Amortyzator & sprężyny - dobor, montaż

[lukecz]

Witam.

 

Chce zakupic TYLNE amortyzatory i sprezyny do E36 (316, produkcja pazdziernik 93, Moje E36@realoem.com, tylne zawieszenie@realoem.com).

Mam w zwiazku z tym kilka pytan do Was...

 

1. Jakie zakupic amortyzatory na tyl? Przymierzam sie do Bilstein B4. Dokladniej, na tyl model BNE-2752 (link do katalogu Bilstein). Co o nich myslicie? Czy warto je kupic na allegro (np. TUTAJ lub TUTAJ za ~700PLN - obaj sprzedawcy strasza podrobkami... - zna ktos te firmy i moze je polecic?). Co mozecie powiedziec o innych producentach amorkow? (Sachs, czy tansze Alko lub Hart?)

 

2. Jakie sprezyny na tyl (jakiej firmy)?. I jeszcze jedno: czy do tych zwyklych Bilstein'ow B4 mozna stosowac sprezyny obnizajace (tylko lekko obnizajace - boje sie ze po wymianie na B4 + normalna sprezyna tyl pojdzie sporo do gory - a moze nie powinno tak byc?).

Zainteresowal mnie komplet sprezyn EIBACH Pro-Kit 2021.240 (link do eibach, trzeba wybrac model i rocznik a potem "318i / 318is, 4 Cyl.

(Exc. Convertible & Compact)"), obnizajacy: tyl: 1in=2,54cm; przod: 1,5in=3,81cm. Jakies inne propozycje dobrych sprezyn? A moze nie warto wydawac $ na takie sprezyny Eibach i kupic najzwyklejsze jakies (lub moze szukac czegokolwiek "made in Germany" :) ) ? Z tego co zdazylem sie juz dowiedziec, te sprezyny (Eibach) maja "progresywna charakterystyke" i nie za bardzo sie to stosuje do zwyklych amortyzatorow... - czy to prawda?

 

4. Czy probowac montowac to (amor+sprezyna na tyl) samemu (sciagacze do sprezyn bede mial, chyba nie bedzie to trudne przy zmianie z tylu?) czy jednak komus to zlecic? Moze jakis link do "Zrob to sam"? :) (moze byc pl lub en). Ksiazka H.R.Etzolda "Sam naprawiam samochód" juz zamowiona, przyjdzie moze jutro, mam nadzieje ze wszystko jest tam opisane...

 

6. Ostatatnie pytanie: czy odboje i oslony musza byc kupowane pod konkretna firme amortyzatora? (widze na allegro np. ODBOJE I OSŁONY AMORTYZATORA FIRMY KAYABA)

 

Czekam na rady i sugestie odnosnie doboru amorkow i sprezyn, albo na co Wy sie zdecydowaliscie gdy zmienialiscie...

 

Z gory podziekowal za odpowiedzi :)

 

Pozdro

Edytowane 25 Września 2006 przez lukecz

[lukecz]

Nikt nie pomoze w doborze? :cry:

 

Jesli chodzi o amorki, to zdecydowalem sie na komplet amorkow Bilstein B4 (VNE-4419 (lewy przód), VNE-4420 (prawy przód) i BNE-2752 (2 szt. tył). Wczesniej planowalem wymiane z tylu, ale jednak zdecydowalem sie wymienic wszystkie.

Znalazlem je na allegro.pl TUTAJ. Wystawia je uzytkownik godziogodzio, czyli jak przypuszczam firme BEMER AUTO mieszczacej sie w Warszawie przy ul. Karpackiej 9 (okolice Rembertowa, Wawra, Anina i Grochowa). Tutaj ich strona: www.bilstein.net.pl.

Jako ze nie mam mozliwosci odbioru osobistego, stad tez chcialbym sie dowiedziec czy ktos juz korzystal z oferty tej firmy. Cena 670zl (w sumie 810 z odbojami i oslonami) nie jest "dziwnie" niska? Czy znacie inne, sprawdzone juz miejsca w ktorych moglbym zakupic amortyzatory Bilstein?

 

Nadal czekam na propozycje sprezyn ktore moglbym zakupic (chyba ze producent nie jest zbytnio istotny?)

 

Pozdrawiam

[Turbo]

w tym tygodniu chce zamówić taki sam zestaw ;).

Może jednak ktos wiecej wie niż my??

[evil]

lukasz, kiedyś dzwoniłem do Bemer Auto, nie chcę być złym prorokiem, ale kolesie sprzedają amorki z wyprzedaży magazynowych i za takie pieniądze trafiały się u nich elementy wyprodykowane np. w ostatnim roku ubiegłego stulecia... kumpel kupił kiedyś zestaw do Mecia i amory wytrzymały jakieś 2 tysiące km, zanim 2 z nich "zlały" się doszczętnie.

[bmwe36]

Jeśli chodzi o mnie to polecam Alko.Mam kolege który zajmnuje sie paktycznie tylko zawieszeniami w beemach.2 tygodnie temu kupowałem amory na tył i wachałem sie między bilstein a alko.Ogólnie te B4(o ile sie nie myle to te czarne)są ok.Polecił mi jednak alko 250zł za 2 sztuki.Alko są naprawde twarde jak na te pieniądze i bez obaw o wylanie możesz obniżać czy to przód czy tył.A bilsteinów raczej sie nie obniża(chyba ze b8,b10 itd ale to inna bajka)Sprawa jest jeszcze taka,że paru moich kumpli jeździło na bilsteinach b4 i nie byli zadowoleni.Do normalnej jazdy tak ale żeby sie powściekać itp.Polecam ALKO.Co do wymiany,tylne wymienisz bez problemu.Z przednimi możesz mieć gorzej,zwłaszcza przy wkładaniu,ale też raczej dasz rade jak troche pokombinujesz.Jeśli chodzi o sprężyny to powiem ci szczerze że niewiem czy dobrym pomysłem jest pakować naprawde kupe forsy w nowe sprężyny.Za 200,250zł trafisz naprawde dobre używki,nie muszą być eibach,KW czy Bóg wie co.Wystarczą zwyłke obniżające(sprężyny sie nie psują,aby nie były gdzieś nadpęknięte bo wtedy może je***ć.)Chyba że masz sporo kasy,albo chcesz mieć świadomośc że masz wszystko nowe :mrgreen: Ja tak zawsze robie i jest Git.Pozdro

[lukecz]

No to chlopaki namieszaliscie mi z tymi amortyzatorami... :(

Ale to dobrze, bo przynajmniej cos juz wiem.

 

Czyli z BEMER moge dostac lezaki magazynowe? A mozna sie dowiedziec evil skad o tym wiesz? Sprzedawca sie wygadal przy sprzedazy, a moze znajomi juz tam kupowali? Czy na amortyzatorze Bilsteina lub jego opakowaniu jest gdzies wybita data produkcji?

Cos jest w tym o czym piszesz, bo na pytanie o date produckcji sprzedawanych amorkow, sprzedawca z BEMER odpowiedzial na GG cytuje: "tak naprawdę nie mam pojęcia" i "przyjechały ok 3 tyg temu z niemiec"

 

Co do sprezyn: chyba rzeczywiscie nie bede kupowal jakich lepszych. Mysle ze wogole najpierw zmienie tylko amorki. Sprezyny chcialem wymienic dlatego, ze przy zepsutym amorku lewy przod i prawy tyl, auto potrafi sie rozbujac przy przejezdzaniu przez wybrzuszenia na drodze i wtedy dobija mi tyl do drogi (a sprawne sprezyny nie powinny do tego dopuscic chyba?). Zobacze co sie stanie po zmianie samych amorkow - jak bedzie zle to wtedy zmiana sprezyn.

 

No tylko jak z tymi amorkami, jak stwierdzic date produkcji, lub gdzie kupic pewniaka Bilstein i czy warto zdecydowac sie jednak na Al-ko (do tej pory widzialem duzo pozytywnych opinii o Bilstein na tym forum, wiec dlatego pisalem o nich, ale jesli mam kupic lezaka badz podrobke to moge odpuscic)?

 

Pozdrawiam

[bmwe36]

Napisze Ci tak.Bilsteiny to chyba najlepsze amory.Ale te na allegro są jakieś nie pewne,to nie tylko moje zdanie.Dokładnie mówiąc słyszałem że to podróbki(nie mówie że złe,ale podróby).W bilsteinach,szczególnie w modelu B4 są ogromne rozbiezności cenowe.Zobacz tutaj

http://www.mts24sklep.pl/index.php/cPath/536_564_567

I zobacz na allegro.Ciekawe czemu?Różne są opinie.ja bym od goscia z allegro tych amorów nie brał.Kup alko a będziesz zadowolony bankowo-tylko tyle ci moge napisać,a zrobisz i tak jak uważasz.Co do tego że ci bryka sie buja i dobija to wina amorów a nie sprężyn.

[risto]

ja kupiel Bilsteiny VNE 4417 i 4418 na przod i sa bardzo twarde. Jak bym chcial wcisnac amortyzator i wozbujac autko to raczej sie nie da. Nie wiem dlaczego ale auto mi sie podnioslo z przodu o ok 3 cm. Sam sie zdziwilem bo to powinno zalezec od sprezyn. Teraz planuje outo obnizyc o 40mm na tych Bilsteinach. Ja je kupielm w sklepie po 300zl za sztuke. Z allegro zamowilem i koles mi sprzedal niepasuajce do mojego BMW. Na szczescie zwrocil kase.

[Gość]

Sorry za opóznienie -

Tylko Bielstei i Eibach, ewentualnie KAYABA

[dj_pio]

siemanko, z własnego doświadczenia - jeżeli ważnym czynnikiem przy doborze amortyzatorów jest ich trwałość to moim zdaniem Sachs i żadnych innych (miałem je w poprzednim aucie - MB W201 - 150kkm i dalej były dobre). wszyscy się uparli na te bilsteiny - w firmowym aucie mam komplet bilsteinów od 50kkm i już się tłuką. pozdrawiam.

[Turbo]

no ale wiesz jak to jest z firmowymi samochodami - sa najlepiej stuningowane ;) i większośc użytkowników cisnie ile może i nie zwraca uwagi na dziury.

Oczywiście to nie zmienia faktu ze Sachsy są OK ;)

[AMPED]

Najlepsza jakosc:Bilstein i Eibach.Sachs to srednia klasa,Kayaba najtansze i slabiutkie....

[Gość]

NIe przesajdzie ze Kayaba to taniocha i badziewie !!

Spójrzcie na coś lepszego, niż najtańsza KYBa na rynku, robią zawieszenia profi najwyższej klasy.

Ja używałem Sachsa wiele lat, i Kayabe też, i Kayaba bije Sachsa na łeb, w każdym względzie.

[dUSk]

(...) sprężyny sie nie psują,aby nie były gdzieś nadpęknięte bo wtedy może je***ć. (...)

 

 

:clap: :clap: :clap:

Gratuluje znajomosci bogatego slownictwa. :duh:

[lukecz]

Dobra, amorki zakupilem: Bilstein B4 przod 260PLN/szt.; tyl 130PLN/szt. Do tego komplet odbojnikow z Febi.

 

Tylne zalozylem (w sumie proste, mam ksiazke Etzolda)

 

Problem z przednimi: nie moge odkrecic srub mocujacych zacisk hamulca, oraz srub mocujacych amortyzator od dolu (sruby o numerze 3 na rysunku)

http://www.realoem.com/bmw/diagrams/m/k/8.png

 

Czy te sruby da rade odkrecic samemu czy bede musial udac sie jednak do warsztatu? Jak radzic sobie z takimi ciezkimi srubami? (jedna z zacisku - dolna - odkrecilem: zalozylem klucz, oparlem o ziemie i opuszczalem przod auta - w koncu poszlo, ale z gorna tak nie da rady :( )

 

Sruby o numerze 3 z rysunku sa ponoc czyms pokryte i zaleca sie (Etzold) zalozenie nowych: przejmowac sie tym? (w sklepie powiedzieli ze po te sruby musze do ASO)