Skocz do zawartości

Gdzie zimuje olej :P


TrzmieL

Rekomendowane odpowiedzi

Dzis wyszedlem do auta, gdyz mialem jechac do szkoly. Odsniezylem, otwozylem brame, odpalilem auto i... powitalo mnie niemilym dzwiekiem pracy silnika jak diesel. Na komputerze wyskoczyly mi dwa komunikaty, pierwszy odrazu rozszyfrowalem (niemiecki jezyk). Byl to brak plynu chlodniczego. Zajzalem do zbiorniczka wyrownawczego i okazalo sie, ze jest pusty :shock:. Na odpalonym silniku dolalem plynu, ale co z drogim komunikatem?? Sprawdzilem olej, a tam wielki glut :cry2:. Olej byl w tym stanie, ze niechcial sie nawet odznaczyc na bagnecie... O zgrozo, to byl nowiutki Mobil1 wymieniany poczontkiem zimy. Pierwsze co pomyslalem, ze to plyn z chlodnicy wyciekl do oleju, ale nic nie przybylo, a nawet ubylo. Dolalem troche nowego i jak sie troche ogrzal, to przybylo go troche.

Dodam, ze pod autem nie bylo nawet kropeli ani plynu, ani oleju. Na oleju przejechalem 4000 km, a silnik ma dopiero 138 tys. km, wiec nie powinien brac oleju.

Gdzie mogl sie podziac plyn i olej :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogło zostać spalone i wydalone do atmosfery

A i środowisko mogło ucierpieć. Płyn może uciekć opaskami dociskowymi lubh nagrzewnica nieszczelna. A olej hm 4000 km to z litr mógł motorek pożreć. To optymistyczna wersja. Nieoptymistyczna to uszczelka pod głowicą

Edytowane przez martur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Bylo pare przypadkow z plynem.

U mnie nie bylo pod samochodem bo splynal na oslone silnika :?

Po prostu w czasie silnych mrozow skurczyly sie uszczelki przy zbiorniczku wyrownawczym i plyn uciekl.Na poczatku nie bylem taki madry :P

Co do oleju,to sam nie wiem :( Skoro piszesz,ze to Mobil 1,to troche dziwna ta jego konsystencja/patrz eksperyment dr Rapida/.Moze kupiles jakas lewizne?,albo wczesniej Ci wywalilo.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co u Ciebie ale możliwe, że uszczelka pod głowicą. Napisze tylko, że właśnie mobil 1 zimą najbardziej robi sie jak budyń. Taka specyfika oleju, (coś tam sie skrapla zimą gdy jeździ sie często na niedogrzanym silniku) majonez sie robi i tyle, ale to nie jest problem dla silnika. Jednak w związku z ubytkiem płynu chłodniczego to może być uszczelka pod głowicą.
kocham moją bejke!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej wymienialem u magikow, poleconych mi przez kilku znajomych. Sprzedaja go na litry i wymieniaja. Widzialem go w beczkach. Byc moze i byla to jakas lewizna (chociaz troche droga), niczego nie moge byc pewny :cry:. Nastepnym razem bede madzejszy i kupie w InterCarsie w butelkach (wieksza pewnosc).

Raczej nie czuc oleju plynem i nie przybylo go, wiec zakladam, ze plyn nie dostal sie do oleju.

Musze sprawdzic, czy niema jakichs sladow na oslonie silnika, lub plasiku pod chlodnica, bo zeczywiscie mogl gdzies tam splynac i wyleciec podczas jazdy.

Dzieki za info :handshake:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.