Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderatorzy
Opublikowano

Fura po regeneracji turbo, dolot połatany, wydech połatany, olej w skrzynce rozdzielczej wymieniony (byłkomunikat o niskim poziomie), klima wymieniona po całości (bez znaczenia czy włączona), płyn we wspomaganiu jest, rolki pompa wody, paski napinacz - wymienione, moc jest wszystko działa, błedów brak.


Zaczęło się po naprawie, dziwnie wchodzi na obroty, odczucia mam podobne jak przy spiętym wisko w benzynie e39, wyje tak do 2000 obr, później już normalnie, na P i N też wyje. Wibracji brak, żadnych innych objawów.

Czy to konwerter? Delikatnie falują obroty na tempomacie, ale w granicach 50-100 obr. Z tym, że organoleptycznie ciężko mi nawet powiedzieć skąd to dochodzi, napewno nie wisko :D .

Może ktoś diagnozował podobne wycie, inne tematy wskazywały na klimę, ale to nie to?

Opublikowano

Zdemontuj pasek wielorowkowy i sprawdź czy nadal wyje.

Sprawdź turbo,przy zapchanym katalizatorze lub dpf-ie zdarzają się dziwne odgłosy turbiny (szumy,gwizdy,)

  • Moderatorzy
Opublikowano
No ciekawe, nagrywałem filmik, z przodu silnika nic nie słychać, myślałem, że faktycznie gdzieś spod grodzi, czyli ze skrzynią, w weekend już planowałem paski zrzucać, ale słońce zaświeciło, trasa z odpaloną klimą i nagle cisza jak makiem zasiał się zrobiła (a właściwie to jak klekotem zasiał :D ), wszystko w klimie nowe, to może musiało popracować trochę :cool2:
Opublikowano

To opcje dwie albo rzeczywiście gdzieś nie było smarowania albo coś tarło albo problem szczelności wydechu kolektor lub uszczelki które przy wysokiej temp. ujawniają się.


Zobacz przy wypalaniu DPF czy się nie pojawi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.