Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Macie takie coś u siebie ? Mam tempomat zwykły, nie adaptacyjny. Ustawiam na powiedzmy 130. Pokonując zakręt łagodnie przejeżdżam go ze stałą prędkością i wszystko gra.

Pokonując ten sam zakręt w taki sposób, że np. zacieśniam go np. zmieniając pas z zewnętrznego na wewnętrzny i zaczynają działać jakieś większe siły boczne - samochód tak jakby to wykrywał i zaczyna zwalniać np. do 120, po czym po ustabilizowaniu toru jazdy (siły boczne znikają) - przyspiesza ponownie do 130. To samo dzieje się gdy nie zacieśniam zakrętu ale po prostu wjeżdżam w niego z większą prędkością ustawioną na tempomacie także raczej chodzi o siły boczne. Trochę to irytujące, bo zapasu przyczepności jest jeszcze bardzo dużo, po drugie nie wiem czy on zwalnia o te 10-20km/h i sygnalizuje to światłami stopu czy po prostu sobie zwalnia ?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Tak, niestety te auta tak mają... Jest to bardzo irytujące. Niestety jedyne co można zrobić to w każdym zakręcie dodawać gazu i nie zwolni wtedy :)

Obserwowałem to na chwilowym spalaniu i wygląda na to, że on tylko zdejmuje gaz - wydaje nam się, że hamuje ale to tylko hamowanie silnikiem.

Opublikowano
Jak uzna, że zakręt jest odpowiednio ostry w stosunku do prędkości, to zdarza się, że nie tylko odejmuje gaz, ale i hamuje.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.