Skocz do zawartości

320d M47 Drgania wydechu po wymianie złącza


Karol OOOO

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Moj problem polega na tym, ze po wymianie zlacza elastycznego wydech strasznie drzy. Efektem tego jest juz drugie z kolei pekniecie. Przed wymiana zastanawialem sie nad wspawaniem dwoch zlacz, bo wiem, ze spora liczba osob zdecydowala sie na takie rozwiazanie, natamiast niektorzy wspawali jedno i tez bylo ok, wiec postanowilem zaryzykowac. Jakie sa wasze doswiadczenia ? Da sie wogole znalesc tak miekki zamiennik aby wystarczyl jeden?

Pozdrawiam.

http://img215.imageshack.us/img215/8469/forrp.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U siebie miałem wspawaną Hydrę w miejsce i rozmiarowo odpowiadającą oryginalnemu złączu. Minęło około roku od wspawania i zaczynam zauważać wibracje wydechu. Jeszcze nie jest to nic strasznego, nie ma pękania czy jakichś wibracji strasznych na karoserii, ale już to nie jest to, co było zaraz po wspawaniu nowego.

 

Kolejnym krokiem będzie wspawanie jednego, długiego złącza i dodatkowego wieszaka - gdzieś na forum to widziałem i w mojej opinii to najlepsze rozwiązanie.

None of you seem to understand...

I'm not locked in here with you.

You're locked in here with me!


//Potrzebujesz podpiąć się pod kompa? Daj znać. Pomogę za free.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[]=OO"]W moim przypadku nie pomogly by nawet 2 dodatkowe wieszaki, bo wibracje sa tak silne, ze nawet jak go chwyce lapami, to sytuacja niewiele sie zmienia.. Strasznie sztywna ta plecionka..

 

Poczytaj tutaj:

 

Ja mam zamiar zrobić właśnie tak jak w tym linku:

 

viewtopic.php?f=69&t=171326

None of you seem to understand...

I'm not locked in here with you.

You're locked in here with me!


//Potrzebujesz podpiąć się pod kompa? Daj znać. Pomogę za free.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

bardzo podobna sytuacja. Jakiś czas temu po wspawaniu jednego łącznika występowały duże wibracje. "Tłumikowcy" postanowili wspawać jeszcze gdzieś na wysokości tylnej osi. Efekt jest taki że drgania mniejsze, ale powstaje rezonans który przechodzi na budę w sensie akustycznym. Kiedy silnik ma lekko podniesione obroty (np. toczysz się w korku) wtedy czuć w głowie rezonans z wydechu (jakbyś stał obok ikarusa) - najgorzej jest kiedy otworze jeszcze szyber. Macie jakiś pomysł co zrobić z tym wydechem? Dwa łączniki wcale nie załatwiają sprawy - mniejsze wibracje ale większy rezonans :(

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

ja w moim turku mam długie złącze elastyczne takie jak podał carl0s i nie mam problemu z pękaniem wydechu czy wielkimi wibracjami, wydech wisi na fabrycznych wieszakach, więc myślę, że nie jest to złe rozwiązanie (wiadomo każdy chwali to co ma :roll: ) . I tak jak Balugass miałem już taki wspawany jak kupiłem auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie sam wymieniałem ten łącznik, najważniejsze zaznaczyć wszystkie punkty i odległości i zespawać jak w oryginale, ja na początku nic takiego nie robiłem, i dopiero po dłuższym czasie, kombinowaniu, przykładaniu, wszystko wymierzyłem i zespawałem, już ponad pół roku i wszystko w porządku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
[]=OO"]Dzwonilem dzis do warsztatu ktory wymienial mi ten lacznik, panowie poczuli sie do winy i w poniedzialek mam juz wyjechac zadowolony.. Dam znac jakie bedzie rozwiazanie i efekt.

Pozdrawiam.

 

I jakie efekty kolego ?

Sprzedam:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.