Skocz do zawartości

E90 335i WBAPM73519E194800


Rekomendowane odpowiedzi

[


jedno ze zdjęć poglądowych uszkodzeń, odprysk lakieru to to nie był :D


57zADDB.jpg

 


Polecam jeszcze raz przeczytać, tym razem ze zrozumieniem moją poprzednią wypowiedź. :mad2: A zdjęcia widziałem już wcześniej, o czym świadczy moje stwierdzenie, że widać że walnięty był dosyć mocno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Polecam jeszcze raz przeczytać, tym razem ze zrozumieniem moją poprzednią wypowiedź. :mad2: A zdjęcia widziałem już wcześniej, o czym świadczy moje stwierdzenie, że widać że walnięty był dosyć mocno.

 

Widziałem, czytałem. Foto wrzuciłem, żeby dać światło wypowiedzi i innym użytkownikom, nie żeby Cie obrazić :D

edytowałem post a żebyś nie czuł się obrażony, pozdro !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Polecam jeszcze raz przeczytać, tym razem ze zrozumieniem moją poprzednią wypowiedź. :mad2: A zdjęcia widziałem już wcześniej, o czym świadczy moje stwierdzenie, że widać że walnięty był dosyć mocno.

 

Widziałem, czytałem. Foto wrzuciłem, żeby dać światło wypowiedzi i innym użytkownikom, nie żeby Cie obrazić :D

edytowałem post a żebyś nie czuł się obrażony, pozdro !

 

Spoko, nie obraziłeś :)


Nikt zdrowomyślący kto chce kupić auto z USA dla siebie nawet by na niego nie spojrzał :shock: Zwłaszcza że w USA można kupić auta lekko muśnięte w niezłych cenach. Więc pewnie typowo na handel ściągnięte

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zochu91, ja tam się z tobą nie do końca zgadzam. Wybrałeś bardzo słaby przykład na takie dyskusje bo mimowolnie wydźwiękiem swojej wypowiedzi trochę bagatelizujesz negatywne wypowiedzi na temat tego auta, a moim zdaniem tegl egzemplarza nie da się po prostu trwale naprawić, nawet jak jest prosty to kwestia roku lub dwóch i zacznie rdzewieć w niewidocznych miejsach tam gdzie konstrukcja była naprawiana.


Jak natomiast chcesz lobbować że auta z USA są lepsze niż się ststystycznie ludziom tutaj wydaje to IMO jałowa dyskusja, bo auto po większej stłuczce nigdy nie będzie warte tyle co auto bezwypadkowe. Auto z USA z niewiadomą przeszłością i bez ani jednej faktury, nie będzie warte tyle ile auto ze znaną historią i z plikiem faktur z kilku lat. Na pewno nie dla kogoś kto chce kupić auto na dłużej i dbać o nie żeby było idealne. Być może dla kogoś kto chce kupić na rok i poupalać.


Miałem kiedyś auto po małej stłuczce. Bardzo ładnie zrobione, a po 5-6 latach ruda wyszła na całego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zochu91, ja tam się z tobą nie do końca zgadzam. Wybrałeś bardzo słaby przykład na takie dyskusje bo mimowolnie wydźwiękiem swojej wypowiedzi trochę bagatelizujesz negatywne wypowiedzi na temat tego auta, a moim zdaniem tegl egzemplarza nie da się po prostu trwale naprawić, nawet jak jest prosty to kwestia roku lub dwóch i zacznie rdzewieć w niewidocznych miejsach tam gdzie konstrukcja była naprawiana.


Jak natomiast chcesz lobbować że auta z USA są lepsze niż się ststystycznie ludziom tutaj wydaje to IMO jałowa dyskusja, bo auto po większej stłuczce nigdy nie będzie warte tyle co auto bezwypadkowe. Auto z USA z niewiadomą przeszłością i bez ani jednej faktury, nie będzie warte tyle ile auto ze znaną historią i z plikiem faktur z kilku lat. Na pewno nie dla kogoś kto chce kupić auto na dłużej i dbać o nie żeby było idealne. Być może dla kogoś kto chce kupić na rok i poupalać.


Miałem kiedyś auto po małej stłuczce. Bardzo ładnie zrobione, a po 5-6 latach ruda wyszła na całego.

Fakt, przykład tej E90 nie jest może najlepszym miejscem.

Błędnym jest Twoje myślenie, że auta z USA są z niewiadomą przeszłością. Ściągnąłem już parę beemek i przed licytacją zawsze weryfikowałem CARFAX i kupowałem raport z bazy serwisowej BMW. Auta w USA często są serwisowane do samego końca w ASO, interwały wymian oleju to max 10.000 min (16.000 km). Na co mi stos faktur od handlarzyny z Radomia skoro nie mam pewności że dotyczą napraw tego konkretnego egzemplarza? W aucie dla którego dostaje wyciąg z bazy serwisowej mam czarno na białym.

Ponadto ogólne postrzeganie aut z USA jest takie że to przystanki autobusowe. Owszem, ludzie ściągający auta z USA na handel kupują przystanki, ale osoby prywatne już nie.

Poniżej przesyłam Ci kilka przykładów aut wylicytowanych od firm ubezpieczeniowych:

https://en.bidfax.info/bmw/535/3380382-bmw-535-i-2009-burgundy-30l-vin-wbanw13529c163470.html


https://en.bidfax.info/bmw/650/3380316-bmw-650-i-2009-black-48l-vin-wbaeb53589c224193.html


https://en.bidfax.info/bmw/x3/3380168-bmw-x3-xdrive28i-2013-silver-20l-vin-5uxwx9c58d0d05206.html


https://en.bidfax.info/bmw/x3/3379690-bmw-x3-30si-2008-white-30l-vin-wbxpc93478wj03677.html


https://en.bidfax.info/bmw/550/3378066-bmw-550-i-2008-black-48l-vin-wbanw53598ct48279.html


https://en.bidfax.info/bmw/550/3376278-bmw-550-i-2011-black-44l-vin-wbafr9c54bc757929.html


Którego z powyższych aut wg. Ciebie nie da się dobrze naprawić? Wszystkie nadają się tylko do upalania i sprzedania po roku? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Kupowanie samochodu na odległość to zawsze duże ryzyko. Nie ma znaczenia czy to będzie USA, Japonia czy Auto1 z Niemiec.

Bardzo często te niewielkie stłuczki są celowe i wynikają np z problemów z silnikiem. Samochód przyjeżdża i okazuje się że poza naprawą lakierniczą masz do wymiany motor. Znam sporo takich przypadków. Na 95% w każdej z tych N62 V8 do wymiany co najmniej będą uszczelniacze zaworowe


Po drugie te samochody w transporcie są traktowane zazwyczaj jak odpady.. ładowane widlakami, stawiane bez kół itd


Naprawa bywa utrudniona bo wbrew pozorom często takie banalne elementy jak np chłodnice są inne i pozostaje zakup nowej w ASO.

Regeneracja napinaczy pasów, poduszek itd, nikt nie wie jak to się zachowa podczas wypadku (używek brak bo w europie nie ma poduszek na kolana, często systemy napisania pasów są inne niż w Europie itd)


Pozostaje kwestia ubezpieczycieli. Gwarantuję że w przypadku kradzieży wyciągną Ci całą dokumentację z USA i obetną kwotę odszkodowania o 20-30%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auta wklejone powyżej są prawdopodobnie w dużej mierze już odpicowane żeby ktoś kupił. Jakoś dziwnym trafem patrząc na losy aut z USA właścicieli tutaj na forum, mam dziwne uczucie że nie trzymają ich zbyt długo. Rozumiem że też szukasz zabawki na chwilę a później do żyda i dlatego nie rozumiesz po co komuś stos faktur. Natomiast ja bardzo sobie cenie możliwość kupna auta którym przede mną ktoś jeździł dłuższy czas i w którym ktoś wymieniał części i to udokumentował i na swoje auto którym jeżdżę 4 lata mam kilkadziesiąt faktur, właśnie dlatego że kupiłem sprowadzone od handlarza i poza wpisami z aso nie było zadnej informacji o tym co było w aucie wymieniane a co nie, a często większości rzeczy po gwarancji ludzie w ASO nie robią, zwłaszcza w USA.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupowanie samochodu na odległość to zawsze duże ryzyko. Nie ma znaczenia czy to będzie USA, Japonia czy Auto1 z Niemiec.

Biorąc pod uwagę import auta czy to z Japonii czy z USA zawsze warto przewidzieć budżet na nieplanowane wydatki. A już kupując auto z USA roczne z przebiegiem poniżej 10.000 km po delikatnej stłuczce to nie wiem jakie jest ryzyko, skoro kupuje się w zasadzie nowe auto.

Bardzo często te niewielkie stłuczki są celowe i wynikają np z problemów z silnikiem. Samochód przyjeżdża i okazuje się że poza naprawą lakierniczą masz do wymiany motor. Znam sporo takich przypadków. Na 95% w każdej z tych N62 V8 do wymiany co najmniej będą uszczelniacze zaworowe

Miałem N62 z USA i w raporcie z serwisu ASO była odnotowana wymiana uszczelniaczy. Przejeździłem tym autem 40.000 km i nie zauważyłem żadnego dymienia ani nadmiernego poboru oleju silnikowego. Wystarczy kupować auta od firm ubezpieczeniowych, które mają przejrzystą historię serwisową

Po drugie te samochody w transporcie są traktowane zazwyczaj jak odpady.. ładowane widlakami, stawiane bez kół itd

Tu też wtrącę swoje 5 groszy. Jeżeli ktoś ściągając auto kieruje się tylko najniższą ceną to tak zazwyczaj jest. Można wybrać firmę która przed licytacją za drobną opłatą zweryfikuje to auto na placu aukcyjnym, nie uszkodzi auta ładując je widlakiem i wrzucając na prom ubezpieczy kontener. Wiadomo, wtedy wyjdzie te kilkaset dolców więcej..

Naprawa bywa utrudniona bo wbrew pozorom często takie banalne elementy jak np chłodnice są inne i pozostaje zakup nowej w ASO.

Hmm, inne chłodnice? w jakim bmw są inne chłodnice? Bo tak na szybko sprawdziłem w bmwstore i zarówno dla E60, F10 i G30 zarówno chłodnice cieczy jak i oleju są dokładnie takie same i mają takie same numery katalogowe :wink:

Regeneracja napinaczy pasów, poduszek itd, nikt nie wie jak to się zachowa podczas wypadku (używek brak bo w europie nie ma poduszek na kolana, często systemy napisania pasów są inne niż w Europie itd)

Tu się zgodzę. Systemy airbag są inne niż w europie. Ale ja cały czas mówię o kupnie auta po stłuczce, najlepiej z nieruszoną pirotechniką, jeżdzącego. W razie czego, jeśli kupimy auto z wystrzeloną poduszką kierowcy i napinaczem pasa to koszt 3000 zł przy zakupie fury za kilkadziesiąt czy kilkaset złotych nie zrujnuje nam budżetu :)

Pozostaje kwestia ubezpieczycieli. Gwarantuję że w przypadku kradzieży wyciągną Ci całą dokumentację z USA i obetną kwotę odszkodowania o 20-30%

Nie przy kradzieży, a już na etapie wyceny OC/AC. Mówię z własnego doświadczenia, a trochę tego przewałkowałem już. Niektóre towarzystwa nie chcą od ręki zaproponować ubezpieczenia AC, ale wystarczy przedstawić im ocenę rzeczoznawcy potwierdzającą że auto nie odbiega stanem od auta sprawnego i nie różni się konstrukcyjnie poza drobnymi szczegółami od auta przeznaczonego na rynek europejski i dostaje się normalną ofertę na autocasco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Znowu jakieś opowieści o wyższości/niższości USA nad resztą :roll: Wiadomo że z CH czy DE zwłaszcza jak polecisz/pojedziesz po nie osobiście to o wiele mniejsza szansa na kupienie miny. Tak samo w USA możesz kupić auto od gościa z garażu razem z fakturami, a z DE czy CH możesz kupić kota w worku na aukcji i wtopić potężne pieniądze. To są tylko samochody i liczy się konkretny egzemplarz i jego weryfikacja, a nie rynek pochodzenia.
3A0jS9b.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auta wklejone powyżej są prawdopodobnie w dużej mierze już odpicowane żeby ktoś kupił.

Progressive Casualty Insurance - jedna z największych firm ubezpieczeniowych w USA podpicowała auto, żeby lepiej wyglądało... :roll: No jasne :duh:

Jakoś dziwnym trafem patrząc na losy aut z USA właścicieli tutaj na forum, mam dziwne uczucie że nie trzymają ich zbyt długo.

Bo auta z USA trzeba umieć kupować. Na coparcie aż roi się od Flipperów którzy składają auta na sztukę. Ale to wszystko można w banalny sposób zweryfikować przed zakupem

Rozumiem że też szukasz zabawki na chwilę a później do żyda i dlatego nie rozumiesz po co komuś stos faktur. Natomiast ja bardzo sobie cenie możliwość kupna auta którym przede mną ktoś jeździł dłuższy czas i w którym ktoś wymieniał części i to udokumentował i na swoje auto którym jeżdżę 4 lata mam kilkadziesiąt faktur, właśnie dlatego że kupiłem sprowadzone od handlarza i poza wpisami z aso nie było zadnej informacji o tym co było w aucie wymieniane a co nie, a często większości rzeczy po gwarancji ludzie w ASO nie robią, zwłaszcza w USA.

I tu się mylisz. W USA dużo ludzi serwisuje auta w ASO po upływie gwarancji. Przewaliłem pewnie z 80-90 raportów z ASO dla Amerykańców i byłem w szoku, że Amerykanie nawet opony potrafią w ASO kupować :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zochu91...ale po co wchodzisz w dyskusje z teoretykami? Masz sposób na sprawdzanie auta z USA to korzystaj. Ja wiem i Ty wiesz, że to działa ....ale wiedza kosztuje więc ją zachowaj dla siebie :)


i nie wklejaj aut za 900$...bo ktoś jeszcze uwierzy, że to jedyne koszty i będzie chciał dużego rabatu w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zochu91...ale po co wchodzisz w dyskusje z teoretykami? Masz sposób na sprawdzanie auta z USA to korzystaj. Ja wiem i Ty wiesz, że to działa ....ale wiedza kosztuje więc ją zachowaj dla siebie :)


i nie wklejaj aut za 900$...bo ktoś jeszcze uwierzy, że to jedyne koszty i będzie chciał dużego rabatu w Polsce.

Amen :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Chłodnice są inne chociażby we 328i, 228i, 428i...

https://www.bmwstore.pl/pl/katalog/produkt/8672106-chlodnica-plynu-chlodzacego/i57320/kL/sN


Nie będę się wdawał w dyskusje bo to oczywiste każdy broni swojego


Nie można generalizować, ale oglądałem dziesiątki jeśli nie setki aut z USA w Polsce i w większości to ulepy, naprawiane jak najniższym kosztem.

Zdarzają się oczywiście wyjątki, natomiast nikt mi nie wmówi że samochód ze zdjęć w tym temacie można fachowo naprawić (tak by nie wyszedł drożej niż analogiczny pewny egzemplarz z Niemiec).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłodnice są inne chociażby we 328i, 228i, 428i...

https://www.bmwstore.pl/pl/katalog/produkt/8672106-chlodnica-plynu-chlodzacego/i57320/kL/sN


Nie będę się wdawał w dyskusje bo to oczywiste każdy broni swojego


Nie można generalizować, ale oglądałem dziesiątki jeśli nie setki aut z USA w Polsce i w większości to ulepy, naprawiane jak najniższym kosztem.

Zdarzają się oczywiście wyjątki, natomiast nikt mi nie wmówi że samochód ze zdjęć w tym temacie można fachowo naprawić (tak by nie wyszedł drożej niż analogiczny pewny egzemplarz z Niemiec).

 

No ale przecież na załączonym linku widać jak byk: 328i N26 Limousine, USA ; 328i N26 Limousine, ECE ; 428i N26 Coupé, USA ; 428i N26 Coupé, ECE :D


Samochód ze zdjęć to samochód po dużym dzwonie, nie dyskutuję z tym :8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Nie można generalizować, ale oglądałem dziesiątki jeśli nie setki aut z USA w Polsce i w większości to ulepy, naprawiane jak najniższym kosztem.

Dray ale to właśnie były auta sprzedawane przez drugą/trzecią rękę, z definicji to co innego niż auto z rynku pierwotnego.

3A0jS9b.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Mój błąd , za dużo otwartych okienek, kliknąłem nie na ten rocznik

Powinno być to :

https://www.bmwstore.pl/pl/katalog/produkt/8672106-chlodnica-plynu-chlodzacego/i57320/kL/sN

228i EUR i USA ma już inne itd itd




Takich modeli z inną chłodnicą jest więcej

https://www.bmwstore.pl/pl/katalog/produkt/8603269-chlodnica-plynu-chlodzacego/i57451/sN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Czasem nie pamiętam już szczegółów i wiem że do czegoś starszego też nie dało się podebrać.


Z nową X1 był problem


Niestety w ETK jest też sporo błedów, ostatnio znalazłem np problem czujnikiem asystenta parkowania tył do F20 LCI

Po zamówieniu wg numeru nie pasuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem nie pamiętam już szczegółów i wiem że do czegoś starszego też nie dało się podebrać.


Z nową X1 był problem


Niestety w ETK jest też sporo błedów, ostatnio znalazłem np problem czujnikiem asystenta parkowania tył do F20 LCI

Po zamówieniu wg numeru nie pasuje.

 

Trafiają się czasem niuanse, ale w Europejskich też się zdarza, że mimo tego samego rocznika w dwóch autach będą różne chłodnice. Wystarczy sprawdzić ile wersji tych chłodnic wychodzi.

Ja z doświadczenia własnego bazującego na eksploatacji aut BMW i MINI mogę powiedzieć, że 95% części jest takich samych jak europejskie.

Różnią się zawsze zderzaki przednie (mają odblaski), numery lamp przednich xenon/led (chociaż świecią też asymetrycznie i mają identyczne soczewki jak europa, mają tylko wykodowane VLD ale można to zakodować, nie wiem jak ma się sprawa w lampach halogenowych..), lampy tylne - wiadomo, czerwone kierunki, tarcze hamulcowe (na rynek USA są troche cieńsze, bez problemu do dostania nowe w ASO jak i w zamiennikach). Reszta to konwersja na rynek PL i jakieś pierdoły :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Może trochę na temat omawianego na pierwszej stronie auta, a raczej ogłoszenia - jest już obniżka.

Fakt - cena wywoławcza spadła z 4o.5oo zł. na 38.9oo...


8to7Jmp.png

SAAB ready for take off.

codzienność:
- fajna Octavia Elegance Combi 2.0 TDI+ Sportline (DE)
- dobry Touran 2.0 TDI+ CUP (F)
- praktyczne Caddy 2.0 TDI+ Edition35 (F)
czas wolny:
- nerwowe  BMW M140i 340KM RWD shadow finale edition (PL)
weekendy:
- przyjazny Lexus GS-F Sport 477KM (PL)
zabawki:
- zaskakujący SAAB 9-5 Aero 2.3T manual MY2001 MapTun Stage3 (L)

plany:
- ostre BMW M8 Competition Coupé (PL)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłodnice są inne chociażby we 328i, 228i, 428i...

https://www.bmwstore.pl/pl/katalog/produkt/8672106-chlodnica-plynu-chlodzacego/i57320/kL/sN


Nie będę się wdawał w dyskusje bo to oczywiste każdy broni swojego


Nie można generalizować, ale oglądałem dziesiątki jeśli nie setki aut z USA w Polsce i w większości to ulepy, naprawiane jak najniższym kosztem.

Zdarzają się oczywiście wyjątki, natomiast nikt mi nie wmówi że samochód ze zdjęć w tym temacie można fachowo naprawić (tak by nie wyszedł drożej niż analogiczny pewny egzemplarz z Niemiec).

 

Dray , N26 to sulev , chłodnica wody jest inna pokryta manganem (jest czarna ), posiada dodatkowy czujnik temperatury , oraz coś co wytwarza ozon dla środowiska z zewnątrz , w używce prawie nie do dostania , nowa ok 2000zl, moim zdaniem nie ma sensu jej montować , lepiej dać europejska i zmienić oprogramowanie sterownika silnika na europejskie ewentualnie jakiś programik dla mocy. I problem ze świecącym checkiem znika . Inaczej jest nie do zgaszenia . Będzie świecił . Ale nie wpływa to w żaden sposób na silnik . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.