Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich na forum

 

Zastanawia mnie czy to normalne, że zanim mój silnik dojdzie do temperatury roboczej (100 stopni olej) muszę przejechać 15-20km, czy coś jest nie tak?

Czasem mam okazję przejechać się F10 i F25 z takim samym silnikiem (N47B20) i tam trwa to jakies 8-10km, więc zastanawia mnie to czemu mój silnik potrzebuje tyle czasu aby się nagrzać?

 

Co do termostatu to raczej jest sprawny bo gdy już silnik się nagrzeje to trzyma idealnie 87 stopni - płyn chłodniczy i 100 stopni - olej.

 

Może macie jakieś sugestie, ile u was trwa dojście silnika do temperatury roboczej?

Opublikowano

To wszystko zależy od temperatury na zewnątrz i od nogi kierowcy. Umnie też zdarza w zimne dni 10-15 km by silnik się rozgrzał. Jeżeli temperatura nie lata raczej bym się nie przejmował. Zawsze możesz spradzić czy Ci jakieś błędy wywal wtedy będziesz wiedział więcej.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Co do błędów to sprawdzam regularnie i raczej nie ma nic z tym związanego, jedynie 2 razy pojawiło mi się 8011F9 - Electric auxilary heater: Reduction in heater output due to power management.

 

Ale raczej to nic poważnego bo ogrzewanie załącza się momentalnie i po chwili jest już ciepło, no i nie jest to błąd samego nagrzewacza a jedynie zbyt niskie napięcie.

 

Więc sam już nie wiem czy ten typ tak ma czy jednak coś jest nie tak.

Opublikowano
15-20 km jadąc jednostajnie poza miastem, czy w mieście? Z jaką prędkością? Bo w mieście, to do 15km dojdzie do 100 stopni. Poza miastem może wyjść 15-20 km jeżeli auto stało pod chmurką, jedziesz spokojnie i jednostajnie.
Opublikowano

Można powiedzieć, ze w cyklu mieszanym, bo po 4km wyjeżdżam na obwodnice bez świateł i wtedy prędkość mam ok. 100-110.

Jadąc po mieście auto nagrzewa sie trochę szybciej (ok 15km), jadę bez szaleństw po przekroczeniu 75 stopni pozwalam sobie trochę mocniej przycisnąć.

 

W takich samych warunkach w BMW X3 płyn chłodniczy nagrzewa sie z ta sama szybkością, a olej 2 razy szybciej (po ok 8km-10km łapie temp robocza)

 

I to mnie najbardziej dziwi, bo u mnie olej nagrzewa sie o wiele dłużej ni płyn chłodniczy w przeciwieństwie do X3 w której dzieje sie dokładnie na odwrót

Opublikowano

Nie ma się czym przejmować, bo ja robię rano do firmy 24 km, ale mam kawałeczek tylko do A2, później jadę obwodnicą i trasą bez świateł praktycznie, wnętrze grzeję dosyć mocno i temperatura oleju idzie tez bardzo wolno do góry.

"Niestety" dzisiejsze diesle mają spore sprawności i przy jednostajnej jeździe 100-120 spalają bardzo mało, przy wysokiej sprawności niewiele ciepła idzie w płyn i olej.

Dodatkowo bez zamkniętego obiegu przy temperaturach w minus większość idzie w nagrzewnicę a nie płyn i to wydłuża też cały proces - nie ma się czym przejmować.

 

Ja akurat mam 325d ale to praktycznie ten sam silnik.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.