Skocz do zawartości

[E39] Problem z servotronikiem


kubap822

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów.

 

Wiem, że problem był już wałkowany wielokrotnie ale przeczytałem już wszystkie wątki na ten temat i nie znalazłem takiego przypadku jak mój.

 

Ogólnie już 4 warsztaty (w tym ASO) się z nim zmagały i żaden nie rozwiązał problemu.

 

Otóż, wspomaganie w aucie ogólnie działa. Problem polega na tym, że nie usztywnia się w miarę nabierania prędkości. Wg INPy dziła z siła 40% na postoju. Zgodnie z moją wiedzą powinno być w granicach 90%-100%. Jadąc ok 120-130 km/h wartość spada do 25%.

 

Jeśli chodzi o sprawy mechaniczne to wszystko jest ok. Pompa sprawna, zaworek na maglownicy jest nowy. Płyn hydrauliczny oczywiście też. Moduły comfortu mam już w sumie 3. Na każdym jest tak samo.

 

Błędów żadnych nie ma ani na servotroniku ani na module ABS. Żadne kontrolki się nie palą. Wszyskie czujniki prędkości działają (wg INPy). Co ciekawe po odłączeniu modułu ABS (tego pod maską) nie ma żadnej różnicy. Tak jakby tylko standardowe wspomaganie działało a servotronika w ogóle nie było.

 

Wg mnie problemem jest to, że na zaworek cały czas idzie napięcie rzędu 6V. Na innych forach czytałem, że powinno być w okolicach 12-13V. Tylko podczas rozruchu napięcie na chwilę skacze do ponad 10V, potem wraca na 6V.

 

Może któryś z modułów albo sterowników się pogubił i daje fałszywą informację o prędkości? Tylko czy można to przeprogramować albo wgrać oprogramowanie od nowa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak poradzić na Twoj problem, ale zdementuje, ze owe procenty to nie siła wspomagania,

a wartość PWM jakie funduje sterownik cewce zaworka servotronic.

Ogólnie cewka ta sterowana jest prądowo, a nie napięciem, więc wystarczy ze jeden zaworek ma oporność 5,6ohm (jak np. mój) a inny bedzie miał 6.5ohm, zatem aby ustalić ten sam prąd, napiecie bedzie inne.

 

Przy starcie silnika zawsze jest blisko 100%, potem bedzie oscylowało w granicach 40-60%, zaleznie od rezystancji cewki i jest to objaw naturalny.

Nie steruj zaworka 12V z akumulatora, bo zniszczysz ten zaworek. Jesli twierdzisz, ze sie nie utwardza po zwiekszeniu predkosci jazdy, to wepnij go na stałe pod prąd 1A i wtedy sie przejedz.

 

Jesli jest 6V to jest IMO dobrze - po prostu nie mierzyłem napiecia u siebie tylko prąd - zatem weź amperomierz wepnij szeregowo i zrób pomiar, powinno być około 1A, wówczas jest to prawidlowy wynik.

Edytowane przez ar_w
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie jest podobnie, wspomaganie się nie zmniejsza w raz z prędkością. troche wkurza przy szybkiej jeździe. za to na postoju elegancja :D prawie jak "city" w punto. na razie nie mialem czasu z tym walczyć, ale jak dojdziesz w czym problem daj znać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie cewka ta sterowana jest prądowo, a nie napięciem, więc wystarczy ze jeden zaworek ma oporność 5,6ohm (jak np. mój) a inny bedzie miał 6.5ohm, zatem aby ustalić ten sam prąd, napiecie bedzie inne.

 

Czy to będzie miało wpływ na to co pokazuje INPA? Bo nie ukrywam, że głównie tym się sugeruję, że coś jest nie tak skoro u innych jest 90-100%.

 

za to na postoju elegancja prawie jak "city" w punto.

 

U mnie wspomaganie działa jakby pośrodku. Na tyle lekko, że da się manewrować ale daleko mu do "city" w punto.

 

Jako ciekawostkę dopiszę, że na moim oryginalnym module kiedy wpiszę w INPIE wartości niższe niż 40% - kierownica usztywnia się na chwilę. Nie ma za to żadnej reakcji na wartości wyższe od 40%.

Kiedy zamieniłem moduły sytuacja była odwrotna - po wpisaniu 100% kiera chodziła bardzo lekko natomiast wartości poniżej 40% nie robiły żadnej różnicy. Jak się później okazało była to jednorazowa akcja. Bo po ponownym przełożeniu modułów ten w którym dało się wpisać 100%, zaczął działać tak jak oryginalny, czyli reakcja był tylko na wartości poniżej 40%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest 90-100, wierz mi lub nie, ale w sprawnie dzialajacym ukladzie zawsze po odpaleniu jest 90-100%, wystarczy lekko ruszyć i już spada do 40-60% i nie wraca do 100.

 

Z tym, że powyżej 40% nie ma reakcji - tj. nie jest lzej, dlatego, ze od 40% w górę zawór masz już w pełni aktywny (on sie chyba zamyka w ramach wzrostu prądu na nim i wtedy idzie najwieksze cisnienie na przekładnie).

Tak jak wspomniałem wcześniej, to 40% to wartość PWM, czyli szerokością sygnału prostokątnego sterownik w sposób cyfrowy reguluje prąd na cewce.

 

 

Niestety u mnie po doprowadzeniu do sprawności servotronica (wymiana zaworka) też wspomaganie działa po środku, co gorsza, są chwile, są dni, w ktorych wspomaganie działa OK.

I teraz albo magiel w jakis sposob przepuszcza, ze układ traci cisnienie, albo zapowietrzony jest układ, albo pompa nie domaga.

Watpie ze jest tu problem elektryczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Bardzo Ci dziękuje za odpowiedzi.

 

Powiedz mi jeszcze jedno. U mnie kierownica nie do końca prostuje się podczas wychodzenia z zakrętu. Zawsze trzeba jej trochę "pomóc". Gdzieś wyczytałem, że właśnie układ servotronika za to odpowiada? Możesz to potwierdzić?

Teoretycznie mechanicznie u mnie jest wszystko sprawne. Amory z przodu nowe. Zbieżność idealna. Zero luzów, a mimo to kiera nie wraca na środek. Trochę mnie to denerwuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wpływ na prostowanie się ma niewlasciwie ustawiony kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy, albo zapieczony krzyżak w kolumnie kiery, wtedy tez bedzie wlasnie ciezej pracowało krecenie kołem.

Tez to u siebie obstawiam i w wolnym czasie popsikam smarem. Z tymże u mnie wraca, albo nie zawsze testuje, czy wraca (taki mam styl jazdy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Trochę się zeszło zanim trafiłem do warsztatu ale do rzeczy...

 

W sprawie nie odbijającej kierownicy to mechanik mi powiedział, że w tym modelu nie ustawia się kąta wyprzedzenia sworznia. Sprawdzili krzyżak - wszystko jest. Zrobili zbieżność - jest idealna.

 

Jeśli chodzi o prąd, który idzie na zaworek - po odłączeniu zaworka i podłączeniu miernika pod przewód co idzie od modułu, pokazuje 6,34V i 0.0A. I tu elektryk się zdziwił. Chyba, że moduł nie podaje prądu jak jest odłączony zaworek.

 

Dobrze to mierze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby zmierzyć natężenie musisz mieć podłączone coś w obiegu

Tego nie wiedziełem. Dzięki.

 

a nie masz za mocno skręconej przekładni, jeżeli ci nie odbija.

 

Jakiś czas temu jak byłem u mechanika pytałem się o tę śrubę na maglu i powiedział żeby lepiej tego nie dotykać, bo skoro tak wszyło z fabryki to tak musi być. Tyle, że tak na dobrą sprawę nie mam pewności czy ktoś wcześniej przy tym nie grzebał. Jak będę przy okazji w warsztacie to powiem żeby do tego zerknęli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładając, że masz zaworek takze z opornością 6ohm, to napięcie 6V na nim bedzie optymalne (z prawa ohma I = 6V/6ohm ~= 1A), najlepiej wziać miernik cęgowy i bezinwazyjnie mierzysz prąd.

Mam takie ustrojstwo, jeśli jestes z Krakowa lub okolic, to napisz do mnie na PW - coś poradzimy.

 

Czy się ustawia kąt WSZ, tego nie powiedziałem - ale moglo się zmienić gdy auto miało dzwona, lub wjechało w wysoki kraweznik.

Śruba na maglu - fakt, o tym też potem pomyslalem, że moze wplywac na prostowanie się kół

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do śruby na maglu dojdziesz bez mechanika i bez kanału, dasz sobie rade jeżeli masz nasadke 17. na początek wykręć ją o 1/8 obrotu i zobacz co się stanie(przejedź się) jak nie pomoże jeszcze o 1/8 a jak będzie za duży luz skręcaj z powrotem delikatnie, aż będzie dobrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do śruby na maglu dojdziesz bez mechanika i bez kanału, dasz sobie rade jeżeli masz nasadke 17. na początek wykręć ją o 1/8 obrotu i zobacz co się stanie(przejedź się) jak nie pomoże jeszcze o 1/8 a jak będzie za duży luz skręcaj z powrotem delikatnie, aż będzie dobrze.

 

Jak się dzisiaj okazało wcale to nie jest takie proste bo u mnie jest przekładnia ślimakowa (o czym nie wiedziałem) taka jak w E34. Kompletnie nie ma do niej dostępu od góry a z dołu nie ma żadnej śruby.

 

Mam takie ustrojstwo, jeśli jestes z Krakowa lub okolic, to napisz do mnie na PW - coś poradzimy.

 

Jestem z wawy. Dzisiaj w warsztacie miałem się spotkać z kolegą co ma taki miernik ale się rozchorował więc spróbowaliśmy się jedynie dostać do tej przekładni.

 

Dzięki za propozycje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w maglu też jest regulacja (o ile dobrze pamiętem)

 

O ile dobrze zrozumiałem mechanika to u mnie nie ma maglownicy tylko właśnie ślimakowa przekładnia kierownicza. Taka jak ta:

http://img27.olx.pl/images_tablicapl/106480429_2_644x461_przekladnia-kierownicza-z-servotronikiem-bmw-e39-dodaj-zdjecia.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż, wspomaganie w aucie ogólnie działa. Problem polega na tym, że nie usztywnia się w miarę nabierania prędkości. Wg INPy dziła z siła 40% na postoju. Zgodnie z moją wiedzą powinno być w granicach 90%-100%. Jadąc ok 120-130 km/h wartość spada do 25%.

Błędów żadnych nie ma ani na servotroniku ani na module ABS. Żadne kontrolki się nie palą. Wszyskie czujniki prędkości działają (wg INPy). Co ciekawe po odłączeniu modułu ABS (tego pod maską) nie ma żadnej różnicy. Tak jakby tylko standardowe wspomaganie działało a servotronika w ogóle nie było.

 

Masz uszkodzony moduł GM III znajduje się pod schowkiem pasażera , moduł ten zarządza między innymi napięciem dla wandlera servotronic

 

tu ktoś się tak samo zmagał, opis i rozwiązanie problemu :arrow: http://www.bimmerboard.com/forums/posts/497761.

 

na tym module znajduję się tranzystor U1 który odpowiada za servotronic ( zarządza napięciem ) tutaj masz wszystko pokazane :arrow: http://www.bmwgm5.com/GM3_Info.htm U1 - Servotronic Solenoid Driver (power from X332-1, output to X254-11)

 

Na anglo języcznych forach ludzie mają też zagadkowe problemy z servoronic w e39 i to własnie tranzystor U1 na owym module jest sprawcą zamieszania

 

w ASO można kupić taki moduł ale trzeba się liczyć z zakodowaniem go i kosmicznymi cenami ( obyty elektronik naprawi sterownik U1 ) . a żeby miec pewność że to moduł GM3 III high jest winien należało by podmienić na sprawnnny

 

Lub ryzykować kupić używkę z ebaya, allegro i samemu zakodowac NCSm

 

General Module 3 High odpowiada za prace wycieraczek, zamek centralny drzwi, i siłe wspomagania ( bez tego modułu autem da się jeździć ale drzwi nie zamkniesz i wycieraczki też nie ruszą :wink: )

 

 

Ogólnie już 4 warsztaty (w tym ASO) się z nim zmagały i żaden nie rozwiązał problemu.

 

:mad2: w serwisach autoryzwanych często pracuje zbieranina przypadkowych pseudo mechaników, arogancja, brak wiedzy i opieszałość. Zadaniem ASO powinno być rozwikłanie tego problemu a nie jakies ludki z forum

http://imageshack.us/a/img222/358/img0470ji.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz uszkodzony moduł GM III znajduje się pod schowkiem pasażera , moduł ten zarządza między innymi napięciem dla wandlera servotronic

 

Mam już w sumie 3 identyczne moduły (numery takie same). Na wszystkich jest dokładnie tak samo. Musiałbym mieć dużego pecha, gdyby wszystkie były uszkodzone.

 

regulacja na tym zdjęciu jest na górze zdjęcia od spodu magla, po środku kwadratowej częsci obudowy. chyba ze ten moduł msz walniety faktyczie.

 

Tylko jak się do tego dostać?

 

Wczoraj miałem przyjemność przejechać się 530D z '99 i sprawdzić jak tam działa układ kierowniczy. No i to jest zupełnie inna bajka. Kiera na postoju działa lżej (choć nie dużo lżej) a przy zakrętach stawia dosyć duży opór i ładnie wraca na środek. Zupełnie inaczej się prowadzi.

 

U mnie kiera nie ma nawet najmniejszego luzu. Każdy mały ruch to reakcja na drodze co sprawia, że przy większych prędkościach trzeba cały czas pilnować drogi, no i nie wraca na środek co mnie najbardziej irytuje.

 

Im więcej czytam o tej śrubie ma przekładni tym bardziej dochodzę do wniosku, że od samego początku to to mogło sprawiać, że się auto źle prowadzi. Tyle, że jak jakiś mechanik słyszy o kręceniu nią to kręci nosem i nie chce się tego dotykać.

Mówią, że tego się nie rusza.

 

Co robić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka że ten cały servotronic w e39 to gówno nad gównami nie spotkałem E39 w której by to działało jak należy :mad2:

 

Miałem wczesniej e39 ze zwykłą przekładnią i czucie drogi oraz jazda po zakrętach była znacznie przyjemniejsza, podczas manewrowania na parkingu fakt jest troche ciężej ale i tak wystarczająco lekko. Jak ktos ma dość walki z servotronic może wymienić całą przekładnie na zwykłą z pompą wspomagania nie wiem jak jest

http://imageshack.us/a/img222/358/img0470ji.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś zna jakiś prosty sposób, żeby się dostać do tej śruby na przekładni?

 

I pytanie trochę z innej beczki. Nie działa mi tempomat - nie załącza się mimo, że inpa pokazuje, że wszystkie przyciski na kierownicy działają. Wymieniłem już silniczek pod maską ale dalej nic. Ktoś mi powiedział, że trzeba go jakoś aktywować programowo. To prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.