Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

wczoraj chyba o 6,30 mijaliśmy się w Lasotkach :mrgreen:

Wracając do tematu.A nie lepiej jest jak silnik pracuje te 10 min?

ec2Wze6.jpg
Opublikowano
kumpel tak robi w swojej 528. czeka rano az silnik sie przelaczy na gaz i dopiero rusza. ja odpalam i praktycznie jade od razu. w ten sposob silnik szybciej sie nagrzewa niz na postoju czyli skraca sie czas pracy w niekorzystnych warunkach. jak sa mrozy to daje mu minutke i dopiero ruszam ale przy dzisiejszych temperaturach wg mnie to strata czasu takie czekanie ;)
"Jeżeli nie potrafisz czegoś prosto wyjaśnić - to znaczy, że niewystarczająco to rozumiesz"
Opublikowano
Przy temp ok 5st trzeba niecałego kilometra by przełączył się na gaz. W ostrą zimę nawet potrzeba ponad 3km jak mrozy są poniżej -20st Wtedy nie dość że jest bardzo zimno to jeszcze dodatkowo wolniej się silnik nagrzewa bo dużo ciepła zabiera nagrzewnica. Ogólnie więcej niż 4km auto nie potrzebuje przy sprawnym układzie i kompletem osłon.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.