Skocz do zawartości

320i Podczas przyspieszania przechodzi w tryb awaryjny


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzien Dobry

 

Mam oto taki problem ktory ujawnil sie wczoraj I powtorzyl dzisiaj ...Po przejechaniu okolo 1-2km przy przyspieszaniu z biegu 2 na 3 benia jakby sie dlawila I przechodzi w tryb awaryjny , jedzie wtedy jakby na 3 garach zupelnie bez mocy . Po zgaszeniu I ponownym uruchomieniu auto wraca do normalnej pracy. Dodam tylko ,ze ostatnio(ostatnie 3 dni ) zauwazylem ,ze przy zmianie biegow na wyzsze I przyspieszaniu jakby sie dlawila ( szarpala) .

Zdaje sobie sprawe , ze bez podlaczenia do kompa niewiele sie pewnie dowiem ale moze ktos z Was przerabial podobny problem ?

 

Pozdrawiam

 

Tomasz

Opublikowano

Witam ponownie...autko zostalo podpiete i tak :

1. Low presure fuel sensor - i tutaj pytanie bo nie da sie tego bledu skasowac ...za co jest odpowiedzialny ten sensor czy konieczna jest jego wymiana czy mozna go zignorowac tak jak twierdzi mechanik ? Czy ma moze ktos link pokazujacy ten sensor jego rozmieszczenie lub filmik z wymiany tegoz oto elementu ?

2. Misfire na 3-cim cylindrze wiec zakladam ze to cewka bomiem wtryski zostaly sprawdzone tak jak i inne podzespoly i komp nie wykryl nieprawidlowosci .

 

Pozdro

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Zmien mechanika, kto normalny kaze jezdzic uszkodzonym autem ? Masz uwalony czujnik niskiego cisnienia. Wyskakujacy zaplon moze byc od cewki ale tez jak wtrysk nie domaga to tez bedzie lipa.
Krzysztof
Opublikowano
Tak jak wyzej pisalem wtryski zostaly sprawdzone i komp nie pokazal bledow wiec stawiam na cewke ...mozesz cos wiecej napisac za co odpowiada czujnik niskiego cisnienia , jakie sa objawy jego uszkodzenia i konsekwencje jazdy takim autem ?
Opublikowano

Mechanikiem nie jestem ale jak nie masz prawidlowej pracy na 1 z cylindorw - uszkodzona cewka albo swieca

wtedy mieszakna nie wybucha i przedostaje sie dalej znaczy w strone katalizatora gdzie osiada i pod wplywem temperatury zapala sie uszkadzajac tym samym katalizator,

 

Osobiscie odradzalbym jazde takim samochodem dalej niz do bliskiego warsztatu / na lawete.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.