Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich i proszę o pomoc.

Mam BMW E30 M40 1,8. Ze względu na strzaszne dźwięki zmuszony byłem do wymiany wałka rozrządu i dźwigienek (wszystko nowe). Przy okazji wymieniłem pasek rozrządu + rolki i napinacze. Rzeczywiście silnik chodzi elegancko, cichutko ale pojawił się problem. Jest jakiś taki tępy (brak mocy) a po przekroczeniu 3 tys. obrotów zamiast przyspieszenia nie dzieje się nic! a od 4 tys. to jest jeszcze gorzej - zaczyna zwalniać!!! (dawniej powyżej 3 tys. zaczynaj przyjemnie wciskać w fotel i można było zacząć wyprzedzanie).

Proszę o pomoc w znalezieniu przyczyny takiego zachowania. Przeszukałem forum i nie znalazłem takiego tematu po wymianie wałka.

Opublikowano
a ile zrobiłeś kilometrow po remoncie?To też musi się podocierać!jak zacząłeś od wciskania gazu w podłogę zaraz po remoncie to może masz to znowu do remontu :clap: mogłes też coś pomieszać w ustawieniu rozrządu,pare dni temu ktoś opisywał idealny sposób na ustawianie rozrzadu w m40 na pierwszy tłok.przepływomierz raczej nie skoro chodzi i są obroty,brak mocy to to co ci wyżej napisałem.pozdro
Opublikowano

witam.a nic ci nie hałasuje na pewno? bo nic nie piszesz o zmianie hydraulików może to ich wina.jeżeli ściągałeś tylko pokrywę zaworów i nie ruszałeś kolektorów i całej ''góry'' to raczej nie jest wina przepływomierza lub tps. sprawdż jeszcze raz wszystkie kable i kopółkę rozdzielacza zaplonu.no i jak ściągniesz kop€łkę to obowiązkowo ustawienie rozrządu bo może jest żle ustawiony :norty: a może ten wałek to jakas podróba i nie ma wymiarów :duh: .posprawdzaj też to wszystko co było odłączane przy wymianie także czujnik położenia wału korbowego chodż to mało prawdopodobne żeby to było to,raczej coś z samym rozrządem :worried:

p.s. jeśli będziesz sprawdzał ustawienie rozrządu to zablokuj sobie koło zamachowe i wtedy sprawdzaj znaki na wałku.ten otwór jest od strony rozrusznika :norty:

klepało ale przestało!!!
Opublikowano

A co to jest TPS: przepustnica, przepływomierz?! Sorry ale nie nie wiem.

Ja nie szaleję moim rzęchem i nie katuję go - lubię poprostu jak przyspiesza wtedy kiedy powinien - ale słuszna uwaga: to musi się podocierać. Ale twierdzę nadal, ze coś jest nie tak.

Też podejrzewałem złe ustawienie wałka ale ustawiali to na przyrządach w firmie zajmującej się przygotowywaniem samochodów do wyścigów: Kałuża Motor Sport. I na silnikach to oni się trochę znają.

A może jakiś przewód od podciśnienia czy coś takiego? Gdzie tego szukać fizycznie w silniku?

Opublikowano

Witam

TPS to czujnik polozenia przepustnicy/na osi przepustnicy pod nia/.

Przepustnica to jest to ustrojstwo z dzwignia gazu :)

przeplywomierx jest zapuszka filtra powietrz polaczony z przepustnica rura harmonijkowa :D /spocilem sie/.

pozdrawiam

Opublikowano

Dziękuję belgus za wyjaśnienie - mam tylko nadzieję, że Cię nie zawieje teraz jak się spociłeś.

łazik - tobie również dziękuję.

Mam nadzieję, że facet coś wymyśli - jutro lub pojutrze jadę do niego jeszcze na wymianę tej rury gumowej między filtrem powietrza i kolektorem - sprowadza mi nową bo tamta jest stara, sparciała i z dziurą (póki co dziurę porządnie zaklajstrowałem i raczej to nie było przyczyną wspomnianych dolegliwości silnika - przynajmniej nie ta dziura!). Wtedy ma też się dobrze temu przyjrzeć (powiem mu o TPS-ie i przepływomierzu).

Ja też mu mówiłem o tych popychaczach hudraulicznych ale po rozebraniu stwierdził,że wystarczy wymienić wałek i dźwigienki. Dźwięk teraz jest rewelacyjny i rzeczywiście nic nie hałasuje w silniku (by o łożysku alternatora nie wspomnieć). W każdym bądź razie dziękuję jeszcze raz za podpowiedzi - oczywiście następne mile widziane - a jak się coś wyjaśni (a mam taką nadzieję) to wówczas opiszę co było tego przyczyną.

Opublikowano
mr.black docieranie się nie ma tu raczej nic do rzeczy.powinno od razu być dobrze tzn. zaraz po złożeniu wszystkiego i po odpaleniu.a błąd mogli popełnić wszędzie także u kałuży.ja ustawiałem wszystko bez przyrządu i jest ok :mrgreen: .no ale jak są tak dobrzy to napewno dojdą o co chodzi.firma z taką renomą musi dbać o opinię także mysle że ci szybko wszystko poprawią :cool2:
klepało ale przestało!!!
Opublikowano
To trzeba wymieniac popychacze jezeli nie halasuja u mnie popychacze nie cykaja nawet przy duzych mrozach podczas odpalania nic nie slychac a wlasnie bede wymienial walek dzwigienki i rozrzad konieczne jest kupowanie tez popychaczy?? Uszkodzony popychacz powinien przeciez cykac.
Opublikowano

?mr.Black

Jezeli miales dziure i to spora w gumie przeplywomierza,to jak ten silnik ma pracowac?

Przeciezmiedzy przeplywka a przepustnica nie ma odpowiedniego podcisnienia powodujacego otworzenie klapki przeplywomierza a o krokowym juz nie wspomne.

I taka super firma pow wymianie walka puscila taka usterke? :mad2:

pozdrawiam

Opublikowano
mr.black docieranie się nie ma tu raczej nic do rzeczy.powinno od razu być dobrze tzn. zaraz po złożeniu wszystkiego i po odpaleniu.a błąd mogli popełnić wszędzie także u kałuży.ja ustawiałem wszystko bez przyrządu i jest ok :mrgreen: .no ale jak są tak dobrzy to napewno dojdą o co chodzi.firma z taką renomą musi dbać o opinię także mysle że ci szybko wszystko poprawią :cool2:

od razu jest dobrze?jak dasz nowe mostki na wałek to nie trzeba docierać? :clap: mam nadzieję że eksperymentujesz tylko na swojej furze :twisted2:

Opublikowano

nie mówie że od razu ma ''pałować'' silnik.tylko jak autko niejedzie od wymiany do tej pory to niema to raczej żadnego znaczenia.wina musi byc gdzie indziej.a co mają nie dotarte mostki do mocy,wałek sie wolniej obraca? :norty:

 

patryk w-wa proponuje ci ten temat jest z innego forum ale myślę że nikt mnie o prawa autorskie nie posądzi a szczególnie kyokushin :wink:

http://www.bmwforum.fora.pl/viewtopic.php?t=173

pozdro :cool2:

klepało ale przestało!!!
Opublikowano
Dzieki ale juz to widzialem nic mi to nie rozjasnilo to znaczy ze trzeba wszystko na raz wymieniac mi autko wkreca sie na obroty zmieniam tylko dlatego ze klepie ale to nie popychacze wiem jak one klepia i kiedy mialem wczesniej forda :) czy popychacze moga byc uszkodzone i nie klepać??
Opublikowano
Dzieki ale juz to widzialem nic mi to nie rozjasnilo to znaczy ze trzeba wszystko na raz wymieniac mi autko wkreca sie na obroty zmieniam tylko dlatego ze klepie ale to nie popychacze wiem jak one klepia i kiedy mialem wczesniej forda :) czy popychacze moga byc uszkodzone i nie klepać??

jak ci silnik dobrze pracuje [oprócz klepania] to nie zmieniaj hydraulików,nie ma sensu tracić pieniędzy :norty: radziłem sprawdzic to blackowi[chodż zapewnie to nie to ale warto sprawdzić] bo mu ''nie jedzie'' a u ciebie przecież wszystko ok :cool2:

klepało ale przestało!!!
Opublikowano

Witam ponownie.

Nowy przewód gumowy już założony (nie wypuścili fuszerki tylko czekałem na nowy a auto było mi potrzebne więc jeździłem z nie wymienionym; za używany i popękany chcą na lokalnych szrotach ok. 50-60zł a nowy oryginalny kosztuje 75zł - podaję tę informację bo wiem, że jest to chodliwy towar). Niestety kłopot z brakiem mocy pozostał. Jutro lub pojutrze odstawię go na cały dzień niech dobrze go sprawdzą i może niech jeszcze raz ustawią ten wałek rozrządu bo skoro nic innego nie ruszali to ja bym się tu doszukiwał przyczyny. Będę informował o ewentualnych postępach.

PS.

Dzisiaj u nas rano była straszna mgła i alarm zasygnalizował mi włączenie. Obszedłem auto dookoła i znalazłem w połowie odczepioną plastikową listwę pod przednim spojlerem. Pewnie alarm ich spłoszył (trzymam pod blokiem) - ciekawe czy wrócą dokończyć dzieło?! Marzy mi się zastosowanie ostrego gwoździa z kurarą lub tężcem!

Opublikowano
Pęknięty był przewód (chyba podciśnienia) obok/pod przepustnicą. Wymiana i wszystko wróciło do normy. Jeszcze raz dzięki za wszystkie podpowiedzi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.