Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Wczoraj wjechała w moją niunie jakaś laska corsą poza błotnikiem i drzwiami skrzywiła mi koło(duł wysunięty na zewnątzrz):cry2:

Co tam mogło sie pokrzywić???

Jutro przychodzi żeczoznawca i musze wiedzieć co mu zasugerować żeby sprawdzał. :?:

Opublikowano

Dokładnie - wmawiaj wszystko - choc na wpisanie wielu rzeczy moze sie zgodzić jedynie po rozebraniu.

Ale ja juz bym sugerował - opana wybulona, łozysko oberwało do wymiany, piasta tak samo i napewno wahacze , łaczniki i drązek środkowy - im trzeba mówić wszystko bo niestety mają procedury które im mówią (naj mniej szkody) i polej najlepiej jeszcze zaciski hamulcowe olejem co by sugerowało na wyciek - nie ma litości dla ubezpieczycieli - oni z byt duzo osób oszukują LOLKI

i jeszcze jedno - jeżeli tym samochodem dało sie dojechać do domku nie przyznawaj sie - auto odrazu zostało wzięte na lawetę , taką masz mówić wersję - innej opcji nie ma w przeciwnym wypadku bedzie duzo zamieszania i wkoncu wyniknie ze 90% uszkodzeń to była twoja wina z powodu jazdy na skrzywionym kole i nie będą brać tego pod uwagę przy wypłaceniu kasy.

http://img221.imageshack.us/img221/9561/bmw9bq.jpg
Opublikowano

zakladam, ze chodzi o przednie kolo.

 

pamietaj o maglownicy - to jeden ze slabszych elementow tego auta. Bardzo czesto po 150kkm dostaje delikatnych luzów, ktore nie sa wyczuwalne na kierownicy ani w trakcji ale slychac stukanie. Nie ma tez wycieków ale stukanie jest. To po prostu delikatny element. Czyli magiel plus drążki

pozdrawiam

t.

Opublikowano

Pamietaj że układ jezdny jest najważniejszy dla bezpieczeństwa i walcz o wymianę wszystkiego jak leci, co mogło być uszkodzone. Jak pan bedzie fikał to postrasz ho rzeczoznawcą z PZMotu albo naprawą w serwisie BMW. Nie przyznawaj sie że auto jest jezdne. Ogledziny załatw w jakims warsztacie. Pomoże ci mechanik. I pamietaj że opona do wymiany - czyli dwie nowe bo kpl na oś. Niech ci nie wmawia że felge można wyprostować. Niech sobie prostuje łyżke w domu. Czyli nowa felga. NIe popuszczj im.

 

P.S. Popracuj troszeczkę nad ortografią.

Opublikowano
teraz dopiero sobie skojarzyłem, nie moge powiedzieć że auto przyjechało na lawecie bo policja na miejscu spisywała stan licznika a faktycznie wróciłem na kołach z jakies 10km :duh: :duh: :duh:
Opublikowano

Nie piszesz które koło, ale jeśli tył, to widziałem kilka przypadków uszkodzenia dyfra po stłuczce.Na pewno urywaja się uchwyty, ale to liczy się jak cały dyfer do wymiany. A jak dyfer, to i półośka mogła się skrzywić.

Poza tym czy to przód czy tył, często krzywią się amortyzatory.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.