Gdy odpalam silnik, np rano to jak to jest z tym smarowaniem

[tresor]

Chodzi mi o to jak jest pompowany olej do silnika, czy pierwszy ruch tłoków nie obywa sie bez oleju :duh: ?? Bardzo mnie to interesuje..

Jeszcze jakby mi ktoś mógł napisać jak olej do smarowania jest poprowadzony w silniku. (którędy przepływa). Dzięki.

[Sebikos]

Nie znam się dokładnie historii konstrukcji silników BMW, ale zapewne w E36 jest pompka olejowa mechaniczna, tzn że jest napędzana od wału korbowego silnia, im większe obroty tym pompka szybciej kręci (pompuje). W nowszych konstrukcjach, powinna być pompka elekryczna, która zapewnia ciśnienie i dostarczenie oleju przed uruchomieniem silnika (po włączeniu zapłonu). Co do pierwszych ruchów tłoka, to nie pracują one totalnie na sucho, wtedy silniki miałyby dużo niższy czas użytkowania, zawsze na elementach ciernych pozostanie jakiś mikro film olejowy.

Jak jest olej doprowadzany do elementów, to juz zależy od wyobraźni konstruktorów. Napewno odbywa sie to cienkimi kanalikami przez kadłub, głowicę do najważniejszych mechanizmów jakimi są czopy wału korbowego, przez korbowód do sworznia tłokowego i do rozrządu (różnymi sposbami). Zapewne osoby, które pracują nad mechaniką silników z BMW wytłumaczą Ci szczegóły :roll: .

[typson]

slusznie sebikos pisze. Dodac jeszcze nalezy, ze zimny silnik ma wieksze luzy wiec w pewnym sensie obciążenie siłami scierającymi jest mniejrze.

 

Wiadomo oczywiscie, ze najwiekszy przebiek daloby sie wykrecic silnikiem robiąc na raz po 15 tys km ;)

[__Kai__]

Elektryczna pompka oleju to jest dopiero w nowej M5 V10 :)

 

Standard to mechaniczna pompa napędzana od wału.

[130rapid]

Chodzi mi o to jak jest pompowany olej do silnika, czy pierwszy ruch tłoków nie obywa sie bez oleju :duh: ??

 

Prawie... :duh:

 

W chwili rozruchu oleju na ruchomych elementach silnika jest tyle, co kotek napłakał. Bo po wyłączeniu silnika olej dość szybko spływa do miski.

 

Jeszcze jakby mi ktoś mógł napisać jak olej do smarowania jest poprowadzony w silniku. (którędy przepływa).

 

Generalnie im niżej silnika, im bliżej pompy, tym olej szybciej dopływa.

 

Po włączeniu rozrusznika pompa zaczyna zasysać olej przez smok (sitko) na dne miski. Jak już zassie, tłoczy w główną magistralę zasilającą w pierwszej kolejności łożyska / panewki wału korbowego. Po drodze do arterii w wale korbowym jest pełnoprzepływowy filtr oleju, w którym na szczęście sporo oleju (co przyspiesza akcję przywrócenia smarowania).

 

Czasem jednak ktoś zapomina zmienić filtr. Wtedy specjalny zawór w filtrze powoduje, że olej pomija zatkany wkład i płynie bezpośrednio do łożysk wału. Trudno... Z dwojga złego lepiej smarować brudnym olejem, niż wcale.

 

"Góra" silnika (wałek rozrządu, krzywki, popychacze hydrauliczne - jeśli są) otrzymuje olej w drugiej kolejności.

 

W pierwszych sekundach pracy zimnego silnika gęsty olej stawia pompie bardzo duży opór. Z upływem sekund ciśnienie oleju systematycznie spada, ale początkowo jest bardzo wysokie. Za wysokie.

 

Wtedy do akcji wchodzi zawór przelewowy wbudowany w pompę oleju, który pilnuje, żeby ciśnienie za pompą nie przekroczyło ustalonego konstrukcyjnie pułapu. Nadmiar oleju, który nie daje się wtłoczyć do przewodów, po prostu wylewa się do miski (podobnie do przepełnionego pęcherza moczowego -> genialny w swej mądrości organizm prędzej pozwoli popuścić w gacie, niż doprowadzi do pęknięcia pęcherza :mrgreen: :wink: )

[tresor]

Dzięki Rapid za fachową poradę :D !!!

[klonas]

kiedyś sprzedawałem i używałem taki środek ceramizer dość ciekawa sprawa u mnie pomogło.Ale ostatnio mój silnik dostał po tyłku przez wode bo leci mi do oleju .i zaczyna klekotać.. Ażżżpadnie wtedy wymienie cóz po co na zapas może przejeżdze jeszcze to auto ;) a silnik 2000zł z gwarancjąm20 b25! powariowali

[Adam81]

Panowie,

"Góra" silnika (wałek rozrządu, krzywki, popychacze hydrauliczne - jeśli są) otrzymuje olej w drugiej kolejności." - to cytat z Rapida.

Czy to może być przyczyną mechanicznego hałasu jaki słyszę po uruchomieniu ciepłego silnika? Wygląda to tak jakby przez moment nie było smarowania w górnej częsci silnika. Zastanawia mnie fakt, że dzieje się to na rozgrzanym silniku właśnie, po pewnym czasie od wyłączenia.

Jednocześnie obroty schodzą dramatycznie w dół po to by po dosłownie 2 sekundach ustabilizować się. Mój silnik to 1,8i w E36.

Pozdrawiam.