Skocz do zawartości

BMW e60 520D wymiana rozrusznika


Janekk93

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Da rady, ale dla ułatwienia i przyspieszenia należy zdjąć kolektor dolotowy i poodkręcać kilka pierdółek, żeby ułatwić sobie dojście.

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • Zasłużeni forumowicze

Cześć chłopaki.

Musze się pokalać, bo doradziłem koledze mając doświadczenie z rozrusznikiem w e46 z takim samym silnikiem, a dziś i mnie to dopadło i jednak to nie to samo.

Rozrusznik kręci gdy silnik jest zimny, ale gdy ledwo zgaszę, to słychać, że bendyx się przesuwa, ale nie kręci. Myślę, że to szczotki. Obdzwoniłem wszystkie zaprzyjaźnione warsztaty, żeby ktoś się tym zajął, ale czas oczekiwania dwa tygodnie, chodzi głównie o wyjęcie. Mam obok siebie warsztat, który regeneruje rozruszniki, ale trzeba im dostarczyć już wyjęty. Więc jutro zakasam rękawy i samemu chcę wyjąć cholerstwo. Zauważyłem jednak, że to nie to samo co w e46, rozrusznik jest znacznie wyżej. No i teraz pytanie, czy ktoś już to robił i podpowie jak się za to zabrać? Wygląda, że muszę zrzucać kolektor, a niezbyt mi się chce.

Ktoś coś podpowie?

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Jest mniej więcej w miejscu 530d a tam już zdejmowalem bez żadnego demontażu kolektora :mrgreen:

Da radę ale z 1h potrzeba i dobre klucze

Spot Monachium Facebuk: BMW München PL

Screenshot_20190504_162413.md.jpg


- Kto ty jesteś?

- Cyprian mały.

- Jaki znak twój?

- BMW!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Oj Panowie. Dwa dni walczyłem, żeby go wyjąć. Nasadka 10 omknęła mi się na torxie, zjechała główkę i prawie się poddałem. Ale dziś kupiłem właściwą nasadkę torx 12, wbiłem ją jakoś na objechaną główkę i poszło. Mechanik, który wymieniał mi sprzęgło musiał się nadmiernie przyłożyć do dokręcenia śrub, tylko po co :mad2:

Z wyjęciem rozrusznika, to też walka, w 530 jest więcej miejsca, w 520 wszystko jest bardziej ściśnięte, u mnie się zapierał o jakieś przewody. Skończyło się na zrzuceniu kolektora. 20 minut więcej roboty, ale rozrusznik już jest u specjalisty, jutro ma być jak nowy. W sumie przy okazji wyczyszczę kolektor z sadzy i gnoju, a zebrało się go tam trochę, no i do wymiany miałem jedną świecę, więc jest ok. Zawsze obawiam się zdejmowania kolektora, bo boje się, że coś wpadnie do otworów w głowicy. Przy okazji wymienię też płyn chłodniczy, musiałem stary spuścić, bo rury przeszkadzały w wyjęciu rozrusznika i trzeba było je porozpinać..

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Tak dla potomnych.

W piątek odebrałem zregenerowany rozrusznik, koszt 230pln, w sobotę zamontowany, pięknie gwiżdże. Tak wszystkim na przyszłość, używajcie do odkręcani nasadki TORX 12, żadnych tam zwykłych nasadek, bo naklniecie się jak ja. Do kupienia w obi, lerła itp za 10zł. No i podstawa, zdjąć kolektor dolotowy, zajmuje to 20 minut, a bardzo ułatwia sprawę. Wokół rozrusznika jest strasznie ciasno, żałuję, że od tego nie zacząłem. U mnie okazało się jeszcze, że pęknięty był wężyk od ciśnienia w poduszce silnika, bez zdjęcia kolektora bym o tym nie wiedział, oczywiście wężyk naprawiony i prawie kompletnie zniknęły drgania na budzie. Chyba z naprawy wężyka jestem bardziej zadowolony niż z "nowego" rozrusznika.

Także operacja zakończona, mogę śmiało ruszać w trasy.

PS. Bardzo dziwne, ale mam inny rozrusznik niż pokazuje realoem.. :shock:

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ja zrobię spawana nasadke torxa z małym drążkiem aby kolektora nie zrzucać :wink:

Spot Monachium Facebuk: BMW München PL

Screenshot_20190504_162413.md.jpg


- Kto ty jesteś?

- Cyprian mały.

- Jaki znak twój?

- BMW!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Masz inny silnik, nie wiem czy u Ciebie jest tak samo, jednak odkręcić śruby można bez problemu bez zdejmowania kolektora, ale wyjąć go, to już nie. Za mało jest miejsca, przeszkadzają przewody elektryczne i rury z płynem chłodzącym, a dwóch rąk tam nie wsadzisz, w tym jest problem. Walczyłem z godzinę ruszając rozrusznikiem w każdym kierunku i się nie udało. Dopiero jak zdjąłem kolektor i odkręciłem plastikowy trójnik, to się udało.

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.