Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Mam następujący problem z moją betką. Tak jak napisałem przy dojechaniu do świateł silnik gaśnie(przy czym dzieje się to raz tnz. raz zgaśnie i po ponownym odpaleniu problem więcej się nie powtarza, chyba że auto postoi i wystygnie).

Gdy silnik już zgaśnie, wtedy ciężko odpala trzebo co najmniej kilka razy kręcić rozrusznikiem (i w dodatku dość długo).

Jeśli to ma coś do rzeczy to silnik lepiej odpala zimny niż ciepły. Jak jest rozgrzany to odpala tylko z wciśniętym gazem :( .

Dzieje się tak na lpg (na benzynie tylko odpalam) przy czym jak samochód sam zgaśnie w kabinie czuć zapach lpg, jak sam zgaszę to nic nie czuć :? .

 

Proszę o jakieś wskazówki lub sugestie w czym może być problem.

Wiem że były podobne tematy ale żaden nie odnosił się do silnika gasnącego po zachamowaniu. Normalnie nie gaśnie sam z siebie.

Dodam że silnik z mechanicznego punktu widzenia działa prefekcyjnie tzn. wkręca się na obroty i nie słabnie :D .( niedawno wymieniony rozrząd i uszczelka pod głowicą)

Pozdrawiam.

Opublikowano

A uszczelka wymieniana w warsztacie ? głowica splanowana i sprawdzona ? Nie znam sie na gazie, ale gdzieś słyszałem ze ma zły wpływ na głowice, mój znajomy, ma BMW 728i e38 z instalacja gazowa, chyba od fabryki ale nie jestem pewny, i normalnie pod maska ma taka butelkę, w której jest olej, (sam tego nie zrobił, to element instalacji gazowej) i ten olej jest dodawany do gazu, coś jak mieszanka benzyny z czerwonym olejem w 2 takcie. Rozumiem ze jak jedziesz na Benzynie i dojeżdżasz do skrzyżowania, to silnik nie gaśnie ? może instalacja jest minimalnie źle wyregulowana ?, może coś z powietrzem ? tylko ze wlasciwie, jak sie zatrzymujesz, i silnik spada do wolnych obrotów, jeżeli była by ustawiona źle instalacja, to po odpaleniu tez by coś było nie tak, albo po zmianie z benzyny na gaz silnik po prostu by gasł..

 

Trzeba poczekać aż jakiś spec od Gazu się pojawi, może coś jest przypowietrzone ? i to odpalanie na gorącym silniku tez jest dziwne. no cóż M40B16 to nie do końca udany silnik BMW.

 

Może ktoś bardziej doświadczony się wypowie..

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
i normalnie pod maska ma taka butelkę, w której jest olej, (sam tego nie zrobił, to element instalacji gazowej) i ten olej jest dodawany do gazu, coś jak mieszanka benzyny z czerwonym olejem w 2 takcie.

To nazywa się lubryfikacja :norty: i ten patent wszedł stosunkowo niedawno więc wątpię żeby to było od fabryki.

Poczytajcie sobie o tym wynalazku, a dowiecie się, że to jedna wielka...ściema.

ec2Wze6.jpg
Opublikowano

No to znaczy ze Bawarka nie była z gazem tylko ktoś założył. Skoro mówisz ze ściema to ściema, a wygląda tak tandetnie ze masakra... otwierasz maskę w siódemce i pierwsze co ci się w oczy rzuca, to jakaś butelka plastikowa...

 

Odnośnie tematu, nic więcej chyba nie wymyslilem.

 

Świece kiedykolwiek wymieniałeś ? może to mieć mało wspólnego z problemem, chociaż nigdy nie wiadomo. ale jeżeli masz LPG to powinny być inne świece włożone..

 

Skoro czuć gazem, to coś musi być nieszczelne, i się prawdopodobnie zapowietrza. Kiedy instalacja była założona ? jakiś ostatni jej przegląd ? Jeżeli problem nie występuje na Benzynie to może po prostu podjedz do jakiegoś warsztatu który zajmuje się gazem, i zapytaj co to może być, może wśród nich to coś popularnego. Jaka to instalacja ? Sekwencja czy zwykły gaz ?

Opublikowano

Chyba znalazłem rozwiązanie, układ chłodzeniabył totalnie zapowietrzony i prawdopoodobnie parownik miał zbyt niską temperaturę.

Narazie wszystko wróciło do normy i obroty przestały falować, zobaczę jutro jak będzie się zachowywał zimny i dam znać.

Dziękuje za odpowiedzi i Pozdrawiam.

Ps gaz zwykły(założony w 2004r)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Poczytaj dokładnie co kolega napisał.

Jak miał zapowietrzony parownik to nie rozprężał mu gazu i dlatego miał problemy na LPG. A jak zgasł wtedy przylał silnik i miał problem z targnięciem.

LPG z 2004 to zajeżdża mi zwykłym mikserem :wink:

ec2Wze6.jpg
Opublikowano
Daję głowę, że twój gaz to jeden wielki drut pod maską i dlatego tak ci się dzieje. Daj jakąś fotkę spod maski...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
zapowietrzony układ chłodzenia powoduje gotowanie się wody, zimne powietrze z nawiewu

Niekoniecznie.Zależy gdzie ma założony parownik czasami tak bywa, że przejście płynu jest, ale w reduktorze ze względu na jego budowę zostaje balon powietrza i nie nagrzewa parownika tak jak powinno, dlatego gaz nie jest dobrze rozprężony.

Tak jak kol. wyżej napisał nie wiadomo co on tam ma i jak to jest założone. Układ może się zapowietrzać przez parownik, czasami też tak bywa, że parownik puszcza gaz w układ chłodzenia.

ec2Wze6.jpg
Opublikowano

Ok, teraz rozumiem, no jak mówiłem to na gazie się za dużo nie znam, bo nie jestem jego zwolennikiem, i w sumie nie musi mnie to interesować, bo nie mam zamiaru zakładać do żadnego mojego auta (już bym wolał diesla kupić) .

 

No fakt, 2004 to jak by nie patrzyć 10 letnia instalacja gazowa... Ze silnik to dobrze znosi ?

Opublikowano

Jakoś znosi :)

Jutro zapodam fotkę spod maski.

A jeżeli chodzi o temperaturę to czasami wskaźnik przekraczał pion, ale zwalałem to na korki, teraz stoi w pionie.

A faktycznie ogrzewanie nie zawsze działało ale nie pomyślałem o tym.

Jeżeli chodzi o gaz to jestem jego zwolnnikiem z powodu takiego, że jakby było mnie stac na pb95 to jeździłbym 325 bez gazu :D

Z dziwnych patentów w tym samochodzie to zauważyłem tylko że do filtra powietrza, powietrze zamiast z "nerek" idzie przez aluminiową rurę skierowaną w bok :?: ot patent, ale działa.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.