Awaria elektryki ???? Szalone światła awaryjne

[abenader]

Witam!! Mam bardzo wielki problem z moim samochodem. Stał przez 2 tygodnie w garażu bez żadnej jazdy. Przyszedłem do niego w czwartek, chcialem wyjechac i ...... kicha. Rozrusznik zakręcil raz i padł mi akumulator. Naładowałem go. Myśle sobie, że wszystko bedzie w porządku..... Włozylem, podpiąłem akumulator i chce zapalić. Przekręcam kluczyk w stacyjce i nic.

Rozrusznik kręci..... a samochód nadal nie odpala,. Na dodatek po przekręceniu kluczyka w stacyjce samoczynnie włączają sie światła awaryjne i mrygają przez pewien czas i same się wyłączają. Gdy kluczyk jest w połozeniu 0 nic sie nie dzieje - gdy tylko przekręcę go aby zapaliły sie kontrolki pojawia sie problem ze światłami. Reasumując nie dość że nie mogę ruszyć samochodem to dodatkowo coś zwaliło sie ze światłami. Co tu począć Question Question Question Question Proszę Was o pomoc. Dostałem moją 520 na 18. i strasznie o nią dbam. Zależy mi na jak najszybszym rozwiązaniu mojego problemu. Błagam jeszcze raz o pomoc :!: :!: :!: :modlitwa: :modlitwa:

[tomel]

W moim alarmie mam tak ustawione, że jak mam otwarte drzwi i przekręcony kluczyk w poz. 2 to włączają się awaryjne. Masz alarm?

[abenader]

Już wyjaśniło sie wszystko. To była "wina" alarmu. Po wyjęciu akumulatora i braku zasilania załączył sie automatycznie. Zadzwoniłem do poprzedniego właściciela mojej białej piękności i powiedział jak mam rozbroić alarm. Trzeba było czterokrotnie przekrecić szybko kluczyk w stacyjce. Własnie alarm nie dopuszczał do zapłonu silnika. Jego zasługą były takze migające światła awaryjne. Narobilem wiele hałasu o nic - ale ciesze sie że tak sie to skończyło. Strasznie pieszczę moją 520 bo w sumie to moje pierwsze auto i nie zamieniłbym go na żadne inne. Jest w stanie idealnym no i to brzmienie V6 :8) jeszcze raz dziekuje za zainteresowanie moim problemem :wink:

[tomel]

Zadzwoniłem do poprzedniego właściciela mojej białej piękności i powiedział jak mam rozbroić alarm. Trzeba było czterokrotnie przekrecić szybko kluczyk w stacyjce.

No to już wiemy jak rozbroić Twój alarm :dance:

A tak na poważnie dam Ci namiar na dobrego mechanika jak byś miał jeszcze jakieś kłopoty ze swoją betką(lepiej żebyś niemiał) Astra Laskowski ul. Żabia 33 (wjazd jak do starej wólczanki) tel 265-48-52. No chyba, że już go znasz.. Zakład prowadzi dwóch braci szybko poznasz, który jest lepszym fachmanem

[Camillo]

Właśnie ....... lepiej nie pisać jak rozbroić alarm bo mogą to wyczytać amatorzy pożyczania cudzych własności.

No i ten dźwięk to raczej R6 :wink: ale fakt ..... piękny :D

 

pozdro

[abenader]

Spoko spoko :) dzisiaj nareszcie jeździlem na serio swoją Beemką. Narazie jeszcze na nielegalu bo prawo jazdy jest w trakcie "robienia". Zajebiscie bylo. Po prostu nie da sie tego wyrazić słowami - trzeba to poczuć :8) W razie jakiś problemów będę wiedzial do jakiego mechanika sie udać :D obym mial ich jak najmniej albo wcale :D jeszcze raz dziękuje za jego namiary

[krzysiek 525tds]

Jest w stanie idealnym no i to brzmienie V6 :8)

 

Tu podpowiem Ci że chyba R6 :8)

 

Krzysiek :lol:

[abenader]

MEA CULPA tak tak zagalopowałem się z tym V :duh: bede na przyszlosc pamietal :8)