e39 Dziwna skóra WBADM11070GP12195

[panzer1987]

Witam, dzisiaj oglądałem to auto, jezdzi niby okej, ale denerwują nie dziwne przebarwienia na skórze oraz na skórzanych zaślepkach AIRBAG w drzwiach przednich, są inne niż cała reszta - bardziej różowe można powiedziec zupełnie jak środek fotela kierowcy i zagłówki, mozecie to jakos wytlumaczyc?? dodam ze na zegarach pali sie czerwona ikona AIRBAG. Druga sprawa, nie moge domyc rąk po jezdzie testowej, kierownica wali kebabem :P i moje palce teraz tez :P mam nadzieje ze da sie doczyscic. Trzecia skucha, pali sie kontrolka ABS oraz kontroli trakcji, udało mi sie uciąć z ceny 5000NOK wie do wziecia za 35.000nok (17tys zł).

 

http://www.finn.no/finn/car/used/object?finnkode=43556643

 

Prosze o jakies opinie na temat tych przebarwien, na pierwszy rzut oka nie widac zeby auto mialo dzwona.

[adalbert]

A kto sprzedaje auto "kebab" czy Norweg.

[panzer1987]

kebab sprzedaje :p

[adalbert]

To chyba w kwestii handlu autami, kebab norweski niczym nie rózni się od niemieckiego. Z innych krajów też i tak do tego podejdz.

[panzer1987]

ja nigdy nie kupowalem auta od kebaba wiec nie mam porownania, jak bym je kupil to caly srodek do wywalenia, auto niby spoko, pierdoly do roboty ale kluja mnie w oczy te zaslepki na airbag w innym kolorze oraz zaglowki i srodek fotela kierowcy jak wyzej :\

[hipek721]

Środek zajechany dość konkretnie

[kameleon3000]

to auto nie jest wart więcej niż 7 tys.

[Loona Thic]

Jezus Maria - dawno nie widziałem takiej padliny.

Powaga.

Środek jest mocno niepokojący.

Ja osobiście szukałbym dalej.

[transporter0]

Ciekawe w którym roku miała te 220kkm :norty:

[panzer1987]

chyba nie taki złom skoro dostał dopiero EU kontroll na 2 lata, a zeby przejsc tą kontrole auto musi byc naprawde sprawne, a przede wszystkim nie poskładane z trzech po dzwonie, to ze wali kebabem to inna sprawa :P

[feel_x]

Fotel wygląda jakby na liczniku bylo pol miliona a nie 220kkm. Srodek strasznie zmeczony.

[transporter0]

Spoko jeżeli jest sprawne technicznie to ok. Tylko stanu technicznego przez net nikt nie zweryfikuje, a ze zdjęć auto wygląda na bardzo zapuszczone. Naprawdę trzeba się starać żeby wykończyć tak wnętrze przez 200kkm. Osobiście dałbym jej przebieg x2 ale może...

[danielxc717]

Nie przeraża Cię to wnętrze? Na allegro nawet ciężko znaleźć podobnie zajechaną tapicere ze skóry do tego jeszcze wali kebabem. Nie odrzuca Cię to?

Już nie wspomnę o uwalonym sterowniku abs albo którymś z czujników. Kto wie co jeszcze tam siedzi.

[panzer1987]

Juz sobie dałem spokoj z tą BMW ale dzieki chlopaki, fajnie ze jestescie. A teraz opowiem wam historie z dzisiaj. Myslalem ze Norwegia to porządny kraj hahaha, dzisiaj byłem oglądać Land Rovera Freelander wszystko pieknie, z zewnatrz wzorowo, wewnatrz nie gorzej, otwieram maske i sprzedający mowi ze czasem sie przegrzewa ale to nie problem, to patrze a tam wyrównawczy zalany pod korek, wyjmuje bagnet a tam olej w kolorze mojej ulubionej kawy z podwójnym mlekiem, to jeszcze nic, skoro kupuje Land Rovera to chce wzorowy naped 4x4, patrze na reduktor a tam nie ma wału hahahahahahaha usmialem sie co nie miara. Pozdrawiam :cool2:

[jakub]

Typowy problem freelandera....80% napędu idzie na przód a 20 na tył. Dzięki temu że jest tam wiskotyczne sprzęgło można sobie bezkarnie wyciągać wał.

 

Odkąd wynaleziono pieniądze, skończyli się porządni ludzie. Niezależnie od miejsca w Europie

[kameleon3000]

a ja słyszałem, że Norwegia to taki cudowny bogaty kraj, ze tam ciężko uświadczyć fure starszą niż 4-5 lata, chyba, ze tylko zabytkowe ekstra drogie klasyki. a tu widać dziadów i szrotów i tam nie brakuje.

[adalbert]

Wszędzie tam gdzie pojawiają się przybysze o innym odcieniu skóry, a zwłaszcza jak przygarniają ich takie kraje jak Norwegia, pojawia się wysoko rozwinięty handel samochodami zwanych dalej szrotami, a dosadniej padakami motoryzacyjnymi. Ci ludzie nie mają żadnych skrupułów, żeby wcisnąć komuś auto zespawane, ponitowane. Najczęsciej są to ich samochody zakupione za kilka groszy, nigdy nie serwisowane i dojezdzane na maksa. To należy do "ichniejszej" kultury. I piszę to, bo przez kilka lat byłem naocznym świadkiem tego na co ich stać.

[Krzysztof_Toruń]

Jest popyt to jest i podaż. Trochę przykre, że spora część tego popytu to nasi "importerzy".

[Maciek323]

a ja słyszałem, że Norwegia to taki cudowny bogaty kraj, ze tam ciężko uświadczyć fure starszą niż 4-5 lata, chyba, ze tylko zabytkowe ekstra drogie klasyki. a tu widać dziadów i szrotów i tam nie brakuje.

 

Norwegia bogaty kraj rzeczywiscie. Ale mało tam nowych i na prawdę drogich aut. Patrząc po ulicach Oslo, to srednia jest lepsza niż w Polsce, ale nie dorównuje np. Holandii. Fakt ze nie ma w Norwegii ewidentnych gratów, mało aut starszych niz 10-12 letnie, ale ilosc PORSCHE, BMW X6, Ferrari, Mercedesów ML - jest nizsza niz w polskich miastach.

Tam jest zupełnie inne podejscie do wydawania pieniedzy niż w Polsce. Nic na pokaz.