Skocz do zawartości

Stuki lewy przód. Wymienione praktycznie wszystko.


patryk0kozak

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć


Rozkładam już ręce, mechanicy również, a w ASO chcą mnie bardzo naciągać.

Sytuacja wygląda tak:

Stuka coś na nierównościach w przednim lewym kole, głuche stuki, dźwięk niemal identyczny jak przy końcówce drążka, do tego koło zachowuję się mam wrażenie nie do końca stabilnie.

Miejsce gdzie najbardziej się to odzywa: głównie kocie łby i łatana droga, ale po dłuższej jeździe występuję na jakiejkolwiek nierówności. Stukanie pojawia się nie od razu, tylko po trochę dłuższej jeździe.

F07 2011r, N57 xdrive, PL salon, EDC, przebieg 260tys km. Jezdze tak z 50 tys.km od około 9 miesięcy.


Co wymieniłem z przodu:

Amortyzatory przód,

gniazda amortyzatorów,

sprężyny przód

wszystkie śruby przy mcphersonach

osłony z odbojnikami amortyzatorów

łączniki stabilizatorów

Wahacze przednie dolne

Pewnie jeszcze inne rzeczy o których nie pamiętam


Wszystkie części oryginalne BMW, lub Lemforder. Oczywiście wszystko nowe.


Na szarpakach, ścieżce zdrowia nic nie wychodzi, nigdzie nic nie wychodzi. ASO BMW twierdziło że wahacze, po wymianie ich zmienili zdanie i stwierdzili, że amortyzatory. Wymieniłem amortyzatory. Teraz twierdzą, że wahacze są Lemfordera a nie BMW i mam zmienić na BMW.

Mam mistrza mechanika od BMW, on rozkłada ręce, mówi że wszystko nowe w zawieszeniu, nic nie widać.

Może ktoś z Was miał taki problem ?

Mam nagrany film z krótkiej jazdy. Telefon poza autem i w środku. Link do filmu:

- Youtube skompresował mocno obraz i dźwięk.

Proszę o pomoc.

Jestem z kujawsko-pomorskiego, może znacie kogoś kto jest mistrzem od diagnozy takich rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Miałem kiedyś niezwykłą sytuację(jeździłem wtedy E61). Po dość szybkim przejeździe po dziurawej drodze i kocich łbach coś zaczęło mi stukać w miejscu, gdzie kończy się komora silnika a zaczyna kabina. Wymieniłem wahacze, nic nie pomogło, chciałem wymieniać amortyzatory, o mały włos nie wyjąłbym silnika z komory - te stuki doprowadzały mnie do szaleństwa i już chciałem sprzedać samochód z dość dużą stratą. Pojawiały się tylko na poprzecznych przeszkodach. Na szczęście auto trafiło w ręce gościa, który wykazał się fenomenalnym słuchem i chyba piekielnym instynktem. Okazało się, że poluzował się uchwyt gaśnicy pod siedzeniem kierowcy i to on powodował te stuki. Słuchało to wielu ludzi, których woziłem, żeby pomogli mi zlokalizować źródło stuków nikt ni słyszał ich pod siedzeniem, tylko w okolicy grodzi oddzielającej komorę silnika od kabiny. Pewnie u Ciebie to nie jest to, ale napisałem, żeby uzmysłowić, że dźwięki mogą pochodzić z zupełnie innego miejsca niż je słychać. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dziękuję za informację, wiem że może się nieść stukanie. Niestety.


Nagrałem film trzymając telefon na zewnątrz i wewnątrz, sytuacja jest podobna, więc stuki z wnętrza odpadają, poza tym czuję te stuki w podłodze pod pedałami.


Doszedłem do tego, że stuka tylko gdy samochód jest rozgrzany.

Puka również zawsze, gdy zatrzymam się po jeździe na przód, następnie wbiję wsteczny i ruszę gwałtownie do tyłu, to puknie za każdym razem.


Pomocy, nikt nie jest w stanie mi pomóc. Dwa ASO poległy, specjaliści polegli. Nadzieja tylko w Użytkownikach forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

U mnie są stuki podczas ostrego skręcania przy parowaniu. Launch wywala tylko błąd "440102 transfer box (VTG): oil wear" i nie wiem czy te stuki nie są od X-drive. Jutro będę z tym walczył nie wiem czy wystarczy tylko wymiana oleju.

Miał ktoś podobne doświadczenie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Po wymianie oleju w skrzynce VTG nie mam stuków, ale zauważyłem też wyciek z półosi z obu stron. Stuków nie słyszę , ale muszę wymienić osłony przegubów zewnętrznych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Cześć


Rozkładam już ręce, mechanicy również, a w ASO chcą mnie bardzo naciągać.

Sytuacja wygląda tak:

Stuka coś na nierównościach w przednim lewym kole, głuche stuki, dźwięk niemal identyczny jak przy końcówce drążka, do tego koło zachowuję się mam wrażenie nie do końca stabilnie.

Miejsce gdzie najbardziej się to odzywa: głównie kocie łby i łatana droga, ale po dłuższej jeździe występuję na jakiejkolwiek nierówności. Stukanie pojawia się nie od razu, tylko po trochę dłuższej jeździe.

F07 2011r, N57 xdrive, PL salon, EDC, przebieg 260tys km. Jezdze tak z 50 tys.km od około 9 miesięcy.


Co wymieniłem z przodu:

Amortyzatory przód,

gniazda amortyzatorów,

sprężyny przód

wszystkie śruby przy mcphersonach

osłony z odbojnikami amortyzatorów

łączniki stabilizatorów

Wahacze przednie dolne

Pewnie jeszcze inne rzeczy o których nie pamiętam


Wszystkie części oryginalne BMW, lub Lemforder. Oczywiście wszystko nowe.


Na szarpakach, ścieżce zdrowia nic nie wychodzi, nigdzie nic nie wychodzi. ASO BMW twierdziło że wahacze, po wymianie ich zmienili zdanie i stwierdzili, że amortyzatory. Wymieniłem amortyzatory. Teraz twierdzą, że wahacze są Lemfordera a nie BMW i mam zmienić na BMW.

Mam mistrza mechanika od BMW, on rozkłada ręce, mówi że wszystko nowe w zawieszeniu, nic nie widać.

Może ktoś z Was miał taki problem ?

Mam nagrany film z krótkiej jazdy. Telefon poza autem i w środku. Link do filmu:

- Youtube skompresował mocno obraz i dźwięk.

Proszę o pomoc.

Jestem z kujawsko-pomorskiego, może znacie kogoś kto jest mistrzem od diagnozy takich rzeczy.

 


Poduszka silnika lub skrzyni???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć ludziska

Odebrałem od Mechanika autko w środę.

Wymienili z tej strony co stuka: (wszystko na lemfordera)

Drążek kierowniczy - stary dobre, trochę sworzeń chodził ciężko.

Tuleja w Wahaczu-bananie(wahacz wymieniany rok temu na nowy)

Tuleja w wahaczu poprzecznym ta na której opiera się amortyzator, stara kręciła się w wahaczu, wyglada na niezużytą


Auto dalej stuka


Diagnoza nowego mechanika:

Drążek stabilizacyjny Dynmic Drive, ta skrzynka do której przychodzą węże z płynem się poci. Mówili ze próbowali na warsztacie odgniac drążek i są lekkie stuki wewnętrzne w tym ustrojstwie.

Czy macie jakiś pomysł jak to zdiagnozować na 100%, czy to stuka?

Czy uszczelnia się jakoś to?

Czy warto interesować się używanymi drążkami, czy tylko nowe? znalazłem za 2800 komplet nowy, trochę dużo zważywszy na ostatnie naprawy i świeżo zakupione michealiny pilot sport 4?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Lewy przód, zgadza się.

Niestety dzieje się to podczas normalnej jazdy, trzymanie hamulca w trakcie jazdy nie pomaga, stuki są identyczne. Byłem na 6scio godzinnej diagnozie w piątek. Panowie Royal Auto z Chojnic, polecam. Świetne podejście, bardzo mili i sympatyczni.

Diagnoza:

zawieszenie całe nowe, wszystko idealnie. Tylko sworzeń prowadzący koła lewego niestandardowe zachowanie na szarpaku dla TIRow, ale jeszcze będzie działał - zamówiłem już i wymienię.

Poduszka lewa silnika cała, ale już ubita warto wymienić - zamówiłem

Po szarpaniu, trzęsieniu, bujaniu auta wyszło, ze stuki pochodzą z aktywnego drążka stabilizatora przód. Zamówiłem używkę która dobrze wyglada za 329. Jeśli stuki ustaną, to zostawiam, jeśli nie ustaną, to mój zdemontowany drążek wysyłam na regenerację za 2000.

Dodatkowo wyszły 4 poduszki te duże na tylnym wózku(auto przeszło przegląd bez żadnych uwag na stacji diagnostycznej 2 dni wcześniej, widziałem na własne oczy ze te poduszki są do wymiany).

Panowie z Royal Auto się spisali, wszystko mogłem zobaczyć i dotknąć. Wykryli również nieprawidłowości montowania osłony półosi na trytytki wielkości adekwatnej do kabla od myszki przez Pana Imosa z Klamr koło Chełmna. Uzupełnili brakującą spinkę na podszybiu, spryskali odrdzewiaczem czujnik od ksenonow z tylu, podobno jakby stanął to by się ułamał, a faktycznie był skorodowany - pisze o tym, bo tego nie zlecałem a zrobili. ASO nawet ręką nie kiwnęło na takie rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Problem rozwiązany. Ciężko powiedzieć jednoznacznie, ponieważ wymieniłem dwie rzeczy jednocześnie. Jedna z nich to drążek stabilizatora Dynamic Drive przedni, zregenerowany przez firmę swiatregeneracji.pl (koszt 2300 brutto). Drugi element to komplet poduszek skrzyni biegów, który był w opłakanym stanie. Oczywiście po wszystkim dokonałem adaptacji dynamic drive.

Auto nie puka. Problem rozwiązany po dwóch latach i wiadrze wydanych pieniędzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Witam


Mam podobne objawy , przy jeździe na nie równej nawierzchni - krzywo wylany asfalt, progi zwalniające.

Podczas jazdy na wprost oraz przy ruszani , po obu stronach kół jakby coś tarło , oddźwięk wyczuwalny pod nogami.

Przednie zawieszenie wymienione 10 m-cy temu ( przeguby zew. wew. końcówki ,stabilizatory)

Zauważyłem ,że podczas trzymanie hamulca na progu zwalniającym nie hałasuje.


Pomożecie :cry:

Pozdrawiam

skowris

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dokładnie ten samo objaw jakby tarcie skrzypnie przy ruszaniu skręcaniu na nierównościach zawieszenie sprawdzane kilkukrotnie wszystko okej nowe tarcze nowe łożyska . U mnie jest dynamic drive i podejrzewam że coś z aktywnym stabilizatorem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.