Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Jak w temacie warto czy nie?

Mam 270kkm na blacie, silnik pije 1l/1000km oleju, w plynie chlodniczym nie ma tlustych plam. Z moich 170km zostalo moze ze 130. Szczerze to wolalbym remont niz swap, bo nigdy nie wiesz czy nie trafisz gorszego silnika. Prosze o porady i moze jakies namiary na fachowca ktory by to zrobil w centralnej polsce.

No i jeszcze jedno pytanie: ile by to kosztowalo mniej wiecej?

Opublikowano

Jak silnik dogorywa to wg. mnie tylko remont. Kupowanie używki to loteria.

We Wrocławiu jest zakład, który ma m54 w małym palcu.

Na początek bym zrobił płukanie silnika, wymienił olej na jakiś porządny syntetyk, wymienił odmę wraz z wężami, to w związku z konsumpcję oleju.

Sprawdź kompresję, szczelność dolotu, przepływkę, zawór disa, vanosy, to w związku z utratą mocy.

Tematów o konsumpcji oleju i utracie mocy w m54 jest mnóstwo. Poszukaj.

Remont to ostateczność.

Opublikowano
przez 330i » 21 Maj 2015 11:10

 

Jak silnik dogorywa to wg. mnie tylko remont. Kupowanie używki to loteria.

We Wrocławiu jest zakład, który ma m54 w małym palcu.

Na początek bym zrobił płukanie silnika, wymienił olej na jakiś porządny syntetyk, wymienił odmę wraz z wężami, to w związku z konsumpcję oleju.

Sprawdź kompresję, szczelność dolotu, przepływkę, zawór disa, vanosy, to w związku z utratą mocy.

Tematów o konsumpcji oleju i utracie mocy w m54 jest mnóstwo. Poszukaj.

Remont to ostateczność.

Ok sprawdze to w najblizszym czasie. Mam nadzieje ze piszesz o rzeczach ktorych komputer nie pokaze, bo po podpieciu jest wszystko cacy. O utracie oleju to juz tyle przeczytalem ze mi glowa peknie zaraz, opinie sa podzielone, jedni mowia ze ten typ tak ma a inni ze m54 to zlom. Ja osobiscie uwazam ze to nie jest normalne zeby silnik tyle oleju pil, tym bardziej ze nie kopci na czarno.

Nie wiem co drozsze, remont mojego silnika czy kupno 3.0 + remont + swap.

Opublikowano
I jak mozecie dajcie namiar na ten zaklad co specjalizuje sie w m54 lub na jakiegos speca amatora :d wolalbym zeby ktos sie przylozyl do tego, a nie robil na leb na szyje bo inny silnik czeka :)
Opublikowano

330 na pewno droższe, bo kosztowo robota wyjdzie podobnie ale musisz doliczyć jednak zakup silnika i koszta samego swapa, no i nie wiem czy kolektory są takie same zapewne w wersji 330 są większe hamulce itp więc warto pomyśleć o jakimś angliku dla silnika itp.

 

Jeśli moc Cię satysfakcjonowała ja bym pozostał przy twoim silniku tylko zrobił naprawdę solidny remont to przy dobrych wiatrach uda Ci się objechać niektóre 330 :cool2:

 

https://www.facebook.com/pages/BMW-Expert-Motorsport/638627759588809 znajdziesz go jako Leo na forum bmwsport ma jak pamiętam temat jak regeneruje vanosy itp.

 

Vanosa nie sprawdzi Ci mechanik jeśli nie ma oprogramowania odpowiedniego tak samo jak sprawności przepływki, ale resztę idzie ogarnąć bez kompa.

 

Picie oleju nie jest oznaką zdrowia silnika a skoro puszczasz czarnego dymka to tym gorzej.

 

Rodzina M54 to złomy bo krótko trzymają seryjną moc, "ten typ ma tak" mówią osoby, które nie widziały w życiu hamowni i lubią się oszukiwać, a ty jako jeden z niewielu podchodzisz rzeczowo do tematu, że taka konsumpcja oleju to konieczność kapitalnego remontu a nie tylko wymiany uszczelniaczy.

 

Ja sam dziś regenerowałem vanosy powiem tak, u mnie nic nie było słychać, delikatnie nie trzymał normy na ssącym do 3 tysięcy obrotów więc nie dawał żadnych typowych objawów. Zdemontowany i uszczelki rozpadały się a sam mechanizm tłumiący latał jak męski członek w mocno przepracowanej żeńskiej części ciała córy Koryntu. Ja stosuję płukankę przez ponad 30 min i wymianę oleju co 10tys. Sam mechanik, przy którym byłem w czasie pracy stwierdził, że mój silnik jest czyściutki z syfu a vanosa mam prawie idealnego więc wyobraź sobie w jakim są stanie te silniki, które dają typowe objawy zużytego vanosa i w jakim stanie jest twój.

Opublikowano
Ok dzieki wielkie, na dniach skontaktuje sie z tym Panem i chcialbym aby on sprawdzil moj silnik, ocenil jego stan itp. Chcialbym aby robila to jedna osoba a nie ze jeden mi sprawdzi silnik i powie ze jest super i znowu bede mial metlik. Ja wiem ze przydalby mu sie remont, a to autko to moje drugie dziecko :P do wroclawia nie jest az tak daleko odemnie, pracuje za granica wiec i kasa sie znajdzie. Gdyby on mial 170km to postawilbym ja bokiem na 2gim biegu, a tak to nawet na 1 na 225/45 18' na suchym asfalcie nic nie zrobie :(

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.