Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Sprawa wygląda następująco,ostatnio sprawdzałem świece i 2 świece mam zdrowe dwie padnięte. Jest problem z jedną z padniętych świec, główka świecy jest zerwana (kręci się w miejscu) na dodatek ta świeca jest pod innym kontem niż inne. Czy macie jakąś metodę na taką sytuację, może jakiś specjalny klucz?

Opublikowano
Specjalnego klucza nie ma, są specjalne zestawy narzędzi przeznaczone specjalnie do demontażu urwanych świec żarowych. Generalnie ciężki temat - wymień komplet poza tą jedną - jeśli dasz radę nie urwać pozostałych, i tylko ta jedna będzie felerna, to musisz zdecydować - zapłacić fachowcowi okolice 200 zł za wyciągnięcie jej z gniazda, czy jeździć z nią tak jak jest - na 3 sprawnych świecach będzie odpalał prawidłowo.

None of you seem to understand...

I'm not locked in here with you.

You're locked in here with me!


//Potrzebujesz podpiąć się pod kompa? Daj znać. Pomogę za free.

Opublikowano

ja dalem swoje BWM do serwisu na wymiane swiec i jedna urwali. teraz ja nawiercaja ( od czwartku ) i probuja wyjac bez zdejmowania glowicy.

myslicie ze w serwisie maja jakies narzedzia do usuwania swiec z zerwanymi gwintami? bo cos w moim przypadku sie zabieraja za temat juz 4 dzien i jak dzwonie to mam tylko info ze ciagle ja wierca

Opublikowano
Ja bym olał na twoim miejscu. Nawiercanie to ryzyko, jeśli najmniejsze opiłki wpadną to mogą porysować cylindry. Można to zrobić ściągając głowicę ale to już koszty i też ryzyko że nie poskładają jak trzeba... Na 3 sprawnych będzie śmigał jak trzeba.
Opublikowano

No ja mam akurat 6 swiec, ile bylo niedzialajacych to nie wiem, ale skoro urwali leb to sa odpowiedzialni za jej usuniecie i zadbanie o to zeby nie bylo "powiklan". Jest to ASO Niemieckie, wiec musza dac mi gwarancje na naprawe.

Co prawda jak bym teraz mial wybierac czy wymieniac te swiece czy nie to pewnie bym zostawil jak bylo. Ale skoro urwali i juz nawiercaja to za pozno.

Opublikowano
Ja ostatnio wymieniałem świece i niestety jedną zerwałem. Dostęp był kiepski bo to była ostatnia świeca, próbowałem sam sobie z tym poradzić ale nie dałem sobie rady i fachowiec skasował 300zł.
Opublikowano
Rozwiercił świecę za gwint tylko tak żeby nie uszkodzić za bardzo gwintu, a resztę co została wyciągną takim jakby "kluczem" (nie wiem jak to się nazywa). Po tym zabiegu poprawił gwint w gnieździe. Zapłaciłem 300zł ale facio przyjechał do mnie.
Opublikowano
To samo robią mi w ASO, koszt wymiany swiec 136 euro, z tym ze nikt nie wiedzial ze sie moga urwac. Dziś byłem i pytałem co tak długo ( do czwartku tamtego tygodnia ) to mowil ze wierca powoli zeby nie uszkodzic glowicy i aktualnie zamowili dluzsze wiertlo. ogolnie moim zdaniem bawia sie z tym jak z jajkiem. co do fachowcow to tez o tym czytalem, pytanie czy na ich robocizne daja jakas gwarancje. kuti, jak wpiszesz w google usuwanie urwanych swiec to znajdziesz link do firm sie tym zajmujacych

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.