Skocz do zawartości

Luz na podporze wału?


SOQL86

Rekomendowane odpowiedzi

Szukam przyczyny lekkich wibracji między 120-150km/h.

Wczoraj sprawdzałem podporę wału. Guma w idealnym stanie- to co widać na filmiku to "złuszczony naskórek", dający się zetrzeć palcem. Zastanawia mnie tylko minimalny luz. Drugi filmik przedstawia ugięcie gumy w dół. W górę mniejszy.





Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby to kogoś interesowalo i miał podobny problem z wibracjami:


Zaczęło się od lekko wyczuwalnych podczas jazdy pod górkę

Potem co raz silniej wyczuwalne (najczęściej podczas przyspieszania).

Następnie nawet podczas stałej jazdy na tempomacie.

Wszystko mniej więcej od 120km/h do ok 140 (z czasem do 160)

Przy gwałtownym przyspieszaniu w określonych obrotach i prędkości ok 85-90 silne wibracje dobrze słyszalne i wyczuwalne mniej więcej w okolicach asb.


Poduszki silnika ładne, dobrze pracujące. Poduszka skrzyni wymieniona. Podpora wału jak na filmiku, ciężarki na wale są, brak spękań łączników elastycznych wału, mikro luz na krzyżaku, pocące się półosie przy dyfrze, zawieszenie dyfra spękane, drobniutkie opiłki w oleju dyfra (olej zmieniony), tuleje wózka lekko zmęczone, wtryskiwacze sprawdzone w inpa (korekty idealne), łożyska piasty bez luzów, lekkie bicie podczas hamowania (tarcze tył gładkie, lecz z tworzącym się rantem, opony Micheline crossclimate, kola wywazane, zawieszenie bez luzow, amory idealne.


Dlugo zastanawiałem sie od czego zacząć i gdzie szukac, gdyż nie jeden mechanik rozkładał ręce, a teorii było kilka. Jeden zapewnial, że wyważyć trzeba wał i będzie jak ręką odjął- tę teorię odrzuciłem po rozmowie z osoba, która te wały robi ( samo się nie zepsuje wywazenie- ciężarki są, wał nie był wypadkowy, krzyżak bez luzu- odpuściłem). Kolejny zapewnial, że to wina dyfra bo znalazl trochę metalicznego pyłu na dnie dyfra- kazał wymieniać- wymieniłem olej, sprawdziłem luzy, chwilowo odpuściłem. Kolejny obstawiał podpore- sprawdziłem- wygląda całkiem ok. Następny, że to skrzynia- pewności nie było. Jeszcze inny od razu kazał jechać do ASO bo się nie podejmie. Mogłem w sumie od razu pół auta wymienić i droga eliminacji znaleźć lub nie przyczyne. Czytałem nie jedna wypowiedź na forum w tym temacie- temat rozległy i bardzo trudny. Miałem zabrać sie od wymiany tulei zawieszenia dyfra, ale stwierdziłem, że to lekkie bicie tarczy tylnej jakos w miarę pasuje do częstotliwości wibracji podczas jazdy. Po wymianie tarcz i klocków na ori 99% wibracji poszło w niepamięć. Przypuszczam, że od nich szedł rezonans po półosiach , których uszczelniacze przez to poszły, a następnie zawieszenie dyfra się sypnęło, przy odpowiednich obrotach wibracje szły na wal wraz z dyfrem i tak właśnie je odczuwałem przy tym przyspieszaniu w okolicy 90. Zawieszenie dyfra na pewno daje teraz pewne lekkie szarpnięcie podczas odpuszczania gazu i jego dodawania, ale to kolejny element do ogarnięcia. Kto by pomyślał, że to tarcza dawała taki efekt. Z drugie strony szkoda bo słuchając mądrych glow, mialbym juz pewnie nowe wtryski, konwerter, wał, poduszki silnika, łączniki elastyczne, podporę, dyfer z polosiami, zawieszenie, koło pasowe, piasty, koła wywazane na Hunter ;) nowe auto :)


Tarcze z jednej strony z lekkim rantem i gładka powierzchnia, a od wewnątrz znacznie większy rdzawy rant i zgrubienie po obwodzie. Tarcze ori, klocki textar.


Trochę fuksem, ale udało się :) polecam sprawdzić bicie tarcz na ręcznym i dzięki temu określić czy bije przód czy tył.


Dużo by jeszcze opowiadać w tej historii i teoriach. Nie mówię tez, że nic innego oprócz tarcz nie daje wibracji, ale jeśli ich wygląd zastanawia i mają nawet lekkie bicie, a masz wibracje podczas jazdy- zmień- unikniesz być może niepotrzebnych wydatków. W kolejnym poście postaram się przedstawić wymianę zawieszenia dyfra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo dla ciebie za tak wyczerpujący post. Sam się borykam już od długiego czasu z podobnym problemem. I tak samo miałem podobne werdykty od mechaników. Wał, dyfer, koła itp. Sam na tarcze nie wpadłem, ale ostatnio żona była na badaniu diagnostycznym, ponieważ jestem od jakiegoś czasu poza Pl, diagnosta nakazał wręcz wymianę tylnich tarcz.

A jest to ostatnia rzecz do sprawdzenia u mnie, bo reszta jest ok, i jest nadzieja że to może być to.

Paweł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
Kola jak mają powyżej 50tys przebiegu to nawet jamesli są wywazone to będą biły. Zrób test ciśnienia opon i ustaw przód/tył po równo 2.1 bara i zobacz czy ustanie. U mnie opony mają 3 lata i 50tys i na ciśnieniu 2.8 biją jak szalone, 2.5 mniej a 2.1 tylko troszkę. Tarcze mam nowe wszędzie ATE bo były zajechane już, po za tym delikatne bicie z tarcz mogło szybciej zużyć opony. Fabryczne tarcze wytrzymały 3 pary klocków od wyjechania z fabryki. A mam te większe tarcze z klockami co maja taki młotkowy wygląd ale już nie pamiętam rozmiaru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.