Skocz do zawartości

[E60, 2.0d N47] Ubywa płynu, kopci na biało


Kuracc

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze

 

PS. Czy niesprawny/ źle działający, zawór EGR może mieć na to wpływ?

Nie.

Pomijając Twoje pytanie,byłbyś chyba pierwszy kto w tym silniku miałby z nim jakiekolwiek problemy.

 

Jesteś pewien że uszkodzony jest reduktor spalin (chlodniczka) ? Kto to zdiagnozował i co konkretnie jest w niej uszkodzone np: była w niej płyn po dłuższym przestoju?

Czy to metoda- pisze ktoś że to na 100% chłodniczka, to wymienię w ciemno, a nóż się uda ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Podzielam zdanie Andrzej62. Wymiana na chybił-trafił skutkuje jedynie niepotrzebnymi wydatkami (no chyba że akurat ma się szczęście i trafi za 1 razem). Chłodniczka powinna być łatwa do zdiagnozowania ale moim zdaniem szanse, że to ona jest winna, są nikłe. Stawiam na pęknięcie bloku. Znam temat z autopsji...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dzisiaj oddałem na diagnozę. Chłodniczka jest szczelna...

Nawet nie straszcie blokiem... To byłaby załamka :cry:

 

Oprócz tego okazało się, że ślady płynu są w dolocie EGR, kolektorze wydechowym i gdzieś tam jeszcze... hmmm :duh: :mad2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wyjeli ja sprawdzali ciśnieniem?

 

Tak. "Niestety" okazuje się, że jest dobra.

 

Panowie, padła propozycja ściągania głowicy i robienia uszczelki. Tylko ja nie mam objawów uszkodzonej uszelki. Nie ma masełka pod korkiem, nie ma oleju w płynie itp itd.

Robiłem wczoraj ponownie test na obecność spalin w płynie i tester delikatnie się odbarwił... coś się dzieje, ale nie do końca...

 

Jedyny objaw - ucieka płyn i dymi na biało. Pakować się w uszczelkę? :duh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diagnoza w Centrum BMW, Balicka.

Podjżenie uszkodzenia chłodniczki bądź, bloku, głowicy.

 

Chłodniczkę zweryfikowałem u siebie na wsi pod ciśnieniem. Wyszło że jest ok.

Zastanawia mie skąd ślady płynu przy zaworze EGR. Najbliżej jest chłodniczka, która okazała się OK.

 

Zrobienie głowicy jeszczę przeżyję, ale nie ma gwarancji, że to akurat to.. Jak się okaże, że to blok to :mad2: :mad2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kur! Postanowiłem, że wymienię jeszcze korek na zbiorniku wyrównawczym, bo ewidentnie przy odkręcaniu trzymał za duże ciśnienie.

Szukam oryginału - 1.4 bara. Wykręcam stary, a tam 2.0 bary! Sprawdzam nr seryjny i korek nie wystepuje przy tych silnikach.

Pytanie czy kilkuletnia jazda z niewłaściwym korkiem mogła się przyczynić do takich uszkodzeń? :mad2:

 

Czy silnik z oznaczeniem D będzie pasował? (184KM)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnika nie wyjmowałem więc na celowniku nadal jest blok/gowica.

Wymieniłem za to korek bo okazało się, że.... poprzedni właściciel założył 2 bary, a ma być 1.4.

 

No i problem rozwiązałem półśrodkiem. Chociaż słowo 'rozwiązałem' nie jest chyba odpowiednie. Przestał mocno dymić i przede wszystkim nie ubywa płynu w tak zastraszającym tempie, ale za to po zgaszeniu auta słyszę jak korek mocno pracuje - upuszca ciśnienie.

 

Nie znam się, ale być może w silniku jest mikro pęknięcie, przez które woda dostawała się na postoju pod wpływem nadmiernego ciśnienia, którego poprzedni korek sprawnie nie regulował.

 

I jeszcze raz napiszę, że nie mam objawów typy, masełko, olej w płynie itp.

 

Przy okazji zapytam bardziej doświadczonych - Czy w 3.0d też były takie problemy? Bo w 2.0d powszechnie znany jest ten z łańcuchami. To jeszcze jestem w stanie zaakceptować o ile w porę się tym zajmie, ale pękające bloki itp to już trochę przesada...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jaka ostateczna diagnoza? Widzę że napisałeś post w zakładce E90 że szukasz nowego silnika.....

No diagnoza taka jak w poście wyżej.

 

Wymieniłem korek, który teraz upuszcza prawidłowo ciśnienie. Zaraz po zgaszeniu słyszę jak syczy. Problem nadal wystepuje, ale jest mniej nasilony. W efekcie ubywa mniej płynu i słabiej kopci.

Chłodnicza Ok, to co jeszcze mi pozostało.

Koszty zaglądania do uszczelki/głowicy są dosyć wysokie. W przypadku usterki dostałem wycenę na 2500-3000 z materiałami.

 

Za 7-8 tys można kupić motor z małym przelotem więc chyba warto.

Pytanie czy silnik z oznaczeniem C i mocą 184KM będzie pasował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Czyli niestety, potwierdziły się moje przypuszczenia.

A miała byś na 100% chłodniczka.

 

Silnik "C", ale 177km tak. Z 'A" na "C" zmienić należy rurkę kolektora ssącego lub jak w moim przypadku, wystarczyło zmienić oring od strony głowicy.

Natomiast 184km nie będzie tak łatwo zaadoptować.Jeżeli już to na pewno będzie się to wiązać z dodatkowymi niemałymi kosztami. Dokładnie nie pamiętam, gdzieś już na forum było o tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak pisze Andrzej62 pasuje słupek z oznaczeniem C lub A o mocach 143 lub 177 KM. W przypadku C różnica jest tylko w rurce od EGR, którą można kupić w ASO lub wynegocjować od sprzedającego silnik z oznaczeniem C (w moim przypadku gość dorzucił za free).

 

Co do silnika 184 jest więcej różnic -nie ma np wejścia na tą rurkę od EGR i kto wie co jeszcze (wtryski turbo). Gdzieś czytałem na forum, że ktoś chyba dał rade to przełożyć (lub próbował) ale nie wiadomo jakimi nakładami sił i środków. Można spróbować poszukać (może to było gdzieś w tym długim wątku o łańcuchu rozrządu na 130-pare stron na dzień dzisiejszy).

 

Trochę lipa tak wymieniać bez szczegółowej diagnozy ale w sumie ja też tak zrobiłem (dym spod dekla od oleju, niska kompresja na jednym cylindrze do tego doszło metaliczne walenie i nierówna praca silnika gdy się pojawiało) Auto miało 85 tys serwisowane do końca w ASO :). Przyroda jak widać zna takie przypadki.

 

BTW jak masz wysokie ciśnienie pod korkiem zbiorniczka wyrównawczego to nie masz twardych węży z cieczą chłodzącą? Pytam bo jest to jeden z objawów uciekania kompresji do układu chłodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to już jest magia.

Mam przejechane 225 tys więc nie chce się bawić w ratowanie tego silnika. Nie wiadomo co wyjdzie za pare miesięcy. Skoro już trafił się taki wydatek to wolę kupić komplety silnik z osprzętem. Dlatego też pytam czy te sprzedawane w całości z oznaczeniem C i mocą 184KM będą pasować. Wywalam wszystko co stare i wkładam coś nowszego. Nie chcę półśrodków. Pewny, drogi, udokumentowany motor - spokój psychiczny jest bezcenny. Pytanie czy taki silnik przekładany w całości podejdzie...

 

Sama diagnoza to juz koszty, bo przecież trzeba wyciągnąć motor żeby dostać się do uszczelki. Nie mam już siły i zdrowia, aby ciągle jeździć i szukać. Być może uda mi się znaleźć kompletny motor z pewnego źródła i jeszcze się wozem pociesze. Ogólnie poza silnikiem, reszta jest w stanie bardzo dobrym. Wnętrze jak nowe, dlatego też szkoda mi go sprzedawać za czapkę gruszek jako uszkodzony.

 

Węże właśnie bardzo twarde nie są. Dymu spod korka oleju nie mam, za to nieźle dymi spod bagnetu. Silnik pracuje równo. W zasadzie to poza ubywającym płynem, kopceniem na biało to żadnych niepojojących objawów nie zauważyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że fizycznie silnik wejdzie bez problemu pytanie tylko o elektrykę czy będzie wszystko grało - sterowanie turbo, wtryskami, czujnikami itp.

 

Rozumiem co czujesz. U mnie było to samo - auto prawie nówka z salonu bez skazy i zonk. Też się nie bawiłem w szukanie przyczyn tylko znalazłem silnik, wrzuciłem i 2 rok jeżdżę bez problemu(oczywiście oprócz szurającego łańcucha). No ale jakbym chciał się pozbyć tego dźwięku to bym musiał rozrząd zmieniać za każdym razem przy zmianie oleju :). W 1 silniku po 15 tys po wymianie rozrządu wrócił dźwięk i w tym jak został włożony (na początku cisza) po 15 tys już było słychać. Teraz mam 40 tys na nowym jak licznik pokaże 150 tkm to zmienię łańcuch. Powodzenia

 

Zobacz jeszcze czy idą Ci spaliny korkiem od wlewu oleju. Mi waliły zdrowo w starym silniku przed wymianą , w nowym tylko powietrze o zapachu oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalin po odkręceniu korka nie ma...

Łańcuch w moim egzemplarzu był robiony przy ok 180 tys. Szurania póki co nie słychać, silnik pracuje całkiem cicho. Nie ma klekotu itp.

A co do silnika... dalej będę szukał speca, który wyjaśni mi czy te silniki po 2011 r z oznaczeniem C będą pasować.

 

Przykład: http://allegro.pl/bmw-x3-e90-f10-2-0d-n47-d20c-184km-11r-silnik-lift-i4832420402.html

Pasuje do e90 a do e60 już nie? :roll:

 

Tutaj niby 184 KM i ponoć kompatybilny z e60: http://allegro.pl/bmw-1-e87-e90-e91-e60-61-silnik-2-0d-lift-184-km-i4811477219.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się dowiesz jakiś konkretów o możliwości zamiany silnika na 184km, to daj znać,powodzenia :cool2: .

 

Dostałem informację od jednego ze sprzedawców, że silnik od F10 nie podejdzie. Ponoć jest inny rozstaw poduszek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Sprawa się wyjaśniła. Powodem moich problemów są opadnięte tuleje!!

Sprzedawca zapewniał, że silnik jest po remoncie kompletnym (zaerwany łańcuch) i po niespełna 30 tys się rozlatuje?!!

 

Pytanie czy goście planowali tłoki? Nie ma na nich żanych oznaczeń poza numerami..

 

http://i60.tinypic.com/14ybrwo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Jeżeli zapala ciężej to 99% płyn chłodniczy przedostaje się do komory sprężania czyli do cylindra/cylindrów. Podczas rozruchu płyn chłodniczy zgromadzony nad tłokiem nie spręża się tak łatwo jak powietrze stąd wrażenie trudniejszego rozruchu. Jak dłużej postoi, więcej płynu nasączy się do cylindra i objawy większe. Może być tak, że miejsce w którym płyn przedostaje się do cylindra/cylindrów rozszerza się na zimno a zmniejsza na ciepło.

Bez zdjęcia głowicy niczego się nie dowiesz.

Pisze konkretnie ze to sa objawy chlodniczki egr i dalej rozkminiaja !! Odkrec korek zbiorniczka płynu na zapalonym i bedziesz widział . Moze byc ze dostaje sie do cylindrów po dłuższym postoju bo przeciez w układzie chłodzenia jest podciśnienie tłoczy do kolektora plyn przez owa chlodniczke egr i leci do cylindrów przez zawory. Nie zdejmuj głowicy !!!!!!!! To absurd odłącz to pierdzielona chlodniczke chwilowo i zobaczysz ze pomoże .

 

Czy waszym zdaniem uszkodzona chłodniczka egr może powodować ponadnormatywny wzrost ciśnienia w układzie chłodzenia (twarde węże i uciekający płyn przez korek zbiorniczka wyrównawczego)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Cześć Wszystkim,

Temat sprzed roku, ale mam bardzo podobny problem. Mam E92 z 177km N47 z 2008, przebieg 125k km. Ostatnio sprawdziłem poziom płynu chłodniczego i spadł poniżej minimum. Dolałem z powrotem jakieś 300ml. Poprzednio miałem E46, które miało wieczny problem z układem chłodzenia, więc wyczulony zacząłem drążyć, czy nie ma gdzieś wycieków. Nie dostrzegłem żadnych, zdecydowałem się sprawdzić testerem CO2 płyn chłodniczy. Wynik badania pozytywny - płyn zmienił kolor na zielonkawy. Olej nie rozrzedza się, nie ma masła pod korkami, silnik pracuje równo i odpala w sekundę. Z rury idzie biały dym tylko na początku jazdy, ale przy obecnej pogodzie to raczej normalne. Po około kilometrze nie widać już żadnego białego obłoczka.

Chciałbym na początek sprawdzić to chłodniczkę EGR. Może ktoś wspomóc z jakąś instrukcją jak ją wymontować i sprawdzić? Są jeszcze jakieś inne możliwości, które mogę w miarę szybko zdiagnozować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wszystkim,

Temat sprzed roku, ale mam bardzo podobny problem. Mam E92 z 177km N47 z 2008, przebieg 125k km. Ostatnio sprawdziłem poziom płynu chłodniczego i spadł poniżej minimum. Dolałem z powrotem jakieś 300ml. Poprzednio miałem E46, które miało wieczny problem z układem chłodzenia, więc wyczulony zacząłem drążyć, czy nie ma gdzieś wycieków. Nie dostrzegłem żadnych, zdecydowałem się sprawdzić testerem CO2 płyn chłodniczy. Wynik badania pozytywny - płyn zmienił kolor na zielonkawy. Olej nie rozrzedza się, nie ma masła pod korkami, silnik pracuje równo i odpala w sekundę. Z rury idzie biały dym tylko na początku jazdy, ale przy obecnej pogodzie to raczej normalne. Po około kilometrze nie widać już żadnego białego obłoczka.

Chciałbym na początek sprawdzić to chłodniczkę EGR. Może ktoś wspomóc z jakąś instrukcją jak ją wymontować i sprawdzić? Są jeszcze jakieś inne możliwości, które mogę w miarę szybko zdiagnozować?

Ja też łudziłem się, że winna może być chłodniczka. Wg. mojego mechanika nie była sprawna więc ją wymienił ale problem, o którym piszesz pozostał.

W moim przypadku auto zupełnie normalnie jeździło, nie grzało się i nie dymiło podejrzanie. Czasem zabujało jedynie lekko na wolnych obrotach.

Oczywiście ubywał nieustannie płyn chłodniczy. Test CO2 wyszedł pozytywnie.

Nie pocieszę cię ale rozglądaj się lepiej za drugim blokiem albo lepiej całym słupkiem. Nie daj się naciągać na naprawę głowicy (tak jak ja) bo zwykle winny jest pęknięty blok...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.