Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Pewnie,tylko po co?
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nowe były te łączniki?
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano

Pierwsze 2 były zamawiane na allegro za 90 zł A trzeci odkupiłem od kolegi był w miarę dobrym stanie Lecz teraz to jest już masakra ; /

 

Dlatego myślałem nad połączeniem wału ze skrzynią na stałe bez żadnych łączników

Opublikowano (edytowane)
Jasne,zaspawaj najlepiej, super pomysł . Szukaj problemu , przestań "strzelac" ze sprzęgła albo wymień koło dwu masowe, masz gdzieś za duży luz na układzie przeniesienia napędu . Edytowane przez iZzI

eSKa

Opublikowano

Musisz sprawdzić luzy na wale, czy koło 2masowe nie zniszczone i może jeździć bardziej z głową i kupować porządne marki, a nie tani chłam.

Powinien wytrzymać spokojnie ok 200tys km.

Opublikowano
Musisz sprawdzić luzy na wale, czy koło 2masowe nie zniszczone i może jeździć bardziej z głową

 

Tja

eSKa

Opublikowano
u siebie wymieniłem na Lemfordera i jeżdżę drugi rok bez najmniejszych problemów. Jakieś 2 miesiące temu miałem możliwość oglądać jak wygląda bo zdejmowałem skrzynie i zero oznak zużycia.

(OO=[][]=OO)

Jeżeli Bóg byłby za przednim napędem to chodzilibyśmy na rekach!

Opublikowano
Jeżeli występuje problem na układzie przeniesienia napędu ,to i Lemforder nie da rady . Oczywiście czas agonii tego łącznika odpowiednio się wydłuży ze względu na skill producenta , ale...

eSKa

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.