Skocz do zawartości

Problem z przepustnicą - o co chodzi ???


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Co mogło się popsuć w układzie przepustnicy. Całość nie wygląda prosto:

http://www.realoem.com/bmw/partgrp.do?model=CB51&mospid=47442&hg=13&fg=15

Problem jest taki, że przy nagrzanym silniku, kiedy powoli ruszam z małym gazem, czyli silnik pracuje z dużym obciążeniem tak że trochę "przygasa", z okolic przepustnicy dochodzi dziwny dźwięk, coś jakby chrobotanie i bardzo delikatne świszczenie. To tak jak gdyby komputer wykrywał, że silnik ma duże obciążenie - bo popuszczamy sprzęgło i powoli ruszamy, ale jest za mało otwarta przepustnica i silnik przygasa, więk komputer steruje jakby sam przepływem powietrza otwierając inną/dodatkową (albo i tą samą) przepustnicę - ja to sobie tak wyjaśniam. Na pewno nie jest to dźwięk dochodzący z jakiegoś poluzowanego elementu (blachy, śruby) albo innej części silnika, tylko właśnie z bezpośredniej okolicy przepustnicy. Podobny dźwięk, ale na bardzo krótko pojawia się, kiedy silnik pracuje na luzie i momentalnie wciskam "gaz do deski". Jest chyba dużo elemetów, które sterują przepływem powietrza przy przepustnicy: silnik krokowy, automatyczne ssanie, ASC. Który z nich może powodować takie zachowanie? Poza tym silnik pracuje równo, raczej dobrze schodzi z obrotów. O co chodzi, pomocy, bo dźwięk jest bardzo denerwujący :cry:

Opublikowano

Cześć

 

Na jakiej podstawie jesteś pewien że to przepustnica.....? Czy druga osoba pomagała ci w diagnozie? sorki, że pytam...ale wiesz jak jest..samemu ciężko coś wychwycić....w takim przypadku

pozdrawiam

Opublikowano

Tak, jestm pewien, że dźwięk dochodzi z bezpośrednich okolic przepustnicy. Zrobiłem prosty test - zaciągnołęm ręczny, i powolutku popuszczłem sprzęgło. W pewnym momencie, kiedy sprzęgło zaczynało ciągnąć a obroty zaczynały spadać pojawił się właśnie ten dźwięk. Przestałem dalej puszczać sprzęgło i zostawiłem je w tej pozycji - obroty około 700-900 obr/min - dźwięk utrzynywał się cały czas, tak że dwuch kumpli którzy coś tam "kumają" z mechaniki mogli dokładnie osłuchać cały silnik. Werdykt jednoznaczny - z przepustnicy. Nieraz, jak robię taki sam test to po dojściu do momentu kiery silnik przygasa i pojawia się ten dźwięk obroty zaczynają rytmicznie falować/skakać i wtedy razem znimi faluje też to "chrobotanie" - obroty troszkę skaczą w górę to dźwięk jest silniejszy, opadają - dźwięk cichnie. To taj jakby jakiś układ chciał regulować przepływem powietrza na wolnych obrotach i otwierał jakąś przepustnicę lub silnik krokowy.

 

Jeśli ktoś wie jak działa cały ten układ przepustnicy, który jest pokazany na realoem, to niech opisze. Może sam coś wywnioskuję.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Cześć

No to ja w takim przypadku stawiam na regulator biegu jałowego.....odepnij go i sprawź wtedy....może coś się zmieni..

pozdrawiam

Opublikowano

A czy w twoim silniku nie ma czasem systemu disa?

Jest on w silniku z podwójnym vanosem a w M52 w E36 nie jestem pewien. Jest to taka dodatkowa przepustnica pod kolektorem na wysokości tej przepustnicy od gazu. System ten zaczyna działać co prawda przy trochę wyższych obrotach niż opisujesz, ale dźwiek może pojawiać się właśnie w okolicy przepustnicy od gazu.

Opublikowano

Dzięki za podpowiedzi - tylko niech mi ktoś wytłumaczy, która wtyczka jest od regolatora biegu jałowego. Ogólnie w okolice przepustnicy u mnie dochodzi:

1- linka od pedały gazu - jest blisko przy kolektorze "od dołu" całego mechanizmu

2- druga linka, która porusza jakąś "dodatkową przepustnicą" (lub czymś podobnym - to coś jest w środku w rurze którą biegnie powietrze, więc tego nie widać - ogólnie zbliżone zewnętrzną budową do mocowania linki od gazu). Ta "dodatkowa przepustnica" jest przed tą z pkt 1. Linką tą porusza jakiś sliniczek strowany przez komuter - jak odpalam auto nie naciskając gazu to na chwilkę coś tam ciągnie tą linkę i coś się pewnie otwiera w środku

3 - nad tą dodatkową przepustnicą jest jedna wtyczka

4- kolejna wtyczka jest dalej, jakby w okolicy przepustnicy z pkt 1, ale z boku (chyba bo teraz już nie pamiętam - opisuję z pamięci)

3- dwa czarnę wężyki, tak jakby od jakiegoś podciśnienia (obiegu wody??) o średnicy około 15mm dobiegające do całego "ustrojstwa" bezpośrednio przed kolektorem

 

Jest też oczywiście wtyczka od przepływomierza, ale to oczywiste.

 

Czy mam system DISA - niewiem

 

Acha - czy odpięcie regulatora biegu jałowego (lub którejkolwiek z tych wtyczek) nie spowoduje błedu w kompie, którego nie skasuję wyłączeniem zapłonu lub odłączeniem akumulatora - nie mam żednego przyżądu serwisowego którym mógłbym go ewentualnie skasować.

Pozdrawiam i proszę o pomoc :(

Opublikowano

Ta dodatkowa przepustnica przed własciwą jest od ASC a przepustnica od DISA jest napędzana przez podciśnienie i sterowana elektrozaworem.

Trudno odpowiedzieć na wszystkie twoje podpunkty, bo każdy sobie inaczej wyobraża jak cos wygląda. Najlepiej zrób zdjęcie.

Przy przepustnicy masz jeszcze TPS i od niego odchodzi wtyczka a te węze gr. 15mm to od podgrzewania woda przepustnicy.

Opublikowano

Przez weekend zrobie kilka prób odłączając regulator biegu jałowego i system ASC. Jak wyniki będą mizerne, to zrobię kilka zdjęć i będę męczył temat dalej.

 

Pozdrawiam.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zrobiłem kilka prób i udał mi się ustalić, że ten dziwny dźwięk nie jest powodowany przez silniczek krokowy (regulator biegu jałowego). Odłączyłem od niego wtyczkę i jest tak samo, no chyba że przepływające przez niego powietrze powoduje drgania jakiegoś luźnego elementu w środku, w co raczej wątpię. Przez kawałek rurki od odkużacza podsłuchałem sobie skąd dochodzą te dźwięki i wydaje mi się, że z tego elementu :http://img462.imageshack.us/img462/3937/elementsp2.jpg albo z jego bezpośredniego sąsiedztwa. Co to za element, bo w RealOEM to jest chyba to: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CB51&mospid=47442&btnr=11_1487&hg=11&fg=15 więc byłby to ciśnieniowy zawór układu odpowietrzania skrzyni korbowej (chyba). Ale czy to może tak chałasować?

 

Pomóżcie, bo chyba zwariuję z tym dźwiękiem.

Opublikowano

W okolicy przepustnicy są trzy podstawowe elementy.

- membrama z odstojnikiem olejowym.

- zawór dodatkowego powietrza,

- elektrozaworek aktywnego powietrza.

 

Zawór dodatkowego powietrza nie powinien pracować w sposób wibracyjny, Może on jedynie powodować zwiększenie słyszalnego syku co wiąże się z utrzymaniem obrotów biegu jałowego.

 

Membrama z odstojnikiem ma za zadanie utrymywać stałe podcisnienie w komorze korbowej odsączając jednocześnie olej od oparów z odmy.

 

Element który widać na zdjęciu to elektrozaworek aktywnego powietrza.

Jego zadaniem jest dostarczanie do kolektora ssącego oparów paliwa z baku wcześniej wymieszanych w filtrze aktywnego powietrza z powietrzem.

Jego praca polega na impulsacyjnym dawkowaniu i tylko w trzech sytuacjach.

-na obrotach biegu jałowego kiedy skład mieszanki odczytywany przez sondę lambda jest idealny - choć nie zawsze

- pod obciążeniem,

- w trakcie jazdy ale nie w chwili puszczania gazu.

Uważam że nie masz się czym przejmować, przynajmniej wiesz że pracuje.

Jeżeli zaś denerwuje Cię te dźwięk, to wymień na nowy - czasem się zdarza, że zaworek ten głośno pracuje.

Opublikowano
Więc jeśli jest to elektrozawór aktywnego powietrza, to jak sama nazwa wskazuje, musi on być sterowany elektrycznie. Gdzie jest więc jakaś wtczka od niego, nie mogę jej tam znaleźć ani wymacać (trochę ciężko się dostać pod kolektor). Czy mógłbyś pokazać mi ten element na RealOEM, bo mi się jednak wydaje, że to co pokazałem na zdjęciu to jest jednak nr 2 z rysunku http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CB51&mospid=47442&btnr=11_1487&hg=11&fg=15. Nie tylko jest identyczny kształt, ale czego może nie widać na załączonym przez mnie zdjęciu, dochodzi do niego wąż od odpowietrzenia komory korbowej - nr 1. Oznacza to raczej, że nie jest to elektrozaworek aktywnego powietrza tylko wspomniana przez Ciebie membrana z odstojnikiem (lub wg RealOEM ciśnieniowy zawór układu odpowietrzania skrzyni korbowej - może to jest to samo). Jeśli tak, to gdzie jest ten elektrozaworek, może obok, tak że dźwięk dochodzi z tego samego miejsca?
Opublikowano

Więc jest to membrama z odstojnikiem.

Możliwe, że jest dziurawa, ale zanim zaczniesz cos robić w kierunku jej wymiany to najpierw:

 

U dołu zbiorniczka jest wąż doprowadzony do rurki bagnetu - to jest spływ oleju. Zdejmij ostrożnie tego wężyka i sprawdź drążnośc. Nie wykluczone że nagromadzony w nim nagar nie pozwala na spływ oleju i nagromadzony w zbiorniczku chlipta jak zmarzluch pijący gorącą herbatę.

Jeżeli okaże się że nagar jest to wyczyść także rurkę w bagnecie no i może króciec w samym zbiorniczku.

Opublikowano
tez mam m52 b20 i mialem taki problem ze jak ruszalem z wolnych obrotow to silnik gasl jaby z braku mocy,zaobseerwowalem jeszcze takie cos ze na luzie jak dodalem leciutko gazu to broty falowaly z 1000 do 400, powyzej tysiaca juz nie falowal .Pojechale do znajoego elektronika sam, podlaczyl pod komputer i zmienil jakis wspolczynnik i od tej pory jest ok, nie mam jeszcze ty[pwej odcinki lyyyyyytyytyytyyty tylko takie łyyyyyłułułu, jezeli ktos wi co morze byc to prosilbym o wskazowke
przednie kola sluza do kierowania, a tylne do napedzania
Opublikowano

Cała teoria na temat membrany z odstojnikiem i niedrożnych rurek/wężyków jest jak najbardziej prawdziwa, tylko że dźwięki które wydobywają się w moim aucie z tych okolic nie przypominają w żaden sposób "chlipotania" no i są o wiele głośniejsze. Są to raczej dźwięki typu mechanicznego. Co w tych okolicach jest oprócz tej membrany i silnika krokowego co może tak chałasować?

 

Nie wiem, czy nie powinien być to nowy temat, ale z lenistwa napiszę tutaj. Po dopięciu regulatora biegu jałowego i później jego podłączeniu, silnik zachowuje się tak jakby był on cały czas odłączony (np. spadają niskie obroty do 300-400 i telepie autem kiedy na postoju wciskam chamulec). Nie wiem o co chodzi, wtyczki racej nie popsułem przy jej wyciąganiu i wkładaniu, może to komp wyczaił że uszkodzony jest krokowiec, bo go odłączyłem i teraz już nim nie steruje, nawet jeśli jest on podłączony. Czy tak może być? Na razie robię reset kompa, może to pomoże.

 

pozdrawiam

  • 2 lata później...
Opublikowano
ja też mam problem z niskimi obrotami i dławieniem po gwałtownym wciśnieciu pedału gazu ale tylko przez chwile. kiedy odpinam krokowy nie ma żadnej zmiany w pracy silnika podpiąlem drugi i to samo i też po jego odpięciu żadnej zmiany. Czy tak musi być???

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.