Czujnik ABS czy jednak cos innego ?!

[josz]

Cześć od jakiegoś czasu mam dziwna sprawę w aucie a dokładnie chodzi o system ABS

na szczęście jeszcze nie mailem z tego powodu dziwnych w sensie niebezpiecznych akcji, ale jednak się boje trochę ze z czasem przez to zginę :D

o co chodzi ! ? Jak narazie zdarzyło się to 2x

ABS mi szaleje

udało mi się zaobserwować ze dzieje się to w momencie najechania na jakiś uskoka czy coś ( wcale nie wysoki )

raz na stacji wjechałem na taka studzienkę do tankowania paliwa ( dla cystern dostawczych paliwa dla stacji ) i mi nagle :

 

Opis problemu :

ABS Świruje wlancza się jak bym był na poślizgu i ciągle hamuje ABS'em

mimo ze tak nie jest z początku myślałem ze wjechałem oponami w jakiegoś disla i mi dlatego abs złapał,

ale dziś po hmm 2 miesiącach od tamtego zajścia wydarzyło się to samo tym razem jak wjeżdżałem na parking na niskim podniesieniu podczas wjazdu na to podniesienie miałem hamulec wciśnięty i jak wjechał załączył mi się ABS

 

Problem jest taki ze mimo NIE mocnego hamowania ABS Szaleje i nie mam mocy hamowania przez to,

zdarzyło się to 2x ale co gdy mi sie to pojawi gdy naprawdę będę musiał hamować ?!

 

Co potrzeba :

Czytając już trochę to forum dowiedziałem się ze czasem proste problemy ( względnie ) w naszych BMW może powodować tysiąc rożnych rzeczy których niestety jeszcze nie jestem w stanie ogarnąć,

nie szukam wróżek osobiście chyba stawiam na jakiś czujnik ABS który w momencie podbicia kola szaleje?

Ale jakoś się to kupy nie trzyma... Możliwe ze DSC steruje ABS myśląc ze wpadam w poślizg nie wiem

szukam osób które miały podobny problem i mogą mi coś doradzić albo kogoś ze spora wiedza co może jest w stanie na podstawie tego opisu podać problem,

 

Pozdrawiam

 

PS dodam ze system ABS Nie wywala żadnych błędów wiec jest to widziane jako zwykła reakcja przez system

[danielxc717]

Raczej co innego.

Pierścień magnetyczny w piaście

Już kilka osób na forum miało problem po tym jak kupiło piastę/łozysko taniego zamiennika. Szybko się wysypał.

Ja mam 2x fag i tył oryginał i raz też mi się coś takiego przytrafiło. Ale to jeden sporadyczny przypadek.

 

Po wyjęciu czujnika da się jakoś to sprawdzić tylko ktoś by musiał napisać jak. Pewnie pierścień ma jakieś ząbki bo czujnik musi jakoś widzieć obroty koła. Ale wyjęcie czujnika nie jest proste i czasami wykonalne to Ty byś musiał sprawdzać wszystkie 4 koła bo na kompie błędu nie będziesz miał.

 

Tak jak mówisz. Jest to niebezpieczne jak przyjdzie zahamować na nierównej nawierzchni i akurat ABS zgłupieje.

[josz]

dzięki za odpowiedz przynajmniej wiem ze nie bylem i nie jestem sam z tym problemem, choć po postach widzę ze jednak nie aż tak często ten problem występuje :)

 

Nie mam z tym aż takich problemow jak pisałem zdarzyło się tylko 2x

zdarzy się jeszcze raz będę grzebać na pewno już z uwagi na bezpieczeństwo podczas jazdy

 

Mam nadzieje ze jeszcze coś ktoś dopisze więcej w tym temacie

[daski]

Chyba najlepszy sposób to podłączenie auta pod komputer i obserwowanie zachowania czterech czujników ABS podczas jazdy.

Ty jedziesz jako kierowca a obok osoba z komputerem na kolanach obserwuje zachowanie czujników podczas jazdy,hamowania i innych manewrów.

Kiedyś miałem podobnie i był uszkodzony pierścień magnetyczny w łożysku.

[gczarkowski1212]

Nieraz miałem podobnie przy padających amorach w takiej sytuacji komp Ci nic nie pokaże jeżeli kontrolka nie sygnalizuje usterki a jeżeli jest walnięty pierścień to musi kontrolka dać sygnał więc pierścienie zostaw na dalszą diagnozę

 

Ps. Jeszcze jedna ciekawostka może wydawać się głupia w jednym z aut przy spalonej żarówce trzeciego światła stop abs dostawał fioła :lol:

[bobi82]

Przy uszkodzonych pierścieniach w łożysku nie zawsze kontrolka da sygnał. Najlepiej będzie faktycznie na początek podpiąć kompa i posprawdzać wszystkie sygnały podczas jazdy z czujników, itp. Może wtedy akurat abs zaświruje i coś wyskoczy.