Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam was wszystkich serdecznie !. Jestem Dawid ogarnąłem swap z 1.8 na 2.8 silnik super chodzi :) ale mam jeden dość zasadniczy i spory problem nie potrafię za chiny odpowietrzyć sprzęgła :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :duh: :duh: . Opisze wam pokrótce jak ja to robię i jakie skutki to przynosi, a Was drogich forumowiczów proszę o poprawienie moich działa bądź rade. Wiec tak otwieram zbiorniczek płynu hamulcowego, sprawdzam stan płynu jest ok wiec wchodzę pod auto !!! Luzuje odpowietrznik wysprzeglika i kumpel który siedzi w samochodzie "pimpa" pedałem sprzęgła płyn po chwili zaczyna w miarę lecieć wiec kontroluje stan w zbiorniczku kumpel jeszcze kilka razy naciska sprzęgło w pewnym momencie naciska i przytrzymuje je wciśnięte a ja zakręcam odpowietrznik zakręcamy również pokrywę zbiorniczka od płynu hamulcowego i dla próby naciskamy kilka razy sprzęgło ! co się dowiadujemy ? ależ oczywiście sprzęgło robi się po kilku razach strasznie twarde a co za tym idzie przestaje nawet wracać na swoje miejsce z odpowiednia szybkością. Wysprzeglik działa bo dziś już robiłem mała rundkę po placu, no ale trudno żebym wciskał sprzęgło jak w "60-ce" i żeby ono wcale prawie nie wracało. Bardzo proszę o podpowiedzenie co robię źle, a jeżeli można napisanie instrukcji krok po kroku jak ma to wyglądać, tak widziałem już podobne tematy na forum ale nie słyszałem o takim problemie z jakim borykam się ja. pozdrawiam serdecznie wszystkich i bardzo proszę o pomoc. Dawid.
Opublikowano

jeżeli dobrze zrozumiałem to kolega pompuje na odkręconym odpowietrzniku? jeżeli tak to tu jest błąd.

Robisz tak. Płyn w zbiorniczku na fuul, odpowietrznik zakręcony, kolega pompuje tak powiedzmy z 10 razy np. Wciska sprzegło na maxa trzyma je a Ty w tym momencie odkręcasz odpowietrznik. zlatuje powietrze z płynem zakręcasz odpowietrznik i wtedy dopiero Twój kolega może puścic pedał i od nowa zacząc pompować. i tak wkoło aż będzie leciał sam płyn bez żadnego powietrza. Proste.

Opublikowano
Hej, dzięki serdecznie Panowie !!! już uciekam patrzeć co i jak. Człowiek tyle rzeczy zrobił swap'ujac silnik a sprzęgła odpowietrzyć nie potrafi.... :duh: :mrgreen: :cool2:
Opublikowano
jeżeli dobrze zrozumiałem to kolega pompuje na odkręconym odpowietrzniku? jeżeli tak to tu jest błąd.

Robisz tak. Płyn w zbiorniczku na fuul, odpowietrznik zakręcony, kolega pompuje tak powiedzmy z 10 razy np. Wciska sprzegło na maxa trzyma je a Ty w tym momencie odkręcasz odpowietrznik. zlatuje powietrze z płynem zakręcasz odpowietrznik i wtedy dopiero Twój kolega może puścic pedał i od nowa zacząc pompować. i tak wkoło aż będzie leciał sam płyn bez żadnego powietrza. Proste.

Ja mam inny patent na odpowietrzanie o ile zbiornik hamulcowy i sprzeglowy jest tym samym. przewod przezroczysty na tyle dlugi aby polaczyc odpowietrznik zacisku hamulcowego z odpowietrznikiem silownika sprzegla.oba odkrecamy i naciskamy hamulec kilka razy az przewod bedzie wypelniony plynem.Naciskamy jeszcze kilka razy i zakrecamy oba odpowietrzniki. sprawdzamy czy jest sprzeglo

Opublikowano
Hej, dzięki serdecznie Panowie !!! już uciekam patrzeć co i jak. Człowiek tyle rzeczy zrobił swap'ujac silnik a sprzęgła odpowietrzyć nie potrafi.... :duh: :mrgreen: :cool2:

jak będziesz odpowietrzał hamulce to też o tym pamiętaj :)

Opublikowano

Hej witam was ponownie niestety nic mi nie pomogło, a do tego rozp**** pompkę sprzęgła ale już mam używana na zmianę :duh: szlag powiedzcie mi Panowie czy może to być coś z moim sprzęgłem ? qrde próbowałem na takim twardym wyjechać z garażu i wszystko ok ;/. Proszę o odp bo nie wiem czy montować nowa pompkę i próbować :mad2: ?? Pozdrawiam i prosze o odp.

 

PS: Sprzęgło wydaje się być ok tylko pedał podczas wciskania po probie odpowietrzenia robi się coraz twardszy co może być przyczyna ??

Opublikowano

Witam, ponawiam pytanie czy twardnienie pedalu sprzegla przy naciskaniu jest moze efektem zapowietrzenia czy walnietego docisku =.= :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2:

 

Podczas wciskania sprzegla w okolicy wysprzeglika przy skrzyni slychac taki metaliczny odglos jakby tloczek wysprzeglika dochodzil do docisku, ale nawet jezeli to docisk to dlaczego pedal robi sie twardy po kilku nacisnieciach a jak sie pozwoli mu cofnac na swoje miejsce i poczeka kilka sekund to jest juz wporzadku. Dodam iz silnik pali wporzadku bieg jezeli wrzuce to jest spoko auto rusza bez zrywow ale wiadomo nikt nie bedzie czekal az mu sprzeglo wroci na miejsce o.o bog wie ile... Pozatym zauwazylem ze nie moge wrzucic wyzszego biegu niz 1 i wsteczny. Bardzo prosze o rade pozdrawiam

 

 

PS: Silnik kupilem z palety wraz z skrzynia nie bylo w nim wysprzeglika czy jezeli stal tam z 3-4 tyg moglo sie cos w okolicach lozyska oporowego nazbierac jakas rdza czy cus ? pozdrawiam

Opublikowano
Witam, powalczyłem troszkę z sprzęgłem i jest już o wiele lepiej sprzęgło jest znośnie twarde ładnie bierze od dołu ale dalej stosunkowo wolno wraca czy może być to spowodowane zagięta rurka która idzie od wysprzeglika do przewodu wychodzącego z kabiny, czy moze dalej jest jeszcze jakis pecherzyk powietrza w ukladzie :mad2: ?
Opublikowano
Byłem świadkiem kiedyś jak mechanik męczył się 3 godziny z odpowietrzeniem sprzęgła i doprowadzeniem go do używalności po wymianie przewodu. Okazało się właśnie że dławik się zapchał jakimś syfem.
Opublikowano
Witam, pięknie dziękuje za odp :). Wróciłem z pracy i ide prosto do auta wymontuje i pojade do mechnaika zeby m,i zagiete miejsce odciął i zacisnął końcówkę kawałek dalej :) !! Napisze wieczorem jak poszło pozdrawiam !!
Opublikowano
Witam serdecznie, przepraszam że dopiero teraz odp :) nie było czasu. Sprzęgło działa świetnie ! odbija tak jak trzeba :). A magicy z częstochowskich "warsztatów samochodowych" kazali szykować kasę na sprzęgło i docisk :duh: :duh: :duh: :mad2: :mad2: . Wystarczyło tylko odciąć kawałek zagiętego przewodu i zacisnąć nowego "grzybka" that's all !!Pozdrawiam serdecznie wszystkich i dziękuje za wszelaką pomoc !!
Opublikowano
Witam serdecznie, przepraszam że dopiero teraz odp :) nie było czasu. Sprzęgło działa świetnie ! odbija tak jak trzeba :). A magicy z częstochowskich "warsztatów samochodowych" kazali szykować kasę na sprzęgło i docisk :duh: :duh: :duh: :mad2: :mad2: . Wystarczyło tylko odciąć kawałek zagiętego przewodu i zacisnąć nowego "grzybka" that's all !!Pozdrawiam serdecznie wszystkich i dziękuje za wszelaką pomoc !!
Opublikowano

no jak to mechanicy :D 90% mechaników uznaje zasade tylko wymiana i mogą tak wymieniać aż problem się rozwiąże.

 

mogłeś pisać że częstochowa to bym ci polecił mechanika w pobliżu czestochowy co zna sie na robocie :)

szukam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.