M40 - Problem z osiąganiem prędkości powyżej 140 km/h

[WojtekAll]

Otóż na zimnym silniku autko rozwija prędkość 110km/h i przestaje ciągnąć jakby coś blokowało (coś alla odcinka), dodam ,że drążek od zmiany biegów zaczyna drgać. Kiedy puszczę gaz i prędkość trochę spadnie to znów normalnie wkręca się do tej prędkości i znów to samo. Natomiast na dobrze rozgrzanym pójdzie 140, a z górki nawet 150km/h. Wymieniłem Olej na 5w40 total, dolałem koncentratu do chłodnic plus układ został odpowietrzony, filtr paliwa, oleju, powietrza, świece, kable zapłonowe, paski klinowe zostały zmienione [ale to nic do tego nie ma bo nie ślizgały się przed wymianą :)] Inspection zresetowałem. Przed wymianą tych rzeczy na zimnym szedł 90 a na ciepłym 120. W dodatku sprawdziłem wałek i nie wygląda na wytarty co jest problemem w tym silniku. Wiem też ,że mam gdzieś przedmuch na wydechu ale to nie powinno mieć wpływu na mój problem. Na wolnych trochę obroty falują ,ale jest to bardzo delikatne ,że prawie tego nie widać na wskazówce obrotów. Przy włączeniu silnika czasem na chwile ma taki skok ,że spada na 500 i potem wchodzi gdzieś na te 700.( czy to trochę nie za nisko). Co do przyśpieszenia to normalnie się wkręca na obroty ,aż do wskazanych prędkości obojętnie na jakim biegu. 1-2bieg bez problemu do odcinki. Mam jeszcze podejrzenie co do wtryskiwacza( od strony kierowcy 2 wtryskiwacz) gdyż widać ,że jest wilgotny. Tyle ,że nie rozbierałem kolektora dolotowego ,żeby go dokładnie obejrzeć i stwierdzic ,że to benzyna. Ale czy to może mieć wpływ na prędkość ? Przepływki jeszcze nie sprawdziłem, drucik został tylko przeczyszczony delikatnie. Ale przepływka to raczej słabe wkręcanie się na obroty a ja takiego problemu nie mam. Tylko przy prędkościach co podałem brak mocy. Linki do zdjęć wałka : https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t34.0-12/16469052_1558400677522783_981682641_n.jpg?oh=6c42de7aabfb92505e274beabfa6ae08&oe=58980E94 , https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t34.0-12/16558359_1558400637522787_1817602552_n.jpg?oh=3c29ea30950afcfaf66880bb7d94ead7&oe=589836A6 . Czy ktoś ma pomysł co to może byc ?

[tobi_ns]

słabe ciśnienie na pompie paliwa(i tu bym obstawiał), lejące wtryski, padniety zegar :D , padniety sterownik , padniety silnik....

Napisz ile pali? czy masz problemy z odpaleniem? Do jakich obrotów się wkręca jak jedziesz maxxx :8)

[WojtekAll]

Przy 140km/h - 4100rpm, 150 - 4500-4600. Zegar nie padnięty bo auto nie idzie i to czuć, po prostu się blokuje drążek od biegów zaczyna drgać. Dodam ,że silnik akurat nie bierze ani grama oleju nawet kiedy był pałowany sporo i przez spory okres.(skrzynia też chodzi ideolo bez zgrzytów :P ). Jak jadę na trasie eko to koło 6-7 litrów daje radę. W mieście jadąc eko to koło 8 mi wyszło. A ostrzej to ciężko stwierdzić bo ciągle pałując wychodziły ogromne sumy :D. Chyba ,że w silniku problem z popychaczami lub z czymś odpowiedzialnym za otwarcie zaworu. Choć dziwne ,że na pierwszym, drugim biegu idzie beż żadnych problemów do końca zakresu. I ogółem na ciepłym silniku ta prędkość maksymalna się przesuwa w góre.

[WojtekAll]

Aaa, co do odpalania to zdarza się z rana ,że nie odpali za pierwszym razem, czyli mogę kręcić 8s i nic, Jak wyłącze zapłon i włączę to odpala już od strzała. Kumpel twierdzi że to alarm. Bo kiedyś w tym aucie był alarm, a teraz syrena odłączona ,ale reszta została. Choć z drugiej strony może to być pompa. Musiałbym próbować odpalać z rana tak ,że za pierwszym razem daje na zapłon ale nie odpalam i jeszcze raz na zapłon i próbować czy za każdym razem bd odpalał.

[emir55]

poszukaj na forum,było sporo tematów o M40 to raczej nie wałek był problemem a dżwigienki

[WojtekAll]

Tak tylko one powodowały wycieranie się wałka. I zmienialo się na te z m43 ,aby się to nie przytrafiało więcej. Ale jak tutaj wałek jest ok to nie wiem czy one maja wpływ na otwarcie zaworu same w sobie.

[WojtekAll]

Ostatnio walnęło najprawdopodobniej łożysko oporowe sprzęgła, wiec sprawdze odrazu wał czy nie ma luzów itd. Może się okaże ,że był to problem przeniesienia napędu a nie samego silnika :)

[WojtekAll]

Padł docisk, wał nie ma luzów. Chcieliśmy podpiąć pod kompa ale wybija błąd - nie chce połączyć z komuterem... Miał ktoś taki problem ? Bo może tutaj jest wina - przemajstrowany komp ? Albo ma ktoś manometr ,żeby pomierzyć czy pompa daje dobre ciśnienie ?

[Andrzej84]

w złączu diagnostycznym masz dwie linie k,jak na jednej robi coś zwarcie to sie nie połączysz.ja u siebie tak miałem i zrobiłem tak obciąłem obydwa kable przy złączu i sprawdzałem która linia robi zakłócenia,okazało się że do sterownika dme jest ok i mogę już sie łączyć z silnikiem :D po zetknięciu drugiej linii zrywało połączenie :( wiec szukałem dalej,druga linia biegnie do wnętrza auta,przy nogach kierowcy jak zdejmie się osłonę jest taka czarna skrzyneczka do której zbiegają się przewody od wszystkich modułów tzn licznik,zegary,abs,poduchy,klima itp i jak namierzyłem kolor kabli u mnie to biało fioletowy ,wyciągałem po kolei kable i eureka kabel co idzie do klimy robi zwarcie :D po jego wyjęciu mogłem sie połączyć z budą :D to jest lepszy sposób niż dostanie się i odłączenie każdego modułu i sterownika

[WojtekAll]

U mnie nie ma klimy :D Ale może być jak mówisz. Choć z tego co słyszałem to sprawdzę jedynie abs, inspector i poduszki i tyle. Czyli tam sonda lambda, przepływka nie wychodzi jak są walnięte (inaczej - nie można odczytać nic więcej ? )

[JASIEK]

Miałem podobne objawy, powodem był niesprawny jeden z kompensatorów luzu zaworowego. Samochod w zasadzie szedł na trzy gary. Naprzod nie moglem przekroczyć 100 km/h, na końcu dusił sie przy 50 km/h.