Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zasada, nie pawianować z innymi trójkami - to nie koledzy XD


A co turas vs sedan, to dla mnie sedan niestety zawsze odpada ze względu posiadania 2ki dzieci i wyjazdów wakacyjnych, na narty całą rodziną itd.

5,5 roku w 4 GC dało radę, ale to był zawsze kompromis. Pakowanie się po dach, trumna jeśli z nartami, dało radę, styl samochodu odbijał kompromisy funkcjonalne.

Jak ktoś ma ochotę na trochę gimnastyki to w Gran Kupecie da radę. W sedanie byłoby to po prostu niemożliwe, ze względu na konstrukcję.


Teraz poszedłem w turasa, bo kiedy Sławomir będzie na parkingu odczepiał w deszczu przednie koło z obłoconego roweru, ja sobie go wrzucę w całości :)

Po prostu nie chce się zastanawiać czy wioząc rower, hulajnogę i deskorolkę zmieszczę się czy nie, czy muszę zostawić półki w garażu czy mogą zostać itd. itd.

No i nowy turas jest bardzo "sporty" i wygląda dla mnie (i nie tylko mnie) lepiej niż sedan. Co do komfortu przestrzennego będzie oczko wyżej niż GC, więc upgrade :)


Także czekam z niecierpliwością na nowy "tatowóz" i ani przez chwilę nie przeszedł mi przez myśl sedan.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Dzięki @vulnerarius :cool2: choć to nie odpowiedni dział ale powiem że jest prosta metoda weryfikacji czy G20 jest policyjny czy cywilny , mianowicie grill jest bez kratki aerodynamicznej w policyjnych , wiem że w normalnych autach też otwierają się te kratki , ale jakaś wstępna weryfikacja w lusterku wstecznym może być pomocna do zdejmowania nogi z gazu zanim będzie za późno :cry2:
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Niestety z doswiadczenia powiem, ze jak juz masz czas sie przypatrzec jakie to sa kratki, to juz jest za pozno i zjezdzasz na pobocze do kontroli. Albo noga z gazu i z przepisami, albo Yanosik, oczy dookola glowy i „nos” do wyczuwania panow Policjantow.


Sam fakt, ze dostali M340i a nie 330i zaskakuje jak diabli. Jestem „przeszczesliwy”, ze nasze podatki sa tak doskonale zagospodarowane. Jeszcze im, krwa, Dravit Grey zasponsorowali.

Instagram: @kolczasty
Opublikowano

Tak czytając tutaj kilka odpowiedzi, widzę że wiele zależy od stylu życia po prostu ;)


Mi np. w G12 wszystko się ładnie mieści, bo nie jeżdżę do Castoramy, ani Ikei ani innej Biedronki. Mam darmowe dostawy z Alledrogo i zamawiam tam wszystko, czy to papier toaletowy, czy nowy komplet krzeseł do salonu - auto w garażu nie ma znaczenia. I tak mam, że śmieję się z tych wszystkich, co po każdą jedną pierdołę do marketów muszą jeździć, bo to nawyk z XXw.


Drugi temat, to pakowanie np. rowera do środku samochodu. Jeśli mam rower typu enduro, jest cały uwalony z błota, to nie ma znaczenia, czy mam na niego miejsce w moim SUVie czy nie, bo nie chcę go tam mieć, wygodniej jest go wrzucić na bagażnik na haku i brud sam odpadnie z czasem :lol:


Snowboard i narty to nie kwestia kombi, a kwestia składanej kanapy, bo np. snowboard do G12 nie wchodzi i kropka. Jest rękaw na narty za wąski na snowboard i tyle. Chyba, że to środka auta :D


Generalnie moim zdaniem, SUV zawsze lepszy od kombi, bo wygrywa praktycznością, szczególnie w górach w których mieszkam i Alpach, gdzie jeżdżę. Ale tak naprawdę, fajnie mieć jedno auto do wożenia śmieci, a drugie do frajdy, kiedy jeździmy głównie sami. No i kilka innych na weekend :mrgreen:

Opublikowano
Niestety z doswiadczenia powiem, ze jak juz masz czas sie przypatrzec jakie to sa kratki, to juz jest za pozno i zjezdzasz na pobocze do kontroli. Albo noga z gazu i z przepisami, albo Yanosik, oczy dookola glowy i „nos” do wyczuwania panow Policjantow.


Sam fakt, ze dostali M340i a nie 330i zaskakuje jak diabli. Jestem „przeszczesliwy”, ze nasze podatki sa tak doskonale zagospodarowane. Jeszcze im, krwa, Dravit Grey zasponsorowali.

 

G20 pojawiły się już z nowego przetargu M340ix , ale też 330i x i 330e x


A dyskusja między kombi czy sedan - jest totalnie bezsensu. Autor powinien się zastanowić co lubi najbardziej ... To jak dyskusja co lepsze blondynka czy brunetka. Każdy ma inne preferencje i potrzeby i wybiera co dla niego lepsze. Mi kombi nie jest potrzebne mam kilka aut - jak potrzebuje coś więcej przewozić to biorę blaszaka. Wyleczyłem się z dużych aut (żona jeździ M2 i jakoś dzieciaki tam upycha - nie chcę większego). Koleżanka ma jedno i Q7 - narzeka że ciasne auto. Więc kto co lubi. Są osoby które mają większe potrzeby i potrzebują dużej przestrzeni. Ja na wakacje na 2-3 tygodnie jestem w stanie z pakować się w dwa kufry motocyklowe. I jeszcze jest miejsce na sprzęt techniczny. Z roku na rok co raz mniej rzeczy zabieram. Dlatego w g20 bez problemu się pakujemy i jeszcze jest wolne miejsce.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

To jak dyskusja co lepsze blondynka czy brunetka.

Mi kombi nie jest potrzebne mam kilka aut -.

Koleżanka ma jedno i Q7 - narzeka że ciasne auto.

Nie do końca , wybór pomiędzy blondynką a brunetką może być w stosunku do koloru auta najwyżej , tu mamy do czynienia z wyborem pomiędzy : żoną która ma trochę za grube uda , zbyt duży tyłek i ciągle chodzi w czarnych ubraniach żeby maskować te niedoskonałości , ale za to punktualnie codziennie wozi dzieci do szkoły , robi wszystkie potrzebne zakupy a obiad jest na 1430 gotowy- , a żoną która jest byłą miss mokrej podkoszulki na studiach , codziennie ćwiczy z Chodakowska i przez to ma zgrabny sportowy tyłek , a jak ubiera się w ulubiona sukienkę z głębokim dekoltem , to wszyscy na nią gapia łącznie z 16 latkami , ale za to nie zawsze wozi dzieci na czas do szkoły , nie robi zakupów i nie najlepiej jej wychodzi gotowanie - czyli potrzeba niania do wożenia dzieci i catering do domu - każdy wybierze co mu kręci :wink:

temat kilku aut jest jak temat haremu , zawsze idealne rozwiązanie :lol:

proponuję zajrzeć do torebki koleżanki z Q7 , wtedy będziesz miał odpowiedz dlaczego jest jej ciasno w Q7 :roll:

Opublikowano (edytowane)

To jak dyskusja co lepsze blondynka czy brunetka.

Mi kombi nie jest potrzebne mam kilka aut -.

Koleżanka ma jedno i Q7 - narzeka że ciasne auto.

Nie do końca , wybór pomiędzy blondynką a brunetką może być w stosunku do koloru auta najwyżej , tu mamy do czynienia z wyborem pomiędzy : żoną która ma trochę za grube uda , zbyt duży tyłek i ciągle chodzi w czarnych ubraniach żeby maskować te niedoskonałości , ale za to punktualnie codziennie wozi dzieci do szkoły , robi wszystkie potrzebne zakupy a obiad jest na 1430 gotowy- , a żoną która jest byłą miss mokrej podkoszulki na studiach , codziennie ćwiczy z Chodakowska i przez to ma zgrabny sportowy tyłek , a jak ubiera się w ulubiona sukienkę z głębokim dekoltem , to wszyscy na nią gapia łącznie z 16 latkami , ale za to nie zawsze wozi dzieci na czas do szkoły , nie robi zakupów i nie najlepiej jej wychodzi gotowanie - czyli potrzeba niania do wożenia dzieci i catering do domu - każdy wybierze co mu kręci :wink:

temat kilku aut jest jak temat haremu , zawsze idealne rozwiązanie :lol:

proponuję zajrzeć do torebki koleżanki z Q7 , wtedy będziesz miał odpowiedz dlaczego jest jej ciasno w Q7 :roll:

ale mnie nie obchodzi czyjaś torebka - chce mieć Q7 czy co tam innego - to niech ma. Ja nie widzę dla siebie argumentu do takiego auta. Czy kombi. Ale jak ktoś potrzebuje to ma wybór. I to jest najważniejsze. Argumenty są bezsensowne.

PS. Nad Haremem muszę jeszcze popracować to ciekawa opcja ....i oczywiście zawszę wole wynająć kogoś do sprzątania, a jadamy na mieście ;-) - dlatego też sexowny sedan :D

Edytowane przez ///M Luki

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.