Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Niedawno walczylem z falujecymi obrotami. Wyczyscilem "silnik krokowy" - nie pomoglo. Potem zaczela sie praca na 3 gary. Wymienilem swiece i przewody. Pomoglo - problem z obrotami tez znikl.

 

Teraz mam taki problem.

Silnik na biegu jalowym nie rowno pracuje. Wedlug obrotomierza trzyma obroty. Ale na sluch pracuje rowno pare sekund a potem "potkniecie" tak jak by przez jeden obrot nie praowal jeden cylinder a potem dalej rowno i po paru sekundach znow. W tym momecie wpada w wieksze wibracje. Zaznaczam ze nie stracil mocy i w pelnym zakresie obrotow pracuje idealnie. Zadnych zawahan. Spalanie w normie.

Po podlaczeniu do kompa wszystko ok.

 

Co to moze być ? Czyzby jakas swieca nie wyrabiala juz po 5 tys km ?

Czego to moze jeszcze byc wina ? Przeplywka, nieszczelnosc w dolocie?

Opublikowano
Wygląda to na wypadanie zapłonów. Jeśli kabli i cewek jesteś pewien to może jednak któraś świeca szwankuje. Niby 5 tys. to niedużo, ale przebicia trafiają się nawet w nowych.
Opublikowano
Ostatnio miałem podobnie i komp wykazał mi usterkę czujnika położenia przepustnicy. Wymieniłem i czujnik i świece i wydaje się że pomogło.
Tomek
Opublikowano
Witam.

Niedawno walczylem z falujecymi obrotami. Wyczyscilem "silnik krokowy" - nie pomoglo. Potem zaczela sie praca na 3 gary. Wymienilem swiece i przewody. Pomoglo - problem z obrotami tez znikl.

 

Teraz mam taki problem.

Silnik na biegu jalowym nie rowno pracuje. Wedlug obrotomierza trzyma obroty. Ale na sluch pracuje rowno pare sekund a potem "potkniecie" tak jak by przez jeden obrot nie praowal jeden cylinder a potem dalej rowno i po paru sekundach znow. W tym momecie wpada w wieksze wibracje. Zaznaczam ze nie stracil mocy i w pelnym zakresie obrotow pracuje idealnie. Zadnych zawahan. Spalanie w normie.

Po podlaczeniu do kompa wszystko ok.

 

Co to moze być ? Czyzby jakas swieca nie wyrabiala juz po 5 tys km ?

Czego to moze jeszcze byc wina ? Przeplywka, nieszczelnosc w dolocie?

 

U mnie też tak pracuje silnik, obroty trzyma ale odczuwalne są takie drgania na karoseri. Moc w pełnym zakresie obrotów u mnie tez bez zmian. Odcięcie przy 6200 obr/min.

 

Przypuszczam, że może wypadać zapłon, albo mi zalewa którąś ze swiec olejem (na 1000 km bierze mi 0,7 l oleju, mam do wymiany uszczelniacze zaworów).

 

Mam zamiar wymienić te uszczelniacze bez sciągania głowicy, tylko coś fachowców brakuje którzy się tego podejmą.

 

 

Pozdrawiam

http://ziomal.resmoto.com - Strefa BMW serii 3.
Opublikowano
Objawy mialem identyczne jak w temacie. Zdarzenie mialo miejsce dwa dni temu. Tez bylem po wymianie swiecy i kabli ( tylko ja mesiac temu ). Przyczyna okazala sie byc prosta. Pekl przewod w kolnierzu fajki wiec pekniecie nie bylo widoczne. Wymienilem kabel i wszystko gra.
. . . zero kierunkowy , jestem kajtek . . .
Opublikowano

Aha jeszcze jedno. :duh: doszedlem do tego w proty sposob i tobie polecam :norty: odpal silnik i dotykaj kazdy kabel zaplonowy jak na ktoryms cie kopnie prad tzn ze ma przebicie :jawdrop:

 

Ja tak doszedlem do tego :twisted2:

. . . zero kierunkowy , jestem kajtek . . .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.