Skocz do zawartości

435i czy warto kupić?


Raven1337

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Zastanawiam się na zakupem samochodu m.in. BMW 435i, podkreślam, że zastanawiam się, więc proszę nie brać tematu w 100% poważnie, aby ktoś nie miał pretensji i nie był urażony, że odpowiadał na pytania i poświecił swój cenny czas, a samochodu nie kupię.

 

Samochód jaki sobie wstępnie upatrzyłem to:

http://centrum-bmw.pl/aktualna-oferta/item/148-bmw-435i-xdrive-coupe.html

 

Potrzebuję informacji czy warto brać taki samochód za taką cenę z przebiegiem 120 tyś km?

samochód chciałbym wziąć w leasingu na okres 5 lat, przebieg jaki zrobię to max 100 tyś w ciągu tych 5 lat (będę miał dwa samochody) czy silnik "przeżyje" tyle czasu? Czego ewentualnie się spodziewać?

Jakie mogą być koszty użytkowania takiego samochodu? czy dużo większe niż w BMW E60 530xd?

 

Zastanawiam się również, czy nie lepiej by było trochę dołożyć i kupić np. F10 535d, 530d, 535i (chyba ten sam silnik??) lub nawet 640d, 640i

Albo prawie w tej samej cenie kupić po prostu nowe 428i GC

Samochód i tak brałbym w leasingu więc nawet jakby auto było droższe o 30-40tyś to nie odczuje tego jak strasznie na racie.

 

Czekam na ewentualne podpowiedzi, a w szczególności informacji na temat żywotności silnika i jego awaryjności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W cenie nowej 428i kupisz używaną 6 (zapewne będzie miała dobry konfig) ale czy nie lepiej mieć nowy samochód skonfigurowany pod siebie?

5 wchodzi nowy model ale ona ciągle miażdży swoim wyglądem tylko z tego co piszesz a nie napisałeś do czego będzie służyć to auto to 5 będzie za duża.

Ja nie miałem używanego samochodu od 15 lat więc zawsze będę przy kupnie nowego :cool2:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochód ma być na co dzień, ale nie musi być ekonomiczny na długie trasy, ponieważ mam drugi samochód 2.0d 163KM, gdzie na trasie pali ok 5l/100km :)

Od 3 miesięcy przymierzam się do kupna samochodu. Tak naprawdę myślałem o 640d lub 535d, ale ciężko znaleźć taki samochód i oczywiście jest droższy niż takie 435i, a w sumie nigdy nie jeździłem tak mocną benzyną i chętnie bym spróbował.

 

Podsumowując lubię większe, szybkie samochody i nie przeszkadza mi diesel, ale nie wiem czy kupie takie pewne auto do 220 tyś brutto max. 435i jest alternatywą. Po prostu jest tańsze, świeże modelowo i chyba też fajne, moim zdaniem :)

 

P.S. Dzisiaj idę na jazdę próbną 435i oraz 428i GC, to pewnie pomoże przy ewentualnym wyborze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akurat temu egzemplarzowi bym się mocno przyjrzał. Wydaje mi się , że ma aftermarketowy wydech oraz grill co może (zaznaczam MOŻE) oznaczać, że był naprawiany. Być może wymienili częsci na nowe, a w książce jest jako bezwypadkowy. Nie podoba mi się również poniszczona kierownica. Tyle co na szybko zdążyłem zauważyć ze zdjęć.

Tak czy inaczej, jeśli masz fundusze to polecam Ci kupić nowy z salonu niż ten z dużym przebiegiem. Sam posiadam 428xi i uważam, że jeśli chodzi o osiągi to naprawdę fajnie się zbiera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaznaczyłem, że może a nie że jest:) Niestety tego typu salony nie mają zbyt dobrej ogólnej opinii i mają różne sposoby aby przedstawić samochód jako bezwypadkowy. Sam mam zmieniony wydech i grill, ale jak ktoś robi aftermarkety to chce żeby było taniej. robiąc taniej chce się oszczędzić, a komu zależy najbardziej żeby jak najwięcej oszczędzić/najmniej stracić? Właśnie komisom mniej czy bardziej ekskluzywnym.

 

Mówię to wszystko po to, aby kolega był ostrożny bo potem możne być więcej problemów niż to warto...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

No ok, ale czarne nerki są oryginalne, dostępne w katalogu BMW Performance i sam mam takie założone już w drugim aucie, taniej przy naprawie jest kupić na allegro oryginalne chromowane bo nikt ich nie kupuje.

 

Ja akurat byłem z kolegą po E90 LCi w tym komisie i auto okazało się być w stanie idealnym, bez ani jednego malowanego elementu i zgodne z opisem. Drugi rok śmiga bezawaryjnie :) Ale wiadomo że wszędzie mogą być kombinacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem już po jeździe próbnej. Czuje duży niedosyt, po pierwsze mogłem się przejechać tylko jednym samochodem, więc wybrałem 435i. Drugi problem to łyse, letnie opony, a oczywiście śnieg musiał napierdzielać... Ciężko mi podjąć jakąkolwiek decyzję, bo nawet nie przetestowałem tego samochodu :(.

 

Zaobserwowałem, że po odpaleniu samochodu przez pierwsze 60-90 sekund leciał dym tylko z jednej rury. Po otworzeniu maski, lampy są z produkcji jedna 24.09.2013 druga 30.09.2013, Auto produkcja 10.2013 czy to normalne, że jest odstęp 6 dni?

 

Auto chyba po przebiegach autostradowych bo dużo zagranicznych winiet z roku 2014 oraz 2015. W środku zadbane.

 

Podsumowując, dalej nic nie wiem :mad2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pytanie z tematu: czy warto kupić 435i - tak warto. Czy warto kupić to z ogłoszenia już bałbym się wypowiadać. Wszystko zależy jak było użytkowane. Ogólnie 435i jest bardzo fajnym autem i daje kupę frajdy z jazdy. Co do porównania 428i i 435i - jest przepaść w osiągach i niestety użytkownicy 428i powinni się z tym pogodzić. Argumentacja o sofcie... w 435i robisz dobry soft i jedzie jak M4, w M4 robisz soft jedzie jak M6... oczywiście jest to pewne uproszczenie ale uważam że taka argumentacja jest bzdurą. Nie twierdzę jednak że 428i/428ix nie daje frajdy z jazdy - daje i to dużą. A jako daily driver jest już w aspekcie osiągów wystarczający.

W pieniądzach za to 435i z ogłoszenia nowego 428ix i tak nie kupisz, ale skoro możesz dołożyć do nowego 428i a do 435i już nie - brałbym nowe.

Seria 6 jest świetnym bardzo komfortowym samochodem. Osobiście wolałbym jednak 40i albo 50i. 40d jest fajne, daje przyjemnego kopa od najniższych obrotów, w środku aż tak nie słychać że to... no właśnie diesel. Jedyny minus jak dla mnie i to poważny w tej klasie. Poza tym wolałbym nowe auto w takim budżecie, ale każdy ma swój układ kryteriów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, po pierwszej przejażdżce 435i, przestałem myśleć o 428i, jakoś już w 435i brakowało mi mocy, może po prostu nie zdążyłem się o niej nawet przekonać, bo może 2-3 razy mocniej poleciałem, bo strach było na tych łysych oponach, przy padającym śniegu i tych dziurskach... Kontrolka świeciła się non stop, zgasła chyba dopiero jak dojechaliśmy do bazy... :duh:

szczerze mówiąc, aż mam wrażenie że 530xd E60 lepiej idzie.

 

Mając na myśli tą cenę nie do końca mówiłem o fabrycznie nowym samochodzie, tylko z małym przebiegiem np. 5-15 tyś i widziałem takie auta własnie po ok. 180 tyś nowe jak sobie zrobiłem konfigurację to wyszło za jakieś 230-240tyś ale to pewnie bez rabatu liczy.

 

Co do 640d, uważam, że jest to dobry silnik, ekonomiczny i też mocny, no ale diesel :mrgreen:, na pewno nie wziąłbym 50i, bo z tego co się naczytałem to jest najgorszy silnik, ceny F10 550i są tak małe i to daje do myślenia czemu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

435i mega, jednak jak koledzy piszą przebieg tez nie jest mały, brak gwarancji, przeglądów etc trochę dojdzie dutków do samej raty leasingu. Na pewno fajnie wyposażony więc te 30-40k pln może być mało jeżeli liczysz na pdoobne wyposażenie w nowym 428ix - te z ogłoszenia z dodatakmi przy silniku 428ix to wyjsciowo około 275k pln.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochód ma być na co dzień, ale nie musi być ekonomiczny na długie trasy, ponieważ mam drugi samochód 2.0d 163KM, gdzie na trasie pali ok 5l/100km :)

Od 3 miesięcy przymierzam się do kupna samochodu. Tak naprawdę myślałem o 640d lub 535d, ale ciężko znaleźć taki samochód i oczywiście jest droższy niż takie 435i, a w sumie nigdy nie jeździłem tak mocną benzyną i chętnie bym spróbował.

 

Podsumowując lubię większe, szybkie samochody i nie przeszkadza mi diesel, ale nie wiem czy kupie takie pewne auto do 220 tyś brutto max. 435i jest alternatywą. Po prostu jest tańsze, świeże modelowo i chyba też fajne, moim zdaniem :)

 

P.S. Dzisiaj idę na jazdę próbną 435i oraz 428i GC, to pewnie pomoże przy ewentualnym wyborze :D

 

Jeśli weźmiesz te 640d czy jakieś 5er mocne to ten 163KM możesz wystawiać na sprzedaż bo nie będziesz nawet chciał wsiadać wiem co mówię miałem tak samo dałem mamie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raven1337 -> raczej mało możliwe żeby 530xd e60 lepiej szło niż 435i chyba, że masz na myśli wyłącznie zimowe warunki wnioskując z twojego opisu. Jeździłem 530d e60 218km a teraz 428ix i różnica jest wyraźna na korzyść tego drugiego, biorąc pod uwagę jak jest sucho bo na mokrym/śniegu nie ma sensu porównywać rwd do xdrive. Przy 435i będzie jeszcze większa różnica.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do 640d, uważam, że jest to dobry silnik, ekonomiczny i też mocny, no ale diesel :mrgreen:, na pewno nie wziąłbym 50i, bo z tego co się naczytałem to jest najgorszy silnik, ceny F10 550i są tak małe i to daje do myślenia czemu...

Z tego co ja się dowiedziałem, dotyczy to starej wersji 407KM, a nie 450KM. Ja tam nie narzekam, żadne R6 się nie umywa do V8 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raven1337 -> raczej mało możliwe żeby 530xd e60 lepiej szło niż 435i chyba, że masz na myśli wyłącznie zimowe warunki wnioskując z twojego opisu. Jeździłem 530d e60 218km

 

To jest jednak 435xi a nie 435i, a ja mówię o 530xd po lifcie 235KM czy 245? nie pamiętam ile ma, nie wiem może myślałem, że 2 sekundy do setki zrobią na mnie większe wow

 

Z tego co ja się dowiedziałem, dotyczy to starej wersji 407KM, a nie 450KM. Ja tam nie narzekam, żadne R6 się nie umywa do V8 ;)

 

Tak mówimy o tej wersji. 450KM za droga...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie wiem co z 435 którym jeździłeś było nie tak, ale może po prostu w tych warunkach do 100 nie mogłeś zauważyć różnicy... Bo porównując do 535d jest spora, zwłaszcza 100-200.

A ja bym się N63 nawet w wersji 407 nie bał. Jeżeli już decydujesz się na takie auto, to po prostu trzeba założyć że "pakiet startowy" uderzy Cie po kieszeni. Po takiej akcji serwisowej masz spokój. Chociaż przyznaje że masz duży rozrzut w wyborze auta. Chyba ciężko będzie pogodzić wady i zalety wszystkich propozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.