Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

WItam

 

Chcialbym sie zapytac czy ktos wyminil juz w ori wachaczu sworzeni krotki ?

Podobno pasuje z e36 e46 Myely HD tylko trzeba sciac kolnierz i wprasowac nowy :)

 

Pisalem do kolegi PW kotry zalozyl teamt na forum , wymiana sworznia w ori wahaczu , lecz nie odpisuje juz 5 dni jak sie nie myle wiec postanowilem sie zapytac w nowym temacie ?

 

Pytanie do tych ktorzy wymienili i jezdza :)

A moze jakis wasz znajomy wymienil i cos wiecie ?

 

 

 

Dziekuje pozdrawiam ;)

Opublikowano
tak dokladnie da sie wymienic. scinasz kolnierz wyprasowujesz i wprasowujesz. sworznie w e46 sa takie same jak w e36. nie da sie wymienic bez rzezby tylko sworznia dlugiego. w necie sa zdjecia z takiej operacji i przekroj wahacza na ktorym latwo zauwazyc ktora czesc nalezy sciac.
Opublikowano
kazdy robi po swojemu , ale wydaje mi sie ze lepiej oddac do regeneracji albo wymienic tuleje i sworznie w komplecie, bo po co robic te sama robote dwa/trzy razy ;)
Opublikowano

Chcesz widac tylek szklem podetrzec. Komplet tulei + sworznie do tego wahacza + robota to tyle co nowy wahacz Meyle HD.

Jak myslisz, jak wymienisz to wszystko oprocz dlugiego sworznia to jak szybko sie okaze, ze zmienic trzeba bedzie caly wahacz bo sworzen nie wymienny?

Powiem Ci, ze bardzo szybko jak krotki juz wywalony.

Opublikowano

Sluchaj jesli widze ze sworzen dostal luz to wymieniam nie Czekam na to Aby Reszta koncowek dostawala po dupie , i mysle ze ori jeszcze posluzy .

 

Temat kierowany do tych co wymienili a Ty mi kur.... ze szklem do dupy lol

Czytaj ze rozumieniem i swoje madrosci schowaj do kieszeni ...

Opublikowano

Widze, ze czytanie ze zrozumieniem nie jest twoja mocna strona.

Wymienisz dzisiaj sworzen, zaplacisz za robote a za tydzien sie okaze, ze dlugi sworzen polecial i znowu bedziesz bulil, za caly wahacz.

 

Zmieniaj od razu wahacz.

 

Co do szkla i podcierania sie nim, to tak zwana madrosc ludowa, ktora nie ma faktycznego odzwierciedlenia, w tym, co na codzien robisz w toalecie wiec prosze mi sie tu nie unosic bez potrzeby :cool2:

Opublikowano
koszt regeneracji 230zł mnie wyszła za jedną stronę, więc wydaje mi się ,że tanio,tym bardziej ,że nie trzeba sie z tym męczyć..
Opublikowano
W E36 długie sworznie wytrzymały w PL ponad 200k (były ori, czyli być może ponad 350kkm). W E46 lecą?
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Witam chcialbym poinformowac ze wymienilem sworznie w ori wahaczu na Meyly HD bez zadnych problemow sciać kołnierz wyprasowac stary , w jego miejsce wprasowac nowy i problem stukow drgania kierownicy znikl , na jak dlugo nie wiem dopiero sie okaze :)
Opublikowano
Witam chcialbym poinformowac ze wymienilem sworznie w ori wahaczu na Meyly HD bez zadnych problemow sciać kołnierz wyprasowac stary , w jego miejsce wprasowac nowy i problem stukow drgania kierownicy znikl , na jak dlugo nie wiem dopiero sie okaze :)

 

 

jaka cena tego sworznia ?

 

na allegro zamawiałeś - jak tak to podaj link

gg5553463
Opublikowano
Nie wymienil. W tym szkopul. Dlugi zostal stary.

W ori wahaczu jest niewymienny, chyba, ze bedziesz spawal ten stop...

 

 

nie ma sensu się yebać w takie wynalazki - czeka mnie wymiana prawego wahacza bo pojawił się mały luz na sworzniu

pozostane wierny Febi i też taki kupie

kolega na wahaczach febi przejechał już 40tys i nic złego jeszcze się nie dzieje

gg5553463
Opublikowano

Panowie ja nie wiem dlaczego niektorzy sa tak tego pewni ze nie da sie wymienic :shock: wymiana sworznia krotkiego zewnetrznego pestka :wink: , sworzen dlugi jesli przyjdzie potrzeba tez wymienie :P , jesli chodzi o krotki bierzemy duzego Fleksa scinamy kołnierz bierzemy wahacz ( sworzen ) na prase wyprasowujemy stary w to miejsce nowy i po zabiegu , sworznia uzylem z tej aukcji http://moto.allegro.pl/meyle-sworzen-wahacza-bmw-e36-e46-krotki-jakosc-hd-i2999170941.html

http://img05.allegroimg.pl/photos/oryginal/29/99/17/09/2999170941

 

Jesli chodzi o sworzen dlugi to problem tylko z wycieciem ponieważ tam kolnierz jest zalany na rowno http://images45.fotosik.pl/1133/8e87a2bae7065f9emed.jpg

 

krotki po wymianie wyglada tak :arrow:

http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQ4GIv3bZD5C0eBI1cfqFRkRNI738ByEoUqNV4oSC6fN_TcTNX6

 

Jesli komus powstal luz nagle i jest to wina krotkiego sworznia, to mysle ze wymiana krotkiego koszt 50zlx2 koszt naprawy u mnie to bylo kolo 70 zl a moze mniej poniewaz tego samego dnia wymienialem te dwa sworznie i dyfer koszt pracy 150 zl !!!!!!!!! wiec to nie sa duze pieniadze , jesli pojdzie dlugi sworzeni uwierzcie ze wymienie i wtedy beda takze zdjecia ! zeby nie bylo ze sie nie da

Opublikowano

spine - No widzisz, a niektorzy w temacie twierdza, ze on nie sypie, moze po 300-350tkm.

 

boT - ja czekam na te zdjecia bo to juz bedzie konkretny drut. Rownie dobrze mozesz wziac plaskownik, wygiac po podgrznaiu palnikiem, dociac na ksztal i bedzie wahacz.

Ja bym polemizowal, czy jak zaczniesz to ciaz i spawac (to jest stop alu wiec znajdz kogos kto Ci to po kosztach zrobi) to uzyskasz oryginalny kat i nie rozjedziesz geometrii.

 

Dzialac jakos pewnie bedzie. Tylko jesli wahacz Meyle HD z 4 letnia gwara kosztuje 350zl to oplaca sie robic cos takiego? Zeby go zlaozyc potrzebne sa dwie zdrowe rece i zero pras itp.

Opublikowano
Sworzeń długi i krótki z meyla do e46 to koszt 150zł. Doliczyć trzeba robotę (chyba, że ktoś ma prasę etc) i robi się gra nie warta świeczki. Chyba, że dla "łowców" okazji.
Opublikowano

mnie to kosztowalo kolo 150 zl wymiana dwoch sworzni krotkich , nie robilem tego za pomoca pilnika i srubokreta ! tylko normalnie w warsztacie znajomego kiedys tam pracowalem , wiec dostep mam do wszytskiego co niezbedne do jakiej kolwiek wymiany roznych czesci . Nowy wachacz kosztowac bedzie 350 zl x 2 700 zl plus wysylka 30 zl jakby nie bylo koszt spory dla kogos kto pracuje za najmniejsze wynagrodzenie co jest smieszne , to ten jednrozowy koszt to naprawde duzo . polowa wyplaty nawet wiecej pff , e46 nie ma co sie oszukiwac jest tez w podeszlym wieku np moje z 98 roku , staram sie zeby mialo rece i nogi .

 

Na forum bmwSport byl temat zrob to sam z fotkami "tyle ze foty wygasly juz " z wymiana sworzni w wachaczu ori bmw e46 , i nie jednemu to sie przydalo i nikt nie plakal ze zaraz siadaly sworznie , dlatego tez prosze nie pisz mi ze to drutowanie tylko to jest normalna czynnosc jaka wykonuje sie na innych samochodach i zawieszeniach ,

 

Bylem ciekawy czy da sie , i dalo sie , teraz tylko czekac az sie posypie km mniej wiecej bede liczyl a temat po prostu odswieze , ja tam zaryzykowalem i narazie jestem zadowolony bo nie rzuca kierownica nie drga , jesli chodzi o geometrie kol , wczoraj bylem , i jutro moge dolaczyc zdjecia jak bylo jak jest , jak sie znasz to odczytasz ;)

Opublikowano

boT, poczytaj co napisalem, poczytaj co rafal napisal, dodaj 2 do 2 i jak nie wyjdzie Ci 4 to nie czytasz ze zrozumieniem.

Nikt Ci nie mowil, ze sie z krotkim nie uda, ale z dlugim juz Ci moge powiedziec, ze nie podolasz. A jak bedziesz probowal, to tak jak mowilem jest to druciarstwo.

 

Apropo warsztatu i narzedzi to jak piszesz, ze objechales kolnierz na flexie a nie stoczyles na tokarce to co ja mam Ci powiedziec o tym profesjonalizmie?

Rownie dobrze moglbys jechac papierem sciernym czy pilnikiem, jak piszesz.

 

Co do zarobkow w Polsce to osobny temat. Po prostu taka naprawa jest z gatunku oszczedny placi dwa razy i wbrew oczekiwaniom nie bedziemy z tego robic wielkiego objawienia.

Opublikowano

Tokarka mozna by bylo stoczyc rant tylko dla wygladu co jest zbedne , fleksem tez ladnie i jest , sworzen masz pod kolnierzem ktory tak naprawde nie wiem do czego potrzebny bo nic nie trzyma jest bo jest i tyle ...

 

A tak wogole tokarki frezarki i inne tego typu maszyny to nie jest uzywane w warsztacie samochodowym , tutaj co u mnie wymiana : zawieszenia amorki tarcze kolocki ,rozrzady sprawy wulkanizacyjne ;p

 

Zreszta co bede spamowal sobie temat , wymienilem nie placze , i mysle ze inni tez wymienia bo beda ciekawi i nikt im tego nie zabroni , jesli nie zda egzaminu dam znac po prostu ze zly pomysl .

 

Jesli chodzi o sworzen dlugi bede walczyl z nim , zrezygnuje dopiero wtedy jak sie nie da zrobic .

tak jak mowisz w tym dlugim sworzniu wahacz trzeba na tokarke i ten kolnierz ztoczyc na tokarce , dzieki za podpowiedz dxtr71 :mrgreen: na przyszlosc bede pamietal ;)

 

 

A co do rafala naprawa wachacza ori koszt 260 zl nowe Sworznie dlugi krotki na jedna strone koszt 50 zl krotki , 80 zl dlugi , plus robota kolo 100 zl w moim przypadku razem z toczeniem rantu w dlugim .

Jak ma sie wejscia , wszytsko da sie zrobic ...

Ale tak jak mowie bedzie potrzeba to bede sie bawil ;)

Opublikowano

Przeciętny kowalski płaci za samą wymianę obydwóch wachaczy ~300zł. Za takie rękodzieło w normalnym warsztacie zedrą więcej niż za wymianę nowych wachaczy.

Dlatego jest to może i fajne, ale dla kogoś z narzędziami, chęciami i "zacięciem" Adama Słodowego.

Ale mimo wszystko powodzenia z wymianą drugiego i by dobrze służyło.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.