Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam.

Jakiś miesiąc temu regenerowałem sobie vanosy w m62 zestawem z beisan system. I sobie mówię rozrządu nie dotykam bo wszystko było ok, ślizgi całe napinacze napinały jak trzeba i wyglądało to na wszystko sprawne więc zrobiłem tylko te vanosy a resztę zostawiłem.

Kilka dni temu zaczeło mi coś hałasować w rejonach dekli od rozrządu więc odrazu auto stanęło w garażu i mówię jazdy nie ma. Trzeba zajrzeć co się dzieje. Dziś miałem trochę czasu wiec rozkręcam wszystko no i niespodzianka.

tyle zostało z mojej łyżwy prowadzącej tego U które jest po środku silnika

http://imageshack.us/a/img824/852/t1ac.jpg

 

No i teraz już wiem że było to zrobić odrazu przynajmniej bym nie musiał dwa razy rozkręcać... ;]

I teraz pytanie ma ktoś może na forum jakieś zniżki z serwisu lub wie gdzie kupić najlepiej wszystkie części do rozrządu żeby nie potrzebnie nie przepłacić??

a tak apropo polecam wszystkim którzy mają V8 uważać na rozrząd bo jednak z tego co widzę to na bank dożywotnie nie są... no chyba że życie silnika kończy razem z rozrządem...;]

Opublikowano

Ostatnio była na forum dyskusja o rozrządach i niektórzy zdecydowanie odradzali jego robienie. Oczywiście, łańcuch może i wytrzyma, ale ślizgi właśnie najczęściej są przyczyną awarii.

Mam nadzieję, że u Ciebie nic się z silnikiem nie stało; dobrze, że po pierwszych objawach odpuściłeś jazdę.

 

Czy po regeneracji beisan system vanosy faktycznie przestały hałasować i pracują poprawnie. Czy możesz zdradzić jaki był koszt regeneracji?

Opublikowano

Na szczęście łańcuch nie przeskoczył bo szybko się skroiłem po hałasie że to nie żarty, trochę się też naczytałem o tych rozrządach w m62.

Vanosy działały poprawnie i hałas ucichł. Co do kosztów ich ogarnięcia to już nie pamiętam ile wyszło z przesyłką ze stanów ale około 400 czy może 500 zł tylko że to koszt z narzędziami do wymiany uszczelnień czyli tymi szpikulcami i tą śrubą prasującą. zresztą musisz sobie przeliczyć ile wyjdzie bo to zależy od kursu dolara. Do tego najdroższe z całej zabawy są blokady które kupiłem bo wyszły prawie tysiaka. Dolicz sobie jeszcze uszczelki pod deklami bo jak ich nikt wcześniej nie wymieniał to się nadają tylko do śmieci. No i w sumie sporo pracy przy wymianie.

Tak więc koszt duuuużo niższy niż kupno vanosów w serwisie.

Tylko tak jak mówię ja jak bym to miał teraz robić to razem z rozrządem bym robił żeby uniknąć niespodzianek.

Opublikowano
O cenę bardziej z ciekawości pytałem, bo rok temu zrobiłem cały nowy rozrząd i vanosy. No i zapłaciłem oczywiście po ok. 1500zł za sztukę. A że silnik V, to i sztuk dwie :duh:
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Podbijam temat bo może się komuś przyda no i żeby pokazać niektórym co mają wątpliwości odnośnie wymiany rozrządu w V8 jak wyglądał ślizg na silniku a raczej co z niego zostało i co zaczął robić łańcuch który dostał trochę za dużo luzu...

Wolę nie myśleć co by się działo jak by się to stało w jakiejś dalszej trasie...

 

http://imageshack.us/a/img801/3451/44ge.jpg

http://imageshack.us/a/img822/4630/k6eq.jpg

 

 

z części ślizgu zrobionej z tworzywa nie zostało śladu i łańcuch pilował sobie już po aluminium.

A tu pokazane strzałkami co mu się udało wypiłować... ;]

 

http://imageshack.us/a/img849/1708/77j4.jpg

http://imageshack.us/a/img809/8283/sr2w.jpg

http://imageshack.us/a/img545/7086/9iye.jpg

 

dobrze że szybko się skroiłem co i jak bo było by bardzo źle...

 

parę dni temu doszły mi wszystkie części

http://imageshack.us/a/img69/1188/cf75.jpg

 

i muszę stwierdzić że fabryka jakoś zje.. bała sprawę z tymi ślizgami. bo części z tworzywa po której ślizga się łańcuch są tylko i wyłącznie mocowane na wcisk do części metalowej ślizgu... niby na tej części z tworzywa i z metalu są nabite oddzielne numery i moim zdaniem powinny być dostępne oddzielnie a nie jako całość bo część metalowa praktycznie się nie zużywa a tylko i wyłącznie rozpada się tworzywo...

http://imageshack.us/a/img19/9307/ouv1.jpg

http://imageshack.us/a/img824/224/xg06.jpg

 

http://imageshack.us/a/img703/5111/cld3.jpg

 

http://imageshack.us/a/img22/4365/oph4.jpg

 

w sumie się teraz nie dziwie że te ślizgi jakoś takie mało wytrzymałe są.. ;]

Opublikowano

Całe szczęście, że wymieniłeś w porę, ale sprawa dosyć zaskakująca, bo ponad rok temu rozbierałem na części pierwsze silnik 5.0 V12 z E32 z 89r. z "teoretycznym" przebiegiem 280 tys. i ślizgi wyglądały jak nówki sztuki i nawet połamać się nie dały :mrgreen:

W każdym razie życzymy bezawaryjnego dalszego użytkowania :D

Opublikowano
Ja to sobie mogę tak gdybać że może wyższa temperatura pracy silnika w m62 ma wpływ na trwałość ślizgów łańcucha rozrządu. Bo w m62 termostat jest na 105 stopni a w e32 V12 pewnie 85 lub 90 stopni. I może właśnie dlatego w silnikach m62 tak często się słyszy o tym ze ślizgi padają... może po prostu tworzywo nie wytrzymuje w wyższej temperaturze robi się kruche i pęka. W każdym bądź razie coś jest na rzeczy z tym tematem i trzeba uważać bo konsekwencje mogą być brutalne dla portfela... ;]
Opublikowano
A ile Cię wyniosły części do rozrządu??

 

Dokładnie nie pamiętam, ale za komplet z robocizną i jeszcze wymianą oleju w ASB i w silniku (na 10W-60 TWS) i kilkoma drobiazgami zapłaciłem coś ok. 8k. No tanio to nie jest... Ceny rozrządów są chyba stałe - musi być ori BMW. Zapytaj w reklamowanym na forum (banner) sklepie - mają przyzwoite ceny i jak porównywałem to w warsztacie i u nich dostałem praktycznie tę samą cenę.

 

łańcuch ok 370, pomocnicze 2 x 120, łańcuch pompy oleju 50-150, ślizgi łącznie 700 (banany + uśmiech)

Opublikowano
Teraz już mam wszystko złożone do kupy. Ja nie wymieniałem łańcuchów między wałkami. Robocizny nie płaciłem bo zostały mi blokady po regeneracji vanosów więc ogarnąłem to sam i wszystko mnie wyszło duuuuużo taniej niż 8tys jednak pracy przy tym od cholery. Części zamawiałem w sklepie bmwautoparts z Litwy ceny jakieś 30% tańsze od tych które znalazłem w polskich sklepach... jedyny minus to taki że czekałem na nie jakieś półtorej tygodnia.
Opublikowano

witam,

 

też przerabiałem ten sam temat u siebie. Tylko ja mam silnik bez vanosa. Wymieniłem wszystkie ślizgi (uśmiech był połamany w drobny mak), wszystkie uszczelki, łańcuch, napinacz (napinacz kompletnie niepotrzebnie). Udało mi się to zrobić samemu (na ulicy w Anglii), bez żadnych blokad. Troche się przestraszyłem na początku bo wyczytałem że bez blokad nie ma szans tego zrobić, ale jednak udało się :) Silnik chodzi jak ta lala, i ładnie wszystko się uszczelniło także jest bez żadnych wycieków i przepoceń.

 

pozdrawiam

 

P.S przebieg 260tyś km oryginalny

Fiat 126p --> Vw polo 1.4D --> Opel Vectra B V6 --> BMW 540iA + Nissan Micra k12 --> vauxhall meriva (chwilowo) --> BMW 520d auto F11 --> BMW 545i E60
Opublikowano

Wszystko da rade zrobić. Tyle że przy silniku z vanosem jest trochę trudniej to poustawiać... blokady bardzo ułatwiają pracę i ma się pewność że jest dobrze zlożone. Swoją drogą jak byś potrzebował ustawiać kiedyś rozrząd w V8 to mogę pomóc bo widzę że z moich stron jestes.

A tak apropo taka operacja na silniku robiona na ulicy to niezłe wyzwanie :D

Opublikowano

no obecnie mieszkam w Bristolu (UK) wiec chyba nie za bardzo moje rejony :)

 

wyzwanie? hmmmm

miałem do wyboru robić to samemu na ulicy albo oddać auto na złom. Wiec wybrałem pierwszą opcję i wszystko się udało.

posprawdzałem sobie wszystko po znakach (na obudowie przedniej silnika) i wałki rozrządu porówmywałem ze zdjęciami z neta (wałki z blokadami założonymi), wyszło mi że powinno być dobrze, złożyłem wszystko, odpaliłem i śmigało aż miło :)

Najlepsze były miny Anglików jak przechodzili obok a ja grzebałem sobie na ruchliwej ulicy w aucie przed domem :) po moich doświadczeniach stwierdzam że wymiana rozrządu nie jest trudna (dużo pracy ale nic ciężkiego). Na szczęście wpadłem na genialny pomysł i śrubki wszyskie wrzucałem do ok 20 torebeczek i każda partia podpisana wiec szybciej poszło.

w sumie koszty to ok 400 funtów za części (wszystko z angielskiego ASO). najwięcej problemu miałem z odkręceniem śruby na wale korbowym. Złamałem dwie dźwignie 1/2'' ale dopiero po użyciu 3/4'' śruba sie poddała. Reszta bezproblemowo.

Fiat 126p --> Vw polo 1.4D --> Opel Vectra B V6 --> BMW 540iA + Nissan Micra k12 --> vauxhall meriva (chwilowo) --> BMW 520d auto F11 --> BMW 545i E60
Opublikowano
W sumie największa trudność w robieniu takich rzeczy na ulicy to pewnie to że trzeba się wciskać pod auto bo zmieniając rozrząd trzeba zrzucać małą miskę i blokować wał. Dobrze że pomyśleli w fabryce i miska olejowa jest skręcana z dwóch części bo inaczej trzeba by lewarować silnik do góry żeby całą miskę zrzucić. Generalnie wyzwanie jest spore ale pokazuje że polak potrafi :D odnośnie tej śruby na wale to ja miałem mega mocny klucz na duży kwadrat i nasadkę udarową i poszło za pierwszym podejściem. Jak kiedyś w e36 musiałem ją odkręcać to też kilka kluczy poległo.. więc bez mocnego klucza nawet nie ma co podchodzić... :)
Opublikowano
Dobrze że pomyśleli w fabryce i miska olejowa jest skręcana z dwóch części

To znaczy, że zapewne wtedy jeszcze nie pomyśleli... ;)

W nowych pewnie już wzięli to pod uwagę i zapewne nie da rady bez demontażu całego auta i najlepiej wizyty w ASO (przy okazji przecież mogą coś jeszcze spieprzyć). :twisted:

Opublikowano
Sadurek, widzę, że jesteś niezły kozak, żeby taki remont zrobić na ulicy, ale myślę, że takie coś np.w Niemczech by Ci nie przeszło.
Opublikowano
W Niemczech by nie przeszło bo tam jest inne prawo. Ale tutaj jest luzik wiec można sobie grzebać w aucie. Poszukam zaraz w telefonie może znajde fotki to pochwale się pięknym warsztatem :)
Fiat 126p --> Vw polo 1.4D --> Opel Vectra B V6 --> BMW 540iA + Nissan Micra k12 --> vauxhall meriva (chwilowo) --> BMW 520d auto F11 --> BMW 545i E60
Opublikowano

Panowie powiedzcie ile wytrzymuje osprzet rozrzadu bo wlasnie przymierzam sie do zmiany z b28 na wlasnie 4.4, teoretycznie 230kkm ma przejechane( wlasciciel twierdzi ze nie trzeba dodawac vatu;) dopiero jak zobacze na zywo to w miare bede wiedział czy to prawda, oczywiscie trzeba zweryfikowac kompem)

Czy przy tych 230kkm warto od razu otwierać pacjenta na rehabilitację czy jeszcze za wcześnie??

 

 

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

BMW E9 2800CS 1970. Coming Soon :p
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jeśli chodzi o B44TU to już najwyższa pora. Ślizgi padają w granicach 200-280 tys.

Jeśli silnik bez vanosów to zazwyczaj to zazwyczaj do ok. 300 tys wytrzymują.

Opublikowano
Ja właśnie dojechałem do 280tyś ;/ Czas wybrać się do kliniki BMW...
Opublikowano

A jakie sa koszty nowych slizgow w TU?

 

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

BMW E9 2800CS 1970. Coming Soon :p
Opublikowano

kolego ja płaciłem za ślizgi:

11 31 1 741 777 Szyna zwrotna 1sztuka - 279,91

11 31 1 745 406 Szyna prowadząca 1sztuka - 98,52

11 31 1 741 236 Szyna napinająca 1sztuka - 244,27

Razem (zł) 631,72

21,00% VAT od 631,72 132,66

Razem (zł) z VAT 764,38

21% Vat bo części z Litwy zamawiane... tam najtaniej znalazłem :)

do tego dobrze zmienić łańcuch plus napinacz no i oczywiście trzeba dać nowe uszczelki bo na starych składać to mega druciarstwo...

Opublikowano

u mnie szyna zwrotna padła przy 265tyś km - silnik bez vanos. Zaniedbałem bo przez 20tyś km / półtora roku nie zmianiałem oleju :duh: :mad2:

jak bym robił drugi raz to bym nie wymieniałem napinacza (zrobiłem to niepotrzebnie - 60 funtów w plecy).

 

P.S

Nie mam zdjęć bo zostały w starym telefonie :/

Fiat 126p --> Vw polo 1.4D --> Opel Vectra B V6 --> BMW 540iA + Nissan Micra k12 --> vauxhall meriva (chwilowo) --> BMW 520d auto F11 --> BMW 545i E60
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Widzisz problem w dużej mierze bierze się właśnie z tego że nie wymienia się regularnie napinacza. Wymiana tego napinacza to podstawa !

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.