E60 530d - żabkowanie

[mrblack60]

Witam kolegów

Przeczytałem całe forum jednak tematu z takimi objawami jak moje nie znalazłem - stąd piszę i mam nadzieję na pomoc.

Mam niemały problem z E60 530d rocznik 2004 z którym walczę już 3 lata - bezskutecznie. Odkąd ją kupiłem i zrobiło się ciepło borykam się z problemem żabkowania.

Wygląda to tak:

- gdy jest zima lub temperatura do 6 st nie czuć żadnych objawów

- jak zrobi się ciepło to pierwsze odpalenie auta danego dnia i wyjazd z garażu także nie daje żadnych objawów - można normalnie podróżować

- w momencie gdy auto postoi (po wcześniejszej jeździe nawet krótkiej) chwilę (wystarczy 1-2h) to podczas delikatnej jazdy (najczęściej w korku) w okolicy 1800 obrotów czuć jakby coś "trzymało auto" i nie pozwalało mu płynnie przyspieszyć. Trzymając cały czas pedał gazu w tym samym położeniu (nie przyśpieszając gwałtownie) auto zaczyna nagle szarpać (żabkować) oraz obrotomierz skacze do 1900 i z powrotem gdzieś w okolice 1800.

- dzieje się tak do momentu aż nie wcisnę mocno pedału gazu i nie przegonię auta do 4500 obr. Po takim zabiegu wszystko wraca do normy i można normalnie jeździć do momentu ponownego zgaszenia auta i odpalenia po 1h - cała zabawa z szarpaniem wraca :(

 

Co zostało zrobione:

- pełna diagnostyka komputerowa w ASO i w innych zakładach specjalizujących się w naprawie i diagnostyce BMW - zero błedów

- przeczyszczony EGR oraz elektrozawór sterujący EGR - żadnej zmiany

- przeglądnięte wszystkie wężyki podcisnieniowe

- sprawdzone korekta wtrysków - OK, a nawet wymienione wszystkie wtryski na nówki celem testu jednak także nie zdało to egzaminu

- auto nie bierze oleju, nie dymi, trzyma temperaturę silnika, wszystkie parametry pracy OK, przebieg 270 tyś

 

Prośba o poradę bo mechanicy także rokładają ręce - może ktoś miał podobne objawy i sobie z nimi poradził

 

dzięki

[stanek90]

jak zabkuje zobacz co wskazuje przeplywka

[jajko1]

Moim zdaniem pedał gazu do wymiany. Nie wiem czy w E60 jest potencjometr czy czujnik indukcyjny, ale wydaje mi się, że tłumaczyłoby to wariowanie tylko przy dodatnich temperaturach.

[Thommy]

Mam podobny problem tylko u mnie nie jest on w żaden sposób powiązany z temperaturą.

U mnie tez tak poszarpuje przy przyśpieszaniu i obroty trochę falują szczególnie przy stałej prędkości tak ok 80-90 km/h,

ale z kim bym nie rozmawiał to każdy mi mówi że na 99% konwerter się kończy.

[mrblack60]

U mnie skrzynia manualna - przy automacie to konwerter na 99%

Mam za to nowe fakty u siebie.

W momencie jak wypnę czarną wtyczkę wpiętą w przepustnicę to wtedy szarpanie ustępuje. Podejrzewam ze auto pracuje wtedy w trybie awaryjnym, samo przełącza się na mapę awaryjną, nie czyta pewnych czujników ale błędu żadnego na desce rozdzielczej nie wywala.