Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Siema :)

Mam problem albo i nie, mianowicie chodzi o kontrolkę oleju (niżej zdjęcie) która zaświeca się po dłuższej jeździe (ponad 200km) lub po krótszej ale agresywnej.

Olej wymieniany był około miesiąc temu, na bagnecie jest prawie max więc nie wiem co to może być, ktoś pomoże?

 

http://www.e90post.com/forums/attachment.php?attachmentid=311502&d=1254491031

Opublikowano

Na pewno na bagnecie jest max? W mojej 325i po bardzo agresywnej jeździe 8-10 razy grubo ponad 200 km/h przez dłuższe odcinki po ok paru tygodniach wziął prawie 1 litr oleju - przy jeździe max 180 km/h nie bierze prawie nic - dopiero po pół roku od wymiany oleju spadła mi jedna kreska w elektronicznym wskaźniku poziomu oleju na Board Computer.

 

A może jest jakiś czujnik jakości oleju lub po prostu czujnik poziomu oleju się zawiesił/zepsuł?

 

Moja rada jest taka, sprawdź na zupełnie zimnym silniku, po całej nocy poziom oleju (tylko wyjmij bagnet, jeśli masz bagnet, wytrzyj szmatką i ponownie zmierz, a nie po pierwszym wyjęciu bagnetu) jego poziom.

 

Jeśli będzie za mało, dolej oleju i jeźdź przez miesiąc NIE przekraczając 150 km/h, zaś silnik dogrzewaj pomału, żeby zimny nie wchodził na wyższe obroty. Po miesiącu sprawdź efekt, czy coś ubyło. Tylko naprawdę musisz się kontrolować.

 

No, chyba że to jakaś usterka komputera lub czujnika, wtedy powyższe "rady" odpadają.

Pozdrawiam.

Opublikowano

Miałem podobny temat. Kiedy auto delikatnie miało przód wyżej kontrolka się pokazywała. Było za mało oleju więc dolałem i ok.

 

Temat dział się jakieś 4 miesiące temu. Nie dalej jak w sobotę przejechałem około 40 km z prędkością ok 130km/h i zapaliła mi się konewka. Dojechałem do celu, auto postało z 10 minut i pełen obaw, czy dalej nie świeci się konewka, z pewną nieśmiałością włączyłem silnik i konewki brak. Nie chciałem sprawdzać na bagnecie, bo sensu skoro silnik pracował. Wróciłem do domu, auto stało i na bagnecie jest w 1/3 olej między min a max.

 

Zastanawia mnie też temat. Może to sprawa, że robi się chłodniej i olej gęstnieje :roll: tudzież czujnik dogorywa.

 

Do dnia dzisiejszego konewki brak u mnie a oleju nie dolewałem

Opublikowano

Ja tak miałem kiedyś w 320d po kupnie zmieniłem olej paski filtry itp, i zaczął się pojawiać problem jak u ciebie mimo że stan na bagnecie był idealny. Nie było reguły potrafiło stać się to w trasie albo PO zgaszeniu auta, choć OLEJ zawsze był. Po zmianie oleju na millersa temat odszedł jak ręką odjął tak po prostu.

 

pzdr. Łukasz

Opublikowano

Moich spostrzeżeń odnośnie kontrolki oleju cd.

 

Jak pisałem wcześniej, pierwszy raz kontrolka zaświeciła mi się jak zrobiłem ok 40km. Dojechałem do celu, silnik wyłączyłem, załatwiłem co miałem, po ok 10 minutach silnik włączyłem, wróciłem do chałupy i kontrolka się nie zapaliła. Stan oleju to ok 1/3.

 

Dziś wybrałem się "w trasę". Przejechałem około 100km z prędkością około 110km/h i kontrolka się zapaliła. Zatrzymałem się na stacji, bo nie zauważyłem co dokuczyło - czy konewka, czy spryskiwacze. Zgasiłem silnik, po dobrej chwili zapaliłem i kontrolki brak. Po jakiś 50 km znowu się zapaliła. Przejechałem około 50km i dotarłem do celu. Postawiłem auto i po około 4 godzinach sprawdziłem na bagnecie (wcześniej nabyłem litr oleju w razie potrzeby dolewki) i stan ok, bo ponad połowę między min i max. (wcześniejsze sprawdzenie ok 1/3 musi było obarczone delikatnym błędem z uwagi na delikatną nierówność).

 

Wracając 200km do domu, po około 50 km pojawił się wykrzyknik. Temat olałem, bo wiedziałem, ze mnie w rurę robi.

 

Jakiś czas temu - około czerwca dolałem z 300ml, gdyż jak samochód miał przód w górze - podjazd pod krawężnik, zaparkowanie na dosyć pochyłym terenie - ujawniała się konewka.Od tego czasu - od czerwca - zrobiłem jakieś 3tyszcze km i nie działo się nic a trafiła się również podróż, gdzie pokonałem 200 km w jedną stronę.

 

Resztę z tych około 3 tysięcy pokonałem po mieście i nic nie pitoliła konewka.

 

Pojawia się pytanie jaki powód? Co robić? Jak żyć?

 

Faktem jest, że olej był wymieniany jakieś 11 tyś km temu i pewnie za chwilę dokonam wymiany. Olej to Castrol 5W30.

 

Ktoś miał podobne historie? Czyżby czujnik?

Opublikowano
Panowie, ja już w kilku autach spotkałem się z taką sytuacją i - jeżeli czujnik oleju jest ok- to rozwiązaniem okazało się dolanie tyle oleju, aby po nocy lub kilkunastu godzinach postoju na rownej i poziomej drodze, poziom był max lub nawet 1-2mm powyżej max. Problem konewki się nie pojawia.

-------------------

Artur

Opublikowano
Mój w PL ani grama nie palił, pomęczyłem go trochę na zachodzie i na 4tkm wziął 0,6 litra. Więc na pewno agresywna jazda ma jakiś wpływ na konsumpcję.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.