Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Panowie, pytanko. Czy maglownica w plaszczyznie gora-dol po stronie zebatki ma byc calkiem sztywna na maksymalnie wykreconych kolach? Pytam, bo robiac wczoraj koncowki drazkow (zewnetrzne i wewnetrzne), wyszlo, ze mocno ciagnac za koncowke przy max wysunietej maglownicy po stronie slimaka (czy jak tam zwal, przy max skreconych kolach w prawo w angliku) wychodzi bardzo delikatny ale jednak luz gora-dol. W plaszczyznie lewo-prawo luzu zadnego, na kolach widac najmniejszy ruch kierownicy. Jak ma byc poprawnie? Sruba do regulacji nie ruszana. Dodam, ze nic nie puka, nic nie cieknie, zeby na walku nie poniszczone.
Opublikowano

Nikt nic chlopaki? Sprawdzilem kilka magli na szrocie, te wciaz na autach maja w wiekszosci taki sam delikatny luz (nie wspomne o gimeli gdzie walek lata na boki). Na maglownicach wyjetach z aut nie da sie reka wyczuc luzu. Kurka, sam juz nie wiem.

 

Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

Opublikowano
U mnie też jest taki luz. W Passacie którego miałem też był taki luz i w E36 też był taki luz. Zatem mogę przyjąć, że to normalne, i tak ma być. Dopóki oczywiście nie zacznie pukać i lać olejem. Ale wtedy też wiadomo, co robić.

None of you seem to understand...

I'm not locked in here with you.

You're locked in here with me!


//Potrzebujesz podpiąć się pod kompa? Daj znać. Pomogę za free.

Opublikowano

Dzieki za odzew Carlos;) Pukania stukania nie ma. Nic nie cieknie. Pada na magla podejrzenie, bo wymienialem ostatnio koncowki, wewnetrzne i zewnetrzne i teraz autem nosi po drodze jak chce. Geometria oczywiscie ustawiona.

 

Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

Opublikowano

Moje doświadczenie mówi, że jeżeli nie cieknie i nie ma zbyt dużego luzu na ślimaku to nie ruszać.

Kupowanie magla ze szrotu to ryzyko, nie wiesz na co trafisz.

Regeneracja to też loteria, nie wiesz jak to zrobią.

Naobiecują Ci gruszek na wierzbie, a rzeczywistość będzie inna niż zakładałeś.

U siebie regenerowałem, bo błędnie zdiagnozowałem luz w przednim zawieszeniu i układzie kierowniczym.

Nie będę opisywał co i jak.

Fakt jest taki, że zregenerowany magiel dalej miał delikatny luz na ślimaku i na dodatek się rozciekł po 8 miesiącach.

Poszedł na naprawę gwarancyjną i dalej sobie czasem stuka.

Pewnych luzów podobno nie da się całkowicie skasować.

W moim przypadku pieniądze wyrzucone w błoto. :mad2:

Jeśli jest to wkurzające i masz trochę wolnych $$$ to możesz próbować, obawiam się jednak, że pójdziesz w moje ślady.

Opublikowano
Dzieki za odzew Carlos;) Pukania stukania nie ma. Nic nie cieknie. Pada na magla podejrzenie, bo wymienialem ostatnio koncowki, wewnetrzne i zewnetrzne i teraz autem nosi po drodze jak chce. Geometria oczywiscie ustawiona.

 

Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

 

 

Poprzekładaj opony przód - tył. Opony może przytarły się pod rozjechane kąty przed remontem zawieszenia i teraz będzie Ci auto ciągać. Załóż tak jak mówię i wtedy sprawdź.

None of you seem to understand...

I'm not locked in here with you.

You're locked in here with me!


//Potrzebujesz podpiąć się pod kompa? Daj znać. Pomogę za free.

Opublikowano
Sprawdzalem opony, tj. przekladalem kola, mam na tyle nowki tygodniowe doslownie, zalozylem je na przod, bez zmian.

 

To może z tyłu coś się dzieje? Nie wykluczam oczywiście magla, ale luz na listwie to naprawdę nie wiem co musiałoby się dziać żeby to nie pukało i nie lało na boki olejem.

None of you seem to understand...

I'm not locked in here with you.

You're locked in here with me!


//Potrzebujesz podpiąć się pod kompa? Daj znać. Pomogę za free.

Opublikowano
Nie wykluczam oczywiście magla, ale luz na listwie to naprawdę nie wiem co musiałoby się dziać żeby to nie pukało i nie lało na boki olejem.

 

No wlasnie, magiel cichutki i bez wyciekow.

 

A jak jest u Was w autach? Kola reaguja na namniejszy ruch kierownicy blyskawicznie? Na uwalonych drazkach czulem kazda dziure na kierownicy i przy max skrecie zacinalo mi, nie moglem odkrecic kiery bez szarpniecia. :mad2: Teraz jest super, no ale wlasnie... auto samo z siebie potrafi zmienic kierunek jazdy, nieznacznie ale jest to wkurzajace. I czasem ta niepewnosc czy zmienic pas na luku :mad2: Moze po usztywnieniu przodu, wylazi cos z tylu? (Choc to czuc, ze przod jest niestabilny). Moze poswiece te 2, 3 godziny i wsadze inny magiel, mysle, ze tak bedzie najrozsadniej.

Opublikowano

Hm, u mnie auto jedzie bez niespodzianek typu samodzielna zmiana kierunku czy pływanie na boki, a koła reagują na najmniejszy ruch sterem. Ale ja u siebie dla spokoju ducha wymieniłem z tyłu tuleje wahaczy wleczonych, tuleje wahliwe i te pełne gumowe w piastach. Nie były jakoś pozrywane, ale z drugiej strony to jest ni taka znowu droga impreza.

przed tą robotą w sumie nie zauważałem jakichś skłonności do pływania na prostej drodze, ale w koleinach jednak teraz auto jest pewniejsze.

None of you seem to understand...

I'm not locked in here with you.

You're locked in here with me!


//Potrzebujesz podpiąć się pod kompa? Daj znać. Pomogę za free.

Opublikowano
Masz na mysli tuleje w progach? Jak sie ociepli, chce wymienic dziewiatke, bo wali przy wbiajaniu biegu, wiec powymiemiam profilaktycznie wszystkie tuleje. Zobaczymy czy cos da. Poki co wymienie jeszcze gumy stabilizatora, bo ich nie ruszalem :oops:
Opublikowano

Dorzuce swoje 5 groszy miałem podobne obiawy jak wszyscy i tez niewiedzialem co i jak wymienilem wszystko od opon po tuleje i nic

wszystko znikło po zakupie nowe ori magla kosztował ale teraz igła :D

Opublikowano

Sorry za posta pod postem. Wymienilem magiel na inna sztuke. Dziwna sprawa... Kierownica jest przekrzywiona o ok 45 stopni do kierunku jazdy, mimo, iz wczesniej geometria byla spoko. 45 stopni czyli mniej wiecej tyle co gniazdo w krzyzaku, ktory da sie zalozyc tylko w jednej pozycji, tam gdzie jest wyciecie na walku na srube. Da sie oczywiscie kiere wyprostowac na drazkach, ale beda niesymetrycznie. Wyglada jakby stary magiel byl przestawiony na wieloklinie (ten plastikowy pierdolnik). Jest sens bawic sie w ustawianie na wieloklinie czy poprawic te 2mm na drazkach?

 

Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

 

Edit: Auto na koziolki poszlo, odkrecilem kolumne od magla, sciagnalem plastik z wieloklinu. Po obu stronach magla drazek na ca. 51mm. Zalozylem plastik na wieloklin tak, by znaki sie pokrywaly, dokrecilem krzyzak z kolumna. Efekt - ster prosto :norty: . Wychodzi na to, ze ktos meczyl przekladnie wczesniej. Nie rozwiazalo to jednak problemu uciekania auta :mad2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.