającej luki przy parkowaniu wzdłużnym to już nie wspomnę. A parkowanie i tak często na styk. Oczywiście aby każdy mógł wyjechac tyle ze nie za pierwszym ruchem kierownicą.


Odnośnie komfortu z tylu w s klasie - wg mnie jest wysoki bo to w sumie protoplasta w tej klasie. Jednak na korzyść Bmw przemawia mi pozycja(wyżej się siedzi) oraz wrażenie przytulności w 7-ce. Może gdybym miał jeździć wyłącznie z tyłu to bardziej bym się skupił na innych drobiazgach i wybrał np S-kę ale ze to auto dla mnie to wybieram Bmw. Tym razem w każdym razie :) jedyne czego żałuje iż nie ma w Bmw to mercedesowski kolor tapicerki brąz siodła..mój ulubiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.