Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam. Jak wyżej w temacie auto delikatnie szarpie w czasie jazdy na niskich obrotach (1200-2000) wymieniłem świecie i pojechałem w trasę. Po 200 km zapaliła się żółta kontrolka silnika. Po podłączeniu kom. błąd na pierwszym cylindrze wymieniłem cewkę i dalej w trasę. Po kolejnych 200km ta sama sytuacja tylko cewka 4 została wymieniona później 3 i znowu 1. Kable sprawdzone, mechanik ręce rozkłada. Może ktoś miał podobny problem.
Opublikowano

Na pewno masz motor n53?

Jesli tak, to jest szansa, ze powodem identycznego szarpania w moim aucie to nie valvetronic

 

Dotarły do mnie informacje, ze u kogoś powodem takiego zachowania był dziurawy wąż odmy

Opublikowano

Tam sa 3 węże, trzeba je zdjac i obadac dokladnie. jeśli masz kolektor zdjęty i separator jeszcze nie byl wymieniany, to zaleca sie jego wymiane po 100tys km.

Jeszcze przepustnica do podmiany, bo VVT nie masz w n53.

Na szarpanie moze mieć jeszcze wplyw czujnik halla.

Wiecej pomyslow nie mam

Opublikowano
Niestety obstawiał bym albo valvetronic albo wtryski. Ten silnik tak ma. W obu przypadkach mogą wypadać błędy na różnych cylindrach
Opublikowano

Valvetronik w n53?

Wtryski też mogą wpływać niestety na to.

 

A z odmą tez popelnilem gafe, bo w tych silnikach jest zintegrowana.

Niemniej, gdyby byla peknieta membranka, to efekt moze byc taki sam jak z dziurawym wężem

Opublikowano
Odma jest co prawda zintegrowana ale można ją wymienić bez ściągania pokrywy.
Opublikowano
Jeśli chodzi o wtryski to wszystkie są nowe a z tymi wężami od odmy to nie wiem czy są czy nie ale mówili że tam wszystko w porządku. Te przerywanie to bym sobie darował tylko że strach w trasę jechać bo znowu będą wyskakiwać błędy na cylindrach.
Opublikowano
U mnie też szarpie na niskich obrotach tylko że wyłącznie na postoju. Juz sam nie wiem co to może być. :mad2: E60 530XI N53 272KM
  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Witam.

 

Na początku dodam że jest to mój pierwszy post na tym portalu, więc z góry przepraszam za jakiekolwiek niejasności, niezrozumienie, ortografię itp :)

 

A więc tak.

 

W moim posiadaniu jest BMW E60 525i 2008 rok LCI 218KM. Mam prawie identyczny problem. Od jakiegoś czasu, mianowicie podczas jazdy najczęściej przy przyspieszaniu, tylko dodam że przy delikatnym przyspieszaniu przy obrotach ok. 2000 rpm, przy gwałtownym przyspieszaniu nic się nie dzieje, ma miejsce takie jakby szarpnięcie, zadławienie, i po ok. 2 sekundach na desce wyskakuje błąd "FUEL PUMP FAULT". Ikona pali się do momentu zatrzymania i zgaszenia silnika. Po ponownym odpaleniu błąd znika, do kolejnego razu próby przyspieszania i "wchodzenia" powoli na wyższe obroty. Dodam że auto zawitało do autoryzowanego serwisu "BE EM WU", jednakże wtedy wspomniany błąd nie wyskoczył, ale mimo wszystko obsługa podpięła autko pod kompa, no i "niestety" nic nie wykryto. Zostałem poinformowany że auto jest w jak najlepszym porządku i nic mu nie dolega. Tak więc opisałem panom mechanikom mój problem i objawy z nim związane i dostałem poradę aby właśnie wymienić tkz. "HIGH PRESSURE FUEL PUMP" czyli w tłumaczeniu: Pompę wysokiego ciśnienia paliwa, że w tych modelach, zwłaszcza przed liftem, a dodam że moja bunia jest po lifcie, te usterki właśnie występowały z tą częścią. Niby również zostały wypuszczone na rynek partie tych części z już poprawioną usterką trzeba tylko wiedzieć jaki numer seryjny dokładnie znajduje się na tej części żeby znowu nie naciąć się na tą wadliwą. Zostałem również poinformowany o kosztach całego przedsięwzięcia czyli koszt części plus robocizna, czyli cena odpowiednia jak na autoryzowany serwis o mało nie doprowadziła mnie o zawał mojego rozrusznika :) Z wymianą owej części na razie się wstrzymałem, szukając innych możliwych czynników które mogły by wpłynąć na objawy wyżej opisane, tak więc Panowie jeżeli macie jakieś sugestie co do tego co opisałem, byłbym bardzo wdzięczny. Pozdrawiam

Opublikowano
Podjedź do kogoś kto ma komputer i sprawdż ciśnienia na obydwóch pompach (HPFP i druga w baku). Jeśli się okaże, że ciśnienie jest zbyt niskie lub skacze to masz winowajcę. Nowa pompa HPFP (nowy model, już poprawiona) kosztuje w granicach 2500zł, ta w baku jest tania, ale ceny nie pamiętam
Opublikowano
Podjedź do kogoś kto ma komputer i sprawdż ciśnienia na obydwóch pompach (HPFP i druga w baku). Jeśli się okaże, że ciśnienie jest zbyt niskie lub skacze to masz winowajcę. Nowa pompa HPFP (nowy model, już poprawiona) kosztuje w granicach 2500zł, ta w baku jest tania, ale ceny nie pamiętam

 

A że tak zapytam ta w baku to jaka to ? niskiego ciśnienia ?

 

A tak w ogóle czytałem na rożnych forach że ludzie wymieniają w swoich Beemkach te HPFP po 2-3 razy niektórzy po 4 tys km inni po 10 tys znowu... :) to czy jest sens wymiany tego ? koszta są dość spore a tak naprawdę nie ma się 100% pewności że w niedalekiej przyszłości znowu to się zj*bie.. ..

Opublikowano

Ta w baku to raczej po prostu "pompa paliwowa" (ang. In-Tank Fuel Pump). Można kupić ori bmw lub zamiennik boscha za ok. 390zł.

HPFP trzeba wymienić bo z czasem całkiem padnie i nie odpalisz auta. Te nowe pompy HPFP są już raczej mało awaryjne. W moimi aucie była wymieniana tylko raz w 2013 roku przy przebiegu ok 100 000km. Teraz mam ok. 170 000 i działa bez problemów.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.